reklama
Witam Dziewuszki i Wasze brzuszki z wieczora :-)
Śnieg dotarł i do Warszawy... co prawda na zewnątrz jest okropnie, ale dzięki tym opadom śniegu ja juz zaczynam czuć święta, które uwielbiam i juz nie mogę sie ich doczekać U mnie znów nękają skurcze a myślałam, że już będzie lepiej... bo chwilowo było... znów wracam do zastrzyków z Kaprogestu - bo dzięki niemu było całkiem nieźle... skończyłam kurację i znów zaczyna być kiepawo...
dawna cloe masz braki w garderobie maluszka? to ja Cie pocieszę - bo ja nie mam jeszcze praktycznie nic... eeee dziewczyny przecież mamy jeszcze troche czasu, przecież zdążymy, no nie???
Nejka super że jest lepiej - tylko teraz nie szalej za bardzo ;-)
anna_ajra no to teraz pilnie się uczcie ;-)najważniejsze ze się Wam podoba. My idziemy z początkiem grudnia i już nie możemy się doczekać apropos apetytu - dziękuję. Słodyczy też staram się unikać jak mogę ale ostatnio to coraz cięższe ... i ja też ... przez ostatnie 6 dni przybyło 1,5 kg już mam + 9 kg... zobaczymy co będzie dalej...
A ze zdjęciem walczyłam pół dnia - ale nareszcie się udało, teraz za każdym razem mogę sobie popatrzeć na mojego Bąbelka :-)
patrysia basen fajna sprawa, też bym popływała... ale przez moje skurcze niestety, chyba nie popływam... zbyt duże ryzyko. Miłego pluskania ;-) Może powinnaś mężusiowi sprezentować księżkę autorstwa Super Niani "I TY MOŻESZ BYĆ SUPER TATĄ" - ja swojemu sprezentowałam i twierdzi ze jest fajna więc polecam
lileczka śliczny, zdrowiutki synuś - cudownie
kropecka kurujcie się i dużo zdrówka Wam życzę.
Ania31 trzy śniadanka - hmmmmm widzę ze nie tylko mi apetycik dopisuje (czasami aż mnie to przeraża) ;-) smacznego!!!
agawa1 Więc Twoja domowa krzywa cukrowa jest jak najbardziej ok - to chyba naprawde stresik robi swoje... zobaczymy co na to lekarz...
Serdecznie pozdrawiam.
Śnieg dotarł i do Warszawy... co prawda na zewnątrz jest okropnie, ale dzięki tym opadom śniegu ja juz zaczynam czuć święta, które uwielbiam i juz nie mogę sie ich doczekać U mnie znów nękają skurcze a myślałam, że już będzie lepiej... bo chwilowo było... znów wracam do zastrzyków z Kaprogestu - bo dzięki niemu było całkiem nieźle... skończyłam kurację i znów zaczyna być kiepawo...
dawna cloe masz braki w garderobie maluszka? to ja Cie pocieszę - bo ja nie mam jeszcze praktycznie nic... eeee dziewczyny przecież mamy jeszcze troche czasu, przecież zdążymy, no nie???
Nejka super że jest lepiej - tylko teraz nie szalej za bardzo ;-)
anna_ajra no to teraz pilnie się uczcie ;-)najważniejsze ze się Wam podoba. My idziemy z początkiem grudnia i już nie możemy się doczekać apropos apetytu - dziękuję. Słodyczy też staram się unikać jak mogę ale ostatnio to coraz cięższe ... i ja też ... przez ostatnie 6 dni przybyło 1,5 kg już mam + 9 kg... zobaczymy co będzie dalej...
A ze zdjęciem walczyłam pół dnia - ale nareszcie się udało, teraz za każdym razem mogę sobie popatrzeć na mojego Bąbelka :-)
patrysia basen fajna sprawa, też bym popływała... ale przez moje skurcze niestety, chyba nie popływam... zbyt duże ryzyko. Miłego pluskania ;-) Może powinnaś mężusiowi sprezentować księżkę autorstwa Super Niani "I TY MOŻESZ BYĆ SUPER TATĄ" - ja swojemu sprezentowałam i twierdzi ze jest fajna więc polecam
lileczka śliczny, zdrowiutki synuś - cudownie
kropecka kurujcie się i dużo zdrówka Wam życzę.
