ania, w twoim przypadku poniewaz to juz 4 dziecko to moze szybko pojsc, dlatego musisz szybciej zareagowac na jakiekolwiek oznaki. kurcze, najgorsze jest to ze kazdy porod jest inny i nawet jak juz sie ma dziecko to i tak sie nie wie kiedy to porod a kiedy to zwykle bole itp.
reklama
Ania31
Mamy lutowe'08
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 884
No własnie i nie wiem czy bede umiała odróżnic zwykły ból od tego właściwego juz
Jade zaraz załatwiać położna:-)niestety musze sie przepisac do innej przychodni a potem mogę wrócic do swojej 2 razy do roku mozna zmieniac wiec jade
A wyniki wyśmienite tak powiedziała mi gina ciesze sie ze maluszkowi dobrze u mnie i jak na razie sie nie spieszy chociaz czasami mam doscjak wszystkie pewnie juz
ide sie szykowac odezwe sie potem
Jade zaraz załatwiać położna:-)niestety musze sie przepisac do innej przychodni a potem mogę wrócic do swojej 2 razy do roku mozna zmieniac wiec jade
A wyniki wyśmienite tak powiedziała mi gina ciesze sie ze maluszkowi dobrze u mnie i jak na razie sie nie spieszy chociaz czasami mam doscjak wszystkie pewnie juz
ide sie szykowac odezwe sie potem
Minesota
Fan(ka)
Hej
Witam z rana.
Ja jak Najka - jeszcze torby nie pakuje - poczekam aż wszystko uzbieram :-)
Ania31 - trzym się dla mamy... I myślałam że po pierwszym dziecku już się wie czego można się spodziewać
Pozdrawiam Ula
Witam z rana.
Ja jak Najka - jeszcze torby nie pakuje - poczekam aż wszystko uzbieram :-)
Ania31 - trzym się dla mamy... I myślałam że po pierwszym dziecku już się wie czego można się spodziewać
Pozdrawiam Ula
P
Paty36
Gość
Nie mogę nic wpisac...
Minesota
Fan(ka)
Udało Ci się :-)
P
Paty36
Gość
Hej dziewczyny!
Otóż kochane nie odzywałam się,bo...mnie nie było.
W nocy w niedzielę dopadły mnie skurcze,regularne,ale okazało się ,że to nie to!Zostawili mnie w szpitalu do dziś.Kilkakrotnie zrobili ktg i cisza, usg wykazało,że mała uparcie wypina się na świat Podjęli decyzję ,że jeśli w nocy z poniedziałku/ wtorek będą skurcze to cięcie.Ale nic się nie działo!
Wczoraj mój M rozmawiał z ginką i ona była rzeczowa: szkoda ciąc zdrową kobietę, dziecko może sie odwrócic jesli nie to cięcie.
Otóż kochane nie odzywałam się,bo...mnie nie było.
W nocy w niedzielę dopadły mnie skurcze,regularne,ale okazało się ,że to nie to!Zostawili mnie w szpitalu do dziś.Kilkakrotnie zrobili ktg i cisza, usg wykazało,że mała uparcie wypina się na świat Podjęli decyzję ,że jeśli w nocy z poniedziałku/ wtorek będą skurcze to cięcie.Ale nic się nie działo!
Wczoraj mój M rozmawiał z ginką i ona była rzeczowa: szkoda ciąc zdrową kobietę, dziecko może sie odwrócic jesli nie to cięcie.
P
Paty36
Gość
... ponownie zrobiono mi usg dokładnie pomierzono...mała waży ok 3250g +/- 500g tak aż tyle może byc odchyłka łożysko w dobrym stanie, przepływy super czyli do terminu może jeszcze przybrac 600-700g.
Ginka poprosiła mnie na badanie...szłam i pośliznełam się...podłoga była mokra nie zauważyłam, upadłam!Szok Wszyscy latali jak z pęcherzem, ordynatorka,że teraz to mnie na pewno nie wypuści!Na szczeście upadłam na prawy półdupek i powoli, raczej się rozjechałam na bok!
...Zaraz badanie, ktg ...ale okazało się ,że szyjka mocno zamknięta, tetno dziecko dobre, brak skurczy i jest ok.Poprosiłam ginkę,żeby mnie wypuściła a jak co to zaraz przyjeżdzam.Ubłagałam ją Czuję się dobrze tylko naderwałam chyba ścięgna ,bo problem z chodzeniem...no cóż zawsze musi byc coś.Zatem po tym badaniu ginka powiedziała,że rozmawiała z M i mam się zgłosic 30.01 do szpitala jak mała bedzie pupą to 31.01 zrobia mi cc.Jeśli się owdwróci to wracam i czekam na sygnały natury ...
Kropecka niby u wieloródki jest to możliwe nawet 1 dzień przed,ale ja watpię ,mała już od 35 tc tak siedzi...nastawiam sie na 31.01 cc
Ginka poprosiła mnie na badanie...szłam i pośliznełam się...podłoga była mokra nie zauważyłam, upadłam!Szok Wszyscy latali jak z pęcherzem, ordynatorka,że teraz to mnie na pewno nie wypuści!Na szczeście upadłam na prawy półdupek i powoli, raczej się rozjechałam na bok!
...Zaraz badanie, ktg ...ale okazało się ,że szyjka mocno zamknięta, tetno dziecko dobre, brak skurczy i jest ok.Poprosiłam ginkę,żeby mnie wypuściła a jak co to zaraz przyjeżdzam.Ubłagałam ją Czuję się dobrze tylko naderwałam chyba ścięgna ,bo problem z chodzeniem...no cóż zawsze musi byc coś.Zatem po tym badaniu ginka powiedziała,że rozmawiała z M i mam się zgłosic 30.01 do szpitala jak mała bedzie pupą to 31.01 zrobia mi cc.Jeśli się owdwróci to wracam i czekam na sygnały natury ...
Kropecka niby u wieloródki jest to możliwe nawet 1 dzień przed,ale ja watpię ,mała już od 35 tc tak siedzi...nastawiam sie na 31.01 cc
Minesota
Fan(ka)
Paty36 - hmmm ale miałaś weekend:-( najgorsze to chyba ten upadek:-( ale dobrze że pozwolili Ci wrócić do domku:-)
reklama
Gosia 78
Mamy lutowe'08
Hej!
Jestem po spotkaniu z położną. Niestety nic od zeszłego tyg się nie zmieniło więc muszę uzbroić się w cierpliwość i spokojnie czekać na swoją kolej, no trudno...:-(
Jutro mam ostatnią wizytę u gina właściwie nie wiem po co , chyba tylko by przejechać się samochodem te 60 km w jedną i drugą stronę, odczekać jak zwykle prawie godz, wejść na 5 min i zapłacić 80 zł...
Ania31 - trzymaj się kochana, bardzo, bardzo mi przykro z powodu Twojego Taty
[*]
Ania ajra - szkoda, że u Ciebie też nic się nie zaczęło, możemy podać sobie ręce, chyba za dobrze naszym dzieciaczkom w brzuszkach!
Agawa - coś czuję, żę nas wszystkie wyprzedzisz, kiedy masz wizytę u lekarza?
Jestem po spotkaniu z położną. Niestety nic od zeszłego tyg się nie zmieniło więc muszę uzbroić się w cierpliwość i spokojnie czekać na swoją kolej, no trudno...:-(
Jutro mam ostatnią wizytę u gina właściwie nie wiem po co , chyba tylko by przejechać się samochodem te 60 km w jedną i drugą stronę, odczekać jak zwykle prawie godz, wejść na 5 min i zapłacić 80 zł...
Ania31 - trzymaj się kochana, bardzo, bardzo mi przykro z powodu Twojego Taty
[*]
Ania ajra - szkoda, że u Ciebie też nic się nie zaczęło, możemy podać sobie ręce, chyba za dobrze naszym dzieciaczkom w brzuszkach!
Agawa - coś czuję, żę nas wszystkie wyprzedzisz, kiedy masz wizytę u lekarza?
Rekinasia - a ja przy moim Piotrusiu nadrobiłam wszystkie zaległości jeśli chodzi o czytanie! Wszystko to dzięki temu, że na spacerki chodziłam z nim do lasu i kiedy spał te 2 godz mogłam czytać do woli. Oczywiście w domu nie było na czytanie czasu w ogóle....
Najka - :-)
Pozdrawiam.
Najka - :-)
Pozdrawiam.
Podziel się: