reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Witam sie i ja
Dziś tylko na chwilke pieke ciast i torta jutro robie moim synom urodzinki 11 lat jej jak ten czas leci:-D
otrzymali promocje do klasy 5 Kacper 3 w klasie nagroda ksiązkowa i pochwały Arek co prawda taka sama średnia tylko troszke zachowanie na bakier w szkole ale obiecął ze na drugi rok bedzie lepiej:laugh2:wiec trzymam go za słowo
wiecie cieszyłam sie dzis jak dziecko paczka doszła urodzinowa kupiłam chłopcom na allegro wieże i dzis doszła super czyli niespodzianka sie udała chłopcy wniebowzieci i szczęśliwi
Jak sie ogarne to wkleje w poniedziałek zdjecia

anna_ajra gratulacje dla Michasia z okazji dwóch ząbków u nas jeszcze nie ma:tak:

pozdrawiam i uciekam dalej robić
 
reklama
ania31 wszystkiego najlepszego dla chłopców z okazji urodzinek:-)
kluska dobrze ze z szyja juz lepiej, swoja droga ja choc mam czasami bole kręgosłupa to boje sie kregarzy:baffled: zdecydowanie wolę profesjonalny masaż:-):tak:
a u nas...no cóż...spacerujemy spacerujemy i spacerujemy:rofl2:
 
Hej,

jeszcze nie było wesela, a ja już jestem zmęczona.
Pomijam, że tarabaniłam się dzisiaj z wózkiem przez pół miasta w upale do teściów, żeby się dowiedzieć, że wyszli. Poszłam więc do mojej babci, na szczęście mieszka dwie ulice dalej i tam czekałam, aż wrócą.
Pomijam, że szwagierka poprosiła mojego M, żeby ich zawiózł na wesele, a potem na sesję (ja z kościoła jadę taksówką).
Pomijam, że życzą sobie, abym na poprawiny przyszła z Kubusiem, żeby "go sobie rodzina obejrzała" (a co to, małpka w zoo?!)
To jeszcze się dzisiaj dowiedziałam, że mamy być u nich już o 12 (ślub jest o 15). Odparłam, ze to niemożliwe, bo na 10 mam fryzjera, a muszę jeszcze do niego dojechać i potem wrócić (20 minut autobusem w jedną stronę). Teściowa na to oburzona, że MUSIMY być o 12, bo mój M musi zawieźć jeszcze samochód do przystrojenia. K..., to wcześniej nie wiedzieli, że trzeba auto przystroić? I ze wszystkim ma latać mój M? Powiedziałam, że w takim razie niech M przyjedzie na 12, a ja dojadę później, bo do fryzjera umówiłam się już dwa tygodnie temu i nie mam jak tego przełożyć. Oczywiście taksówką muszę dojechać.
Ja nie wiem. Jak my braliśmy ślub, to jakoś nie angażowaliśmy w to całej rodziny, ze wszystkim zdążyliśmy, wszystko miało ręce i nogi, chociaż decyzję o ślubie podjęliśmy na 3 miesiące przed i wszystko jakoś udało nam się załatwić. Szwagierka, która była świadkową miała na głowie wyłącznie własną kreację, rodzice mojego M tez nam w niczym nie pomogli. Nawet po garnitur z nim nie pojechali, ja z nim jechałam. A teraz pretensje do M, że się za mało interesuje ślubem siostry! Szwagierka organizuje ślub już od ponad roku i wszystko na ostatnią chwilę, no i oczywiście mój M musi latać, bo ona nie ma czasu!
Mój M wkurzył się na maksa, że zupełnie pominęli mnie w tym wszystkim, że nie martwią się, jak dojadę, czy w ogóle dojadę. Że nie rozumieją, że teraz nasz tryb życia i nasz rytm jest uzależniony od rytmu dziecka. Na razi go mityguję, tłumaczę, żeby nie robił awantur przed samym ślubem, ale jak go znam, to po wszystkim im wygarnie co sądzi o ich podejściu do nas i o tej organizacji. O lekceważącym stosunku do mojej osoby i o braku zrozumienia dla naszych potrzeb.
Nawet nie macie pojęcia, jak strasznie nie chce mi się tam iść! Mój M też nie chce iść i tylko ze względu na to, że to jego siostra będziemy robić dobrą minę do złej gry.

Aha, dziś ponownie zbadałam mocz Kubusia. Leukocyty spadły do normalnego poziomu, bakterie pojedyńcze. Czyli furagin działa! Jupi!:-D

Buziaki i odezwę się najprawdopodobniej w poniedziałek
 
Dobry wieczór Maminki!


W ciagu dnia zupełnie nie mam czasu zajrzeć i cos naskrobać. Cały czas Marcelinek mnie absorbuje :) Czasem czuje się jak samotna matka-cały czas sama z dzieckiem :( No ale cóż ktos w naszym domu musi pracować… Jutro zjeżdżają moi rodzice i brat z rodzinką,a w niedzielę wielki dzień-chrzciny :) A dzis miałam najazd teściów,spoko. Dziadek wybrał się z nami na spacer,ale siły nie miał chodzic i przysiedliśmy na ławce,która była świeżo malowana!! JA załatwiłam sobie lniane spodnie, dziadek garniak :( dobrze,że się odkleiliśmy :) A i jeszcze Marcelinka zgubiła swój ulubiony gryzaczek,musiała jakimś cudem wyrzucic go z wózka i nie zauważyłam :(
Teraz już sobie śpiocha,nawet szybko nam dzis usypianie poszło :) Zobaczymy jaka będzie nocka? Wczoraj jak zasnęła przed 22 to obudziła się 4:15-super!! W ogóle musze do niej co chwile zaglądać bo się skubana przewraca na brzusio,a ja boje się ja tak zostawić. Wasze maluszki śpią na brzuszku? Może ja jakaś przewrazliwiona jestem?

Ika_s- my przychodzimy na szczepienie z wykupiona szczepionką, nie ma takiej opcji jak u Was :(


Dawna cloe- gratuluje takiego zasypiania szczęściaro :)


Aggy- co z meżem, wyjaśniło się co dalej z pracą? Ach ta rodzinka!! Wyluzuj, idź na to wesele,zapomnij o tym co złe i bawcie się dobrze!! Super że wyniki siśków Kubusia ok.:)


Anna_ajra- gratuluję 2 ząbka! Bardzo fajne łóżeczko!! Nie byłam u pediatry ,poczekam do przyszłego piątku,może już dostanę tą szczepionkę,a jak nie to nie wiem…


przyszlirodzice- współczuje tej nerwówki… Po wszystkim będziesz się z tego śmiała :)


annaagnieszka- Ty dopiero jestes szczęściara z tym spaniem malutkiej :) pozazdrościć…


ladna.ex.panna-jaka zorganizowana jesteś!


Rekinasia- wolałabym te zakupkane plecy niż jej brak, jak u nas kupsko co 2, 3 dzień :(


miauczus54- jaki poważny facecik na tym zdjęciu :)


kluska, lileczka- no to udanych wakacji dla Waszych starszaków :)


Ania31-wszystkiego najlepsiejszego dla chłopaków z okazji urodzinek :)



Dobrej nocki!
 
Witajcie wszystkie mamusie. Coś ostatnio na wszystko brakuje mi czasu a jakoś nie robię więcej niż niegdyś. Myślami już jestem gdzieś na wakacjach i może dlatego robię pewne rzeczy wolniej. U nas jeszcze ząbków ni widu a przede wszystkim nie słychu bo Jula nie jest jakoś specjalnie marudna.