Ania31 trzy śniadanka - hmmmmm widzę ze nie tylko mi apetycik dopisuje (czasami aż mnie to przeraża) ;-) smacznego!!!
agawa1 Więc Twoja domowa krzywa cukrowa jest jak najbardziej ok - to chyba naprawde stresik robi swoje... zobaczymy co na to lekarz...
Serdecznie pozdrawiam.
Zabulinanawet nie wiesz jaki to jest stresior. Jestem pewniego rodzaju odmieńcem gdyż jak się denerwuję to mi ciśnienie nie rośnie a w okresie ciąży cukier :-) Pytanie co lepsze??Myslę że to drugie. Uspokoiłam swoje sumienie robiąc tą domową krzywą. Tak czy inaczej rządzi gin. Może coś mi się uda wskórać, ale idę za tydzień dopiero i do tej pory będę sobie zapisywała pomiary bez diety. W godzinę po śniadaniu, obiedzie i kolacji. Oczywiście na czczo też. :-)Tylko po to by mieć dodatkowy argument, kolejnym może być to że na usg 4d wyszło że młody jest w dolnej granicy normy jeśli chodzi o wagę. No zobaczymy tak czy inaczej ochłonełam trochę. Dzięki Wam za wsparcie. Ale podam wam ciekawą nformację (doświadczenie jakie przeprowadziłam podczas tej domowej krzywej) Mianowicie,badałam cukier po pół godzinie wcześniej tylko siedząc ( nie ruszając się) i 10 minut później będąc w WC i myjąc głowę. Spadł o 30 jednostek. Następnie 10 minut po siedzeniu - spadł o 5 jednostek następnie poszłam do kuchni zrobic małemu pić i przebrałam się po 10 minutach spadł o 20 jednostek - Wniosek jest prosty jak się boicie to pochhodźcie sobie. Wiadomo bowiem ze wysiłek fizyczny sprzyja spalaniu cukru.
Minesota
Fan(ka)
Hej
Aniu31 - miałam być pierwsza - ale mój post zaginął w akcji - tzn nie wyświetlił się :-)
Agawa - fajny test :-) ale nie rób z siebie za dużego królika doświadczalnego:-) choć sprawdź jaki masz poziom cukru - jak pomyślisz o tej pani diabetolog
Cloe, kropecka - w sumie mnie to dopiero czeka - obaczymy jak to będzię - jak na razie jestem przerażona... :-) zobacze po szkole rodzenia - bo tam ma być wprowadzenie do tego wszystkiego...
Przypomniał mi się program Super Niania - z chłopcem który był karmiony do 2.5 roku - dla mnie to szok - w sumie do roku jeszcze rozumiem - ale 2,5??
Najgorsze - jak mama próbowała małego oduczyć ...
Anna_ajra - fajnie - będziecie mieli kawałek wakacji :-)
Co mi przypomniało - na innym forum przeczytałam że pani z Zusu - sprawdzała czy kobieta prawnie jest na L4 w ciąży :-)
NIe wiem jak spraw się skończyła ale to był pierwszy przypadek o którym czytałam
Ika_s - i jak tam podróż :-)
Najka - trzymam dalej kciuki żeby dobrze było :-)
Żabulina - za Ciebie oczywiście też :-)
Lileczka - fajnie tak z dziewczynki robić chłopca
Też jeszcze nie zaczęłam kompletować wyprawki - ale do grudnia jeszcze chwila dość krótka - a jak już zacznę - to mam nadzieje że bedzie z górki i szybko wszystko się kupi :-) hihihi
Dziewczyny trzeba zrobić listę - i wysłać do św, Mikołaja ciekawe czy maluchom coś przyniesie
Pozdrawiam rozpisana Mysza
Aniu31 - miałam być pierwsza - ale mój post zaginął w akcji - tzn nie wyświetlił się :-)
Agawa - fajny test :-) ale nie rób z siebie za dużego królika doświadczalnego:-) choć sprawdź jaki masz poziom cukru - jak pomyślisz o tej pani diabetolog
Cloe, kropecka - w sumie mnie to dopiero czeka - obaczymy jak to będzię - jak na razie jestem przerażona... :-) zobacze po szkole rodzenia - bo tam ma być wprowadzenie do tego wszystkiego...
