reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

może spróbuj zostawiac ja najpierw na króciutki czas a potem na coraz dłużej, pokaz moze komus kto cie zastepuje w jaki sposób ty uspokajasz i niech powielaja twoje ruchy:rofl2:

ladna.ex.panna - super, że Twoja mała taka grzeczna!:-)
Ja mam synka, nie córeczkę...
Uważam, że niespełna godzinka z babcią, to nie tak długo i pokazałam/mówiłam mamie w jaki sposób uspokajam małego... zobaczymy...:baffled:
 
reklama
Cześć dziewczyny!:-D
Jutro na 14 chrzciny...

Gosia 78 - też tak sądzę, że to nie kolka.:yes:
patrysia - mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości znajdziecie sobie własny kąt i nie będziesz się smuciła teściami!:wink: Trzymaj się!
cloe - rozumiem, że jeszcze przez kolejne trzy lata będziesz z córeczkami w domu? Fajnie masz!:happy:
kropecka - co za traumatyczny dzień...:szok::no2: nic dziwnego, że się trzęsłaś po incydencie na drodze... Takich kierowców udusiła bym własnymi rękoma.:wściekła/y: Idiotów się nie sieje, oni sami się rodzą... rrr...:angry:
Co prawda moi rodzice, jak i teście często nas odwiedzają... ale Michaś, jak już wpadnie w panikę, to nie da się przez nikogo uspokoić.:dry: Najgorzej jest gdy się wybudzi, bo poza tym jest bardzo radosnym i grzecznym chłopczykiem.:-)
Rzeczywiście niemało pracy Was czeka z budową domu i nawet drogą...:baffled:
Dużo zdrówka Marto Wam życzę!:wink:
skaba1 - dzisiaj weselicho...:-D Opowiadaj, jak było!
Doskonale Cię rozumiem, też mi ciężko na sercu...:zawstydzona/y:
agawa1 - jak minął dzień na budowie?:confused:
Rekinasia - jak zdrówko i samopoczucie?:confused: Mam nadzieję, że ok!
Paulineczka_ - i jak po szczepieniu???:confused:
magdzia75 - gratuluję pierwszego uśmiechu!:laugh2: Motocyklem powiadasz... mmm...:rolleyes2:
Mysza - jak się macie???:confused::confused::confused:

Pozdrawiam!
 
Ika - taka wysypka uczuleniowa nie schodzi z dnia na dzień, gdy Piotrusia coś sypało taką buzię miał przez tydzień albo i dłużej. Na początku czerwone krosteczki, które zlewały się w plamy a potem szorstkie policzki. Najlepszy na taką wysypkę jest Elidel - drogi krem, kiedyś kosztował ok. 70 zł no i trzeba mieć receptę. Za to efekty widać po 1-2 posmarowaniach, w następnych dniach stosowałam już tylko kremy natłuszczające np Dermobasę. Pamiętam, że początkowo w ulotce wiek dopuszczalny do stosowania tego kremu był 2 lata ale lekarz kazał mi się tym nie przejmować i Piotruś jako chyba 4-o miesięczne niemowlę po raz pierwszy został nim posmarowany.
 
dzień dobry mamisie ,jestem tu nowa, chciła bym sie do was dołączyć...jestem mamą dwóch wcześniaków Bartka urodził się 29.02.2008 w 37 tyg i Oliwki 15.03.2007 w 33 tyg.
 
Hej
Witam się po przerwie - znikłam bo mi się nie chciało do komputerka siadać :-D

Oliwka_11 - witaj :-) Wspaniałe zdjęcia dzieciaczków :-D A Bartek sobie świetny termin wybrał :-D

Ania_ajra - u nas napady paniki są - jak młody sobie przypomni że mama daje jeść :-D bo bawić się może ze wszystkimi :-) Nawet z panią pediatrą się świetnie bawił - tzn ona go badała a on do niej uśmiech od ucha do ucha :-) ale wieczorem też ma napady płaczu :-) I ostatnio przed sklepem :-) znaczy się został sam z tatą w aucie:-D po 5 minutach miałam telefon ze wrzaskami mojego słonka w tle :-) wróciłam dałam jeść :-D i skończył się płacz :-D a potem jak już był najedzony to stwierdził że pośpi i mama mogła skoczyć do sklepu :-D