Dawna cloe obronę mam 27 czerwca czyli w piątek ale jakoś specjalnie nie panikuję jak mam to w zwyczaju. Super promotor to i człowiek jakiś spokojniejszy i wyluzowany.

Zytka nie wiem jakby było gdyby Julka spała krócej. serio dwie nieprzespane noce i planowałabym skok z balkonu :-):-D w myśl słów motylem jestem. dziękuję więc losowi za takiego aniołka. co do Twojej sytuacji to grunt, że masz poczucie humoru!tak trzymać;-) pewnie nie ma co się załamywać bo zawsze jest pretekst żeby kupić nowe.choć szczerze mówiąc nie lubię ani gubić ani niszczyć rzeczy bo trochę żal.

Anna ajra super sprawa z tymi ząbkami. ja się już doczekać nie mogę ząbków u Juleńki

Miauczus dzisiaj mnie doszły pierwsze słuchy, że się PRZECENY ZACZYNAJĄ m.in w pasażu grunwaldzkim. juuuuupiiii po obronie ruszam na łowy :-):-D:-)

Buziaki dla wszyskich słodziasznych Maleństw
 
annaagnieszka juz bylam w grunwaldzkiej :) i pewnie jeszcze pojde :)
Zytka u mnie podobnie, nawet wczoraj mojemu wygarnelam ze czuje sie jak samotna matka! ale coz, wiem ze musi pracowac i taki ma charakter pracy:-( a o i ostatnio zauwazylam za moj tez czasem sie przewroci na brzuszek jak spi.
aggy powiem ci ze moj tesc to akurat caly czas pracuje i nie winie go ale tesciowa naszym weselem nie zainteresowala sie w ogole. Zero pomocy, pytan nic. A potem jeszcze krecila nosem ze zle rozsadzeni ludzie itp. Ja nie lubie sie prosic i wydaje mi sie iz sama powinna zaiteresowac sie czy potrzebna pomoc. Nie bylo takiego gestu z jej strony.
no u was to tez wyszło nieciekawie, przykro ze nikt nie interesuje sie jak wy sobie poradzicie, majac malutkie dziecko. Mm nadzieje ze nie bedzie az tak zle jak piszesz i chociaz troche rozerwiecie sie na weselu.
Ania31 wszystkiego naj naj naj dla chlopców! zdolne chłopaki!
 
Cześć dziewczyny!
Byliśmy dzisiaj z Michałkiem na prywatnej wizycie u pediatry. Mały ma ostre wirusowe zapalenie gardła i dziś dostał antybiotyki. Szczerze mówiąc myślałam, że to zapalenie oskrzeli... och...

Przez dwa dni nie mogłam wejść na forum BB. Co chwila wyskakiwał jakiś błąd... też tak dziewczyny miałyście????

annaagnieszka - szkoda, że mój Michaś tak ładnie nie śpi...
Dzięki za ciepłe słowa! Na spacerówkę przeszliśmy ok 2 tyg temu i jest super. Michaś jest bardzo grzeczny i wszystko widzi, a gdy chce spać, to kładę go na płasko. Dzięki!
ladna.ex.panna - dzięki! A niania super - emerytowana pielęgniarka, która pracowała m.in. na oddziale dziecięcym i od 5 lat pilnuje dzieci. Obecnie już trzecie. Bardzo bym chciała ażeby stała się naszą ninią. Ma zadzwonić i dać znać.
No i super, że większość na chrzciny dała się zorganizować!
Rekinasia - dzięki! Niezłe z tym porannym przewijaniem... Śliczny nowy suwaczek!
cloe - dzięki! Kropecka wraca chyba w poniedziałek.
miauczus54 - dzięki! Świetna fotka małego!
Kluska79 - mój mąż też często odwiedza kręgarza... także domyślam się, jak mocno Cię bolało. Dzięki! No i gratuluję zdolnego synka!
lileczka - dzięki!
Ania31 - ale masz super-chłopców! Gratuluję!!! Wszystkiego naj!!!
aggy - widzę, że wesele przyćmiło wszystko i wszystkich... To oni nie wiedzą, że masz malutkie dziecko i też potrzebujesz się przygotować...?! Masakra... totalny egoizm... Współczuję!
Zytka - dzięki! Michaś nie śpi na brzuszku.

Buziaki
 
Ale lenia mam dzisiaj, nawet nie chciało mi się ugotować obiadu:zawstydzona/y:, zabrałam dzieci i pojechaliśmy do restauracji. Męża nadal nie ma, wraca dzisiaj w nocy- ale podpadł mi ostatnio więc nawet nie tęsknie:oo2:
anna_ajra- przykro mi z powodu choroby Michałka, po antybiotyku będzie lepiej,ucałuj synka od forumowej cioci.
aggy- dobrej zabawy:-)
 
Witam wieczorkiem!:-)
U nas troschę strachu ostatnio.W czwartek późnym wieczorem Ewcia bardzo płakała i łapała się zas główkę za uchem. Ja w wielkim strachu, juz miałam różne wizje, ale noszenie pomogło i cyś i zasnęła. Gorączki nie miała. Nie uderzyła się na pewno.Następnego dnia rano dodzwoniłam się do swojej pediatry i uspokoiła mnie, a wczoraj byliśmy na wizycie. Do oczek ma kropelki oczyszczające (bo już wcześniej coś się troszkę działo), okazało się, że w gardle jakieś krosteczki, które mogą boleć, dała wit. C, wapno, paracetamol w czopku. Bardzo dokladnie ją zbadała i nic niepokojącego. Tylko to gardło, no i są początki ząbkowania, sttrasznie się ślini i plauszki ciągle w buzi. Ale za główkę dalej się chwyta, czasem popłakuje, czasem nie. Pediatra twierdzi, że całkiem możliwe, że to od gardła. Ale mi się to dziwne wydaje, może już prędzej to ząbkowanie? Może za bardzo się przejmuję? Ufam tej lekarce, byliśmy tam około godziny i naprawdę super się zajmuje małą, ale jasnego wyjaśnienia nie ma...
Ania ajra współczuję choroby Michasia i życzę, żeby zdrowiał szybciutko... A swoją drogą niezłe tempo ma z tymi ząbkami:-)
Zytka moja Ewcia nie lubi na brzuszku przeważnie, ale zdarzało jej się tak o dziwo zasypiać, ja ją przekręcałam na plecki, bo bałam się ją tak zostawić. Sprytna twoja córeczka. Moja na razie tylko na boczek z plecków się przekręca.
Ania31 najlepsze życzenia dla Twoich synków:-)
Rekinasia moja też często robi takie kupki, masakra! A parę razy w nocy, gdy mama była ledwo przytomna.:baffled:
Dobrej nocy Wszystkim!
 
reklama
Witam Maminki!

Jutro mamy wielki dzień-chrzciny Marcelinki :) Troszke sie boję,żeby wszystko było ok,ale wierze mocno że będzie:) Dzis przyjechała rodzinka, dodatkowe 5 osób w domu i Marcelka chyba miała za dużo wrażeń,bo jak sie rozkrzyczała po południu to nawet cysiu nie działał :( Tak bardzo mi jej było szkoda, bo płakała takimi rzewnymi łzami :( Pewnie broniła sie przed wypędzeniem diabełka przed jutrem :) A wieczorkiem po krótkiej drzemce, po kapanku i 2 cysiach zasnęła superowo! Poprzednia nocka była spoko,przespała mi 6 godzin, mam nadzieje,ze tak jej juz zostanie :)

Anna_ajra- bidulko... Ucałuj Michałka i zycze Wam zdrówka :)

Najka- rewelacyjne jest to zdjecie Ewci- taki roześmiany skrzacik :)

Spokojnej nocki życze wszystkim!
 
Do góry