Przypomniał mi się program Super Niania - z chłopcem który był karmiony do 2.5 roku - dla mnie to szok - w sumie do roku jeszcze rozumiem - ale 2,5??
Najgorsze - jak mama próbowała małego oduczyć ...
Anna_ajra - fajnie - będziecie mieli kawałek wakacji :-)
Co mi przypomniało - na innym forum przeczytałam że pani z Zusu - sprawdzała czy kobieta prawnie jest na L4 w ciąży :-)
NIe wiem jak spraw się skończyła ale to był pierwszy przypadek o którym czytałam
Ika_s - i jak tam podróż :-)
Najka - trzymam dalej kciuki żeby dobrze było :-)
Żabulina - za Ciebie oczywiście też :-)
Lileczka - fajnie tak z dziewczynki robić chłopca
Też jeszcze nie zaczęłam kompletować wyprawki - ale do grudnia jeszcze chwila dość krótka - a jak już zacznę - to mam nadzieje że bedzie z górki i szybko wszystko się kupi :-) hihihi
Dziewczyny trzeba zrobić listę - i wysłać do św, Mikołaja ciekawe czy maluchom coś przyniesie
Pozdrawiam rozpisana Mysza
dawna cloe
Mamy lutowe'08
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 580
Witam Elmo leci chwila dla mnie jak zwykle. dziecię moje coś dziś nie w sosie. Odwiedzamy bajlandię niech spozytkuje yrn nadmiar energii który w niej siedzi
Myszaa to że sprawdzaja to fakt Jeśli na zwolnieniu masz zapisane że musisz leżeć to lepiej nie ruszać się poza dom bo leżenie zobowiązuje Poza tym po pewnym czasie długiego zwolninia mogą wezwać przed komisje i będą sprawdzać czy przypadkiem nie wyłudziłaś zwolnienia. Więc lepiej zbyt szybko na takowe zwolnienia nie chodzić.
Żabulina 9 kilo na plusie to nie jest źle wiesz mi ja juz 19 przekroczyłam a przecież jeszcze trochę czasu nam zostało a przez reszte trzech m-cy dzidzia będzie rosła więc obym do 30 kilo nie dobiła
Dbaj o siebie.
Myszaa to że sprawdzaja to fakt Jeśli na zwolnieniu masz zapisane że musisz leżeć to lepiej nie ruszać się poza dom bo leżenie zobowiązuje Poza tym po pewnym czasie długiego zwolninia mogą wezwać przed komisje i będą sprawdzać czy przypadkiem nie wyłudziłaś zwolnienia. Więc lepiej zbyt szybko na takowe zwolnienia nie chodzić.
Żabulina 9 kilo na plusie to nie jest źle wiesz mi ja juz 19 przekroczyłam a przecież jeszcze trochę czasu nam zostało a przez reszte trzech m-cy dzidzia będzie rosła więc obym do 30 kilo nie dobiła
Dbaj o siebie.
Myszaa, ja widziałam jak do 4 roku życia babka karmiła dziecko. Porażka normalnie :/
U mnie noc koszmarna, męczyła mnie zgaga, ból gardła i kaszel jednocześnie. Poneiważ Wiktor też jest chory to oboje nie mogliśmy spać i całą noc się budziliśmy
Jeśli chodzi o zwolnienie to w poprzedniej ciąży byłam całą ciąże na zwolnieniu. Jak mi się kończyło 182 dni musiałam złożyć wniosek o zasiłek chorobowy. Na szczęście na żadną komisję mnie nie wezwali i zasiłek przyznali zaocznie.