A wizyta u ortopedy wypadła pomyślnie :-) zrobiła pani USG i powiedziała że wszystko w porządku do kontroli za dwa miesiące :-)

Ika_s - daj skórze małej odpocząć :-) jeśli nie drapie jej to może trzeba poczekać :-)

Patrysia trzym się u teściów - będzie dobrze - a zaraz pójdziecie na swoje :-)

Pozdrawiam ze słonecznej Zielonej Góry
 
Witam dziewczyny,
U nas nadal ładna pogoda, wczoraj bylismy na 3 godz spacerze, a pozniej jeszcze polgodzinna wycieczka do marketu. Myslalam ze mala bedzie umeczona i szybko zasnie, ale nie do konca. Chociaz zasnela po godzinie marudzenia ok 22 i spala 6 godzin.
Mielismy z mezem wieczor przy lampce wina dla siebie:-)

Moja Amelka tez ma tarke na policzkach, smaruje jej wit A robiona na recepte, ale mam wrazenie, ze c os nie tak jem i jej nie schodzi calkowicie.
Katar przechodzi, ale teraz zbiera jej sie cala wydzielina w gardelku i czasami slychac jak chrapie, lub rzęzi.
Jak brobuje jej cos wyciagnac z nosa to wpada w szal:-(

We wtorek idziemy na kontrole, mam nadzieje ze do tego czasu jej przejdzie.
Spadam bo ladna pogoda i idziemy na spacer rodzinny
Pozdrawiam
 
WITAM cioteczki :-)
Michałek po szczepieniu nie miał nawet gorączki:tak: W pierwszy dzień podałam mu Parcetamol baby, na wszelki wypadek, bo tak poradziła mi pediatra. Ani w 1szy, ani w 2gi dzień nie miał żadnych jakiś takiech specjalnych objawów poszczepiennych.:-D Teraz sobie smacznie śpi. Wogóle to nawet nie myślałam, że ta szczepionka to takie traumatyczne przeżycie:-:)-( Następnym razem chyba M. wyśle. Aha no i w czwartek dostałam @- długo jej nie miała zwarzając na to ,że Misia karmiłam tylko 3 dni. Moja koleżanka, która karmi do dziś, a urodziła dzień po mnie dostała @ również dzień po mnie.
Kropecka- czasem zdarzają się dni, że lepiej z domu nie wychodzić:crazy: ale ten kierowca to powinien za takie coś odpowiedzieć, nie no się w głowie nie mieści!!!:crazy: Jeszcze raz gratuluje budowy:-D Działka którą kupiliście nie posiada jako takiej drogi dojazdowej?????
Magdzia75- katarek lada moment minie napewno i nic czego nie lubi twoja dziecinka nie będzie Ci już potrzebne.:-) Super, że już się śmieje :-D
Patrysia- kurcze lipa, nie wiem co Ci poradzić oprócz tego, żebyś się trzymała:-( I staraj sie omijać teściów szerokim łukiem, bo pamiętaj że maleństwo wyczuwa twój nastrój. I również jestem zdania Gosi78 ????
Rekinasia- przykro mi, że się przeziębiłaś, ale dlaczego masz odrazu tak czarne myśli?? szpital, izba przyjęć:-(no co ty!! Kuruj się i nie stresuj ;-)
Anna_ajra_
Udanych chrzcin życzę!:-)
Nie mogę Ci doradzić w sprawie zostawiania małego samego, bo ja takiego problemu nie miałam narazie. Od samego początku zarówno mama jak i mąż dużo mi pomagają przy malutkim i wyjście nie stanowi problemu (do tej pory przynajmniej tak jest). Może nawet jak jesteś w domku to niech Michasia uspokaja M.?? Oczywiście jak przez 5, albo i 10 minut mu nie wyjdzie to sama to zrób, ale pomału możesz zacząć Misia przyzwyczajać, że świat to nie tylko mama:-p:-D
Do do tej kolki:crazy: Ja jestem zdania, że jej objaw , albo objaw znacznie ją przypominający może trwać 20 minut. Mój Michałek na początku przed każdą kupką miał takie objawy. Teraz też czasem przed kupką się strasznie pręży. No i podobnie jest przy "pierdzeniu":-DSTrasznie dużo ma tych gazów wogóle i często zdarza się że przed bardzo się pręży, wydziera... Także może poobserwuj Misia z boku, gdy będzie go tulił M. i sie przekonasz.

Ika_S- Michałkowi już pomału zrzedł trądzik, (a nie było go za wiele) a na jego miejscu pojawiła się wysypka, na twarzy i główce...Najpierw myślałam, że to od oliwki Johnsona- ale po ponownym przepraniu jego bielizny wysypka zaczęła schodzić. Poprostu mama zamiast jego płynu do płukania wlała przez pomyłkę lenor:crazy: Także sprawdz może w czym pierzesz ubranka małej, to jest jesyne co przychodzi mi do głowy.
Agawa1- ty to sobie umiesz ułożyć czas , korepetycje :szok: No i jak sprzątanie na budowie?? Jesli mogę zapytać to ile wam jeszcze do odbioru zostało??
Dawna_cloe- jak u kosmetyczki??
Skaba1- udało się weselicho?? No i napisz jak sobie radziłaś z dziećmi
Mysza- to Ci Miki:-p Super, że z bioderkami ok :-D
Oliwka11
- witaj:-)

Pozdrawiam was i ściskam
 
Paulineczka - wszystkiego najlepszego z okazji 2 miesiąca Michałka :-)

Anna_ajra - spokojnego chrztu :-) My robimy na początku czerwca :-) Ale nie wiem kto moje 7-8 kilo będzie trzymał :-D

Pozdrawiam :-D
 
Mysza- dziękuje i zapraszam na party :-):-) Ja też robie chrzciny w czerwcu, właściwie to 6go chyba już mi datę załatwili. Z tym, że ksiądz skrzywił się że nie mamy kościelnego:crazy: więc powiedzieli mu, że odrazu umówimy się na ślub kościelny:-p:-p Bo kościelny to chciałabym z weselem, na które mi w sumie szkoda pieniędzy...chociaż jeszcze się zastanawiam:-p Więc trzeba będzie ścemniać
Oliwka11- co było przyczyną przedwczesnych porodów, jeśli mogę spytać??
 
reklama
ehhh Paulineczka taki mam czarny charrrakter, że najszybciej mi przychodzą do głowy czarne scenariusze, walczę z tym, ale nie jest łatwo się przeprogramować :-(na dodatek doszła opryszczka. Teraz do Igora się nie zbliżam bez maseczki na twarzy :no: kupiłam w aptece taką wiązaną z tyłu
Igi miał to samo przy robieniu kupek się prężył i płakał, pediatra poleciła mi kropelki probiotyczne Biogaia, stosuję już od miesiąca i minęły te objawy, nie płacze, no chyba, że mu się zrobi mokro, bo gówienko przesiąknie przez pieluchę :-D

Kropecka u nas też newragliczny moment dnia to między 17 a 20, najczęściej wtedy Igor ma gorzkie żale :laugh2: nie mam pojęcia z czym to się wiąże, ale na pewno nie z bólem, bo można odwrócić jego uwagę i wtedy się uśmiecha

dzisiaj była okropna noc, położyłam się zaraz po karmieniu, bo przeziębienie i jestem bardziej senna. Mi usypiał Igora, obudziłam się ok. 3ciej i co widzę? Igor na brzuchu, z głową na bok, w poduszce Michała, włosy mi dęba stanęły z przerażenia, złapałam go i przewróciłam na plecy, wszystko było ok, ale Igi się obudził i zaczął kwękać, więc go nakarmiłam, leżał przy cycku jakieś pół godziny (przysypiałam) no i od tamtej pory usnął raz na 20 minut i raz na pół godziny :baffled: dopiero teraz na spacerze z tatusiem usnął na dobre. Chyba dzisiaj zrobimy dwa spacery, żeby odespał, bo aż się boję, co będzie wieczorem, jak on taki zmęczony będzie....

Ika czytałam, że objawy alergiczne (wysypka) mogą schodzić przez 2 tygodnie
 
Do góry