reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Cześć Dziewczyny!
Ani się człowiek obejrzy a już musi nadrabiać kilogramy nieprzeczytanych postów.

kropecka - mocno trzymam kciuki! I troszkę mimo wszystko zazdroszczę, bo jesteś pod stałym lekarskim monitoringiem.

Rekinasia - super, że powiedziałaś o tych ćwiczeniach. Bardzo uspokajająca sprawa.

Czy tylko ja tyle czasu jestem pozostawiona bez opieki gina? Ostatni raz byłam u lekarza 18. stycznia i powiedziano mi, że to ostatnia wizyta. Że mam czekać na poród. KTG może zrobić dopiero w terminie porodu, 7. lutego. Ech...

Grunt, że lekarz rodzinny z serdecznym uśmiechem przedłużył mi zwolnienie, w tym stanie nie dowlekłabym się nawet do przystanku autobusowego. A dodatkowo te antybiotyki mnie ścinają z nóg.

Wracam pod kocyk. Trzymajcie się!
 
reklama
PRZYSZLI RODZICE:
ja właśnie ze strachu zdecydowałam się zapłącić dopiero przy odbiorze, także trochę mi już lepiej z tą myślą, że nie wysyłam kasy z góry,
połasiłam się na internet,b o cena tańszaq o 200 zł

Dziewczyny neisamowita rzecz się stała, zmotywowałam się do obrania ziemniaków :) :-) :-):-D
Przez miesiąc jedliśmy tylkko ryż, makaron, pyzy, chińszczyznę itp...
a dziś elegancko:
- marcheweczka zasmażana
- devolay
- ziemniaczki
:-):-):-D:happy2: jestem z siebie dumna
 
Hej,

Kropecka- trzymam kciuki, jesteś już pod dobrą opieką, więc musi być wszystko dobrze. Czekamy już tu na Was. Pewnie za niedługo Oluś już będzie z Wami.

No i dziś też nierozdwojona jestem. Moje dziecko sprawdza ile wytrzymam, choć podobno jest już donoszona. Byłam dzisiaj na usg i dla odmiany jej szacunkowa waga wynosi o kilogam mniej niż tydzień temu -2700g. Czyż to nie dziwne???? Wydaje się więc, że jednak nie jest taka ogromna, jak mnie straszyli.

Pozdrawiam ciepło i już chyba wiosennie. Ja dla odmiany na spacer poszłam i to długi, chodziłam po schodach 3X4 piętro i nawet podbiegłam sobie kawałek i co???? I nadal nic.Tak więc czekam dalej.
 
Serdecznie Wam dziękuję za SMS'y, gratulacje
i ciepłe słowa!:-D

Niestety nie dam rady wszystkiego nadrobić... sorrki...:sorry2:

Powiem Wam dziewczyny, że nie ma to jak mąż w domu, który pomoże. Nie jest łatwo...

Aha, jednak nie piłam oleju rycynowego.;-)

Ika_s - też zapewne bym się mocno niepokoiła, gdy Michaś był tak spokojny w brzuszku. Każda ciąża jest jednak inna. Jesteś już na końcówce, także niebawem będziesz mogła tulić swoją spokojniutką córeczkę. Nie jedna Tobie jeszcze pozazdrości... zobaczysz!
No i kuruj się koniecznie!
sana - jak zdrówko?
Najka - bardzo ładne imię planujecie... Ewunia... Nadal Cię ciśnie w mostku? Co Twój lekarz na to?
Gosia 78 - Ogromne GRATULACJE! :-D
Co do wcześniejszego twojego pytania, to jednak zjadłam obiad. Po 16:30 już nic nie jadłam i wzięłam 2 czopki glicerynowe i wszystko było ok.
Paulineczka_ - z tego co wiem, to Tantum Rosa jest w postaci proszku, który się rozpuszcza w wodzie i przemywa krocze.
kropecka - rewelacyjny opis wizyty u p. profesor, a co najważniejsze, zdrowie Olka. Cieszę się, że zrobiło się Tobie troszeczkę lżej na serduszku i trzymam oczywiście kciuki!
Co za mętlik z Twoim gin. To w szpitalu nawet ksera nie mają... niech facet nie świruje... agawa1 ma rację! Sama jestem ciekawa, jak wszystko się ułoży.
TRZYMAM KCIUKI I CZEKAM ZNIECIERPLIWIONA NA WIEŚCI !!!:happy2:
kwiatuszek.pregnet - mnie też lekarz tak badał, że myślałam, że z nie wytrzymam... ale to ponąć normalne. Nie wiem, ile można maksymalnie przenosić dziecko...hmm...
cloe - mnie "niestety" ominął tłusty czwartek...
nikka - witaj!
lileczka, przyszlirodzice, aggy, patrysia - :-)
Zytka - i gdzie ta zima?:-D
Rekinasia - moja szwagierka ma taki sam wózek (czerwony), jak Ty kupiłaś. Są z niego zadowoleni, choć raz hamulec się zepsuł i po niecałych dwóch latach się po prostu zużył (z resztą, jak każda rzecz). Jest bardzo ładny!
Mysz - ale narobiłaś mi smaka na pączka... nie wolno! Po urodzeniu Michasia spadłam o 6kg, a karmienie całkiem, całkiem. Staram się... Nie chcę Was straszyć więc powiem, że nie jest łatwo...
Paty36 - czy pozytywne aspekty zostały zrealizowane? (str. 428)
MAGDALENA 27 - niemowlęta mogą spać w ciemności. Lampka przyda się Tobie podczas nocnych karmień i ciągłego przyglądaniu się, czy wszystko ok.
Obecnie nie wyobrażam sobie bez lampki.
agawa1 - Ty to cwana jesteś... Bardzo dobry pomysł ze zdjęciami w wątku zamkniętym! Dzięki za komentarz na nasza-klasa.pl
Ania31 - cieszę się, że już jesteś!:happy2:

Buziaki i :-D
 
reklama
Do góry