Myszka tyle planów ile ja mam to.... cho cho :-) A tak serio to musze w końcu coś zrobić by lenia wyrzucić ale: rano jak zjem śniadanie to mi jest tak niedobrze aż do obiadu. Obiad to tylko zupa bo nie mogę nic jeść. Do kolacji jest ok ale jak zjem ją to mi tak niedobrze ze normalnie wszystko ląduje w kiblu. :-( Czuję się jakbym była w 3 a nie 8 miechu. A swoją drogą to ciekawe która z nas myszko pójdzie wcześniej do rozpakowania?:-)dzieli nas tylko 5 dni.
Moja koleżanka która miała termin na koniec grudnia chhodzi jeszcze 2w1. Jutro ma badanie w szpitalu serduszka i wód płodowych. Jak wyjdzie ok to w poniedziałek test oksytocyny. I ciesze się z jednej strony bo nasze dzieci będą w tym samym wieku!!!
Moja koleżanka która miała termin na koniec grudnia chhodzi jeszcze 2w1. Jutro ma badanie w szpitalu serduszka i wód płodowych. Jak wyjdzie ok to w poniedziałek test oksytocyny. I ciesze się z jednej strony bo nasze dzieci będą w tym samym wieku!!!