Teraz już i tak długo pracuję więc jakbym teraz poszła to nikt by nie miał się o co przyczepić.
U mnie noc koszmarna, męczyła mnie zgaga, ból gardła i kaszel jednocześnie. Poneiważ Wiktor też jest chory to oboje nie mogliśmy spać i całą noc się budziliśmy
Jeśli chodzi o zwolnienie to w poprzedniej ciąży byłam całą ciąże na zwolnieniu. Jak mi się kończyło 182 dni musiałam złożyć wniosek o zasiłek chorobowy. Na szczęście na żadną komisję mnie nie wezwali i zasiłek przyznali zaocznie.
Teraz już i tak długo pracuję więc jakbym teraz poszła to nikt by nie miał się o co przyczepić.
Minesota
Fan(ka)
Dziewczyny - co robimy z prywatnym wątkiem? uruchamiamy go :-) (tzn szukam kogoś komu się będzie chciało go załatwić)
Ania31
Mamy lutowe'08
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 884
Co do karmienia piersia Ja kubusia karmiłam 2 lata i 10 miesiecy byłam juz w obecnej ciazy i sprawiało mi to ból wiec odzwyczaiłam małego bardzo szybko to były najmilsze chwile bardzo mi brakuje takiego przytulania nie wiem jak Kuba zareaguje ze ktoś inny teraz bedzie ciagnał jego cycusie tłumaczę mu i mówi ze teraz to sa cycusie dzidzi ale kto to wie jak zareaguje
reklama
Cześć dziewczyny!
U nas śniegu nie widać. Od wczoraj pada deszcz i jest naprawdę niefajnie.
kropecka - trochę wolnego na pewno się przyda. Zdrowiejcie!
Żabuluna - mam nadzieję, że zastrzyki pomogą, choć fajnie by było gdyby się bez nich obyło.
cloe - co do garderoby, to jeszcze zdążymy.
agawa1 - przez te niemiłe doświadczenia stałaś się specem. Dzięki za (ważną dla mnie) wskazówkę!
Ania31 -
Myyszaaa - widocznie kobieta, która była w ciąży i na L-4 musiała przekroczyć limit dni (182), a znając ZUS, to wiemy, że ciężko przychodzi im cokolwiek płacić...
U mnie tak się składa, że załapie się na wakacje i to nawet dwa razy.:-) Dlatego mam tyle wolnego, nawet nie będąc na zwolnieniu.
Och,... ten list do św. Mikołaja będzie rzeczywiście długi... hi hi... na pewno coś się znajdzie dla naszego synusia!
A Tobie Ulu nie chciałoby się prowadzić prywatnego wątku...? Jesteś tutaj najczęściej.
Pozdrawiam Was serdecznie!
U nas śniegu nie widać. Od wczoraj pada deszcz i jest naprawdę niefajnie.
kropecka - trochę wolnego na pewno się przyda. Zdrowiejcie!
Żabuluna - mam nadzieję, że zastrzyki pomogą, choć fajnie by było gdyby się bez nich obyło.
cloe - co do garderoby, to jeszcze zdążymy.
agawa1 - przez te niemiłe doświadczenia stałaś się specem. Dzięki za (ważną dla mnie) wskazówkę!
Ania31 -
Myyszaaa - widocznie kobieta, która była w ciąży i na L-4 musiała przekroczyć limit dni (182), a znając ZUS, to wiemy, że ciężko przychodzi im cokolwiek płacić...
U mnie tak się składa, że załapie się na wakacje i to nawet dwa razy.:-) Dlatego mam tyle wolnego, nawet nie będąc na zwolnieniu.
Och,... ten list do św. Mikołaja będzie rzeczywiście długi... hi hi... na pewno coś się znajdzie dla naszego synusia!
A Tobie Ulu nie chciałoby się prowadzić prywatnego wątku...? Jesteś tutaj najczęściej.
Pozdrawiam Was serdecznie!
Podziel się: