Cześć dziewczyny!:-)
Michaś śpi więc mam chwilkę by poczytać, co nowego u Was.
Dziewczyny, zaczęłam odczuwać ruchy maleństwa! Już od dobrych dwóch tygodni, ale jakoś zapomniałam Wam się pochwalić… Czas szybko leci a tą ciążę odbieram zupełnie inaczej niż poprzednią. Nie ma czasu na wylegiwanie się i głaskanie po brzuszku – ciągle w biegu.
Byliśmy przedwczoraj całą trójką (czwórką) na szczepieniu. Na szczęście mąż nie pozwolił mi iść samej z Michałkiem. Mały strasznie się szarpał i wyrywał, nie wspominając o histerii. Jak pamiętacie (…) nie szczepimy go szczepionką skojarzoną, tylko klasycznie.
Mam wrażenie, że im starszy tym gorzej będzie. Już w gabinecie u pani doktor się zaczęło… nie chciał się dać zmierzyć, osłuchać, czy zważyć (waży 11,4kg). Już drugi raz mały miał przeczucie, że będą kłuli… och..
Zytka – witaj po urlopie!
A jak Twoja pierś, co po odstawieniu Ciebie bolała?
Widzę, że nie dość, że zaliczyłaś kosmetyczkę (all-inklusive), to jeszcze fryzjera… mmm!
Syneczki2 – ja też za pierwszym podejściem dałam sobie spokój z nocnikowaniem, bo było tak jak u Ciebie. Myślę, że na wczasach też nie było sensu. Obecnie nauczamy Michałka zasypiać samemu i nawet dobrze nam idzie. Obecnie wprowadzam nocnik i niebawem myślę odstawie smoczka do snu.
przyszlirodzice – jak zdrówko Amelki? Co do przywiązania Michałka, to obecnie jest na etapie przylepiania się do taty – czyli odwrotnie jak u Ciebie. Myślę, że to przez wspólne wczasy i moją ciążę.
Zamówiłaś upatrzone mebleki? Jak postępy w remoncie?
Rekinasia – w takim razie musicie chyba zaplanować towarzystwo dla Igorka…
Straszne, to z tym wypadkiem-samobójcom… Bardzo współczuję kierowcy!
patrysia – jak się czujesz kochana? Jak brzusio i maleństwo? Odpoczywaj ile się da i dbaj o siebie!
ulenka507 – co nowego u Was?
Gosia 78 – dwie godziny z dziadkami, to jeszcze nie tak długo… ale rozumiem. Mnie/nas czeka w sierpniu pierwsza noc bez Michałka. Jedziemy (70km) na wesele do mojej bliskiej koleżanki. Michaś będzie nocował z teściami! Jak ja to przeżyję????
cloe – ospę!? Fajnie, że macie ją już za sobą. Ja Michałka będę szczepić we wrześniu.
kaskax25 – jak się czujesz Kasiu? Jeszcze dwa tygodnie… przygotowana do rozwiązania? Może dałoby się dogadać z lekarzem prowadzącym, by urodzić, jak Twój mąż będzie?
Na szczęście Mateusz ma się dobrze!
Ania31 – mam nadzieję Aniu, że pogoda u Was i humor się poprały.
Dokończę w wolnej chwili!;-)
1117
Michaś śpi więc mam chwilkę by poczytać, co nowego u Was.
Dziewczyny, zaczęłam odczuwać ruchy maleństwa! Już od dobrych dwóch tygodni, ale jakoś zapomniałam Wam się pochwalić… Czas szybko leci a tą ciążę odbieram zupełnie inaczej niż poprzednią. Nie ma czasu na wylegiwanie się i głaskanie po brzuszku – ciągle w biegu.
Byliśmy przedwczoraj całą trójką (czwórką) na szczepieniu. Na szczęście mąż nie pozwolił mi iść samej z Michałkiem. Mały strasznie się szarpał i wyrywał, nie wspominając o histerii. Jak pamiętacie (…) nie szczepimy go szczepionką skojarzoną, tylko klasycznie.
Mam wrażenie, że im starszy tym gorzej będzie. Już w gabinecie u pani doktor się zaczęło… nie chciał się dać zmierzyć, osłuchać, czy zważyć (waży 11,4kg). Już drugi raz mały miał przeczucie, że będą kłuli… och..
Zytka – witaj po urlopie!
A jak Twoja pierś, co po odstawieniu Ciebie bolała?
Widzę, że nie dość, że zaliczyłaś kosmetyczkę (all-inklusive), to jeszcze fryzjera… mmm!
Syneczki2 – ja też za pierwszym podejściem dałam sobie spokój z nocnikowaniem, bo było tak jak u Ciebie. Myślę, że na wczasach też nie było sensu. Obecnie nauczamy Michałka zasypiać samemu i nawet dobrze nam idzie. Obecnie wprowadzam nocnik i niebawem myślę odstawie smoczka do snu.
przyszlirodzice – jak zdrówko Amelki? Co do przywiązania Michałka, to obecnie jest na etapie przylepiania się do taty – czyli odwrotnie jak u Ciebie. Myślę, że to przez wspólne wczasy i moją ciążę.
Zamówiłaś upatrzone mebleki? Jak postępy w remoncie?
Rekinasia – w takim razie musicie chyba zaplanować towarzystwo dla Igorka…
Pobudki o 6 rano… uff… oby mój mały nie wziął od Twojego przykładu. Gratuluję wakacji!Rekinasia pisze:Ania_ajra tego mi właśnie tutaj brakuje - koleżanek z dziećmi w podobnym wieku, Igi nie ma rodzeństwa, chciałabym, żeby chociaż miał jakieś towarzystwo
Straszne, to z tym wypadkiem-samobójcom… Bardzo współczuję kierowcy!
patrysia – jak się czujesz kochana? Jak brzusio i maleństwo? Odpoczywaj ile się da i dbaj o siebie!
ulenka507 – co nowego u Was?
Gosia 78 – dwie godziny z dziadkami, to jeszcze nie tak długo… ale rozumiem. Mnie/nas czeka w sierpniu pierwsza noc bez Michałka. Jedziemy (70km) na wesele do mojej bliskiej koleżanki. Michaś będzie nocował z teściami! Jak ja to przeżyję????
cloe – ospę!? Fajnie, że macie ją już za sobą. Ja Michałka będę szczepić we wrześniu.
kaskax25 – jak się czujesz Kasiu? Jeszcze dwa tygodnie… przygotowana do rozwiązania? Może dałoby się dogadać z lekarzem prowadzącym, by urodzić, jak Twój mąż będzie?
Na szczęście Mateusz ma się dobrze!
Ania31 – mam nadzieję Aniu, że pogoda u Was i humor się poprały.
Dokończę w wolnej chwili!;-)
1117
Ostatnia edycja: