reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

witam sie po weeknedzie
przyszlirodzice gratuluje zabalka - u nas juz 8 od dawna i narazie nic sie nie rusza dalej :confused2:
kaska - u nas juz chorobska minely na szczescie, a czuje sie bardzo dobrze - jak narazie :-D

trzymajcie kciuki o 14:30 ide do lekarza :laugh2:
 
reklama
Kasiu a nie boli cie ta noga, nie jest gorąca? obserwuj ją, bo może coś z żyłami się dzieje?
my z weekendu wróciliśmy dzień wcześniej, bo lał deszcz, Igor złapał katar i gardło ma zaczerwienione :( w nosie mu chlupie i chrapie, ale nie da się dotknąć, jak widzi fridę, to ciska nią o ziemię i wyrzuca w najdalszy kąt :) lekarka dała mu coś do nosa, o ile da się dotknąć, to zaaplikuję :)
jego ulubione słówko to teraz 'kra' - wg niego wszystkie zwierzątka tak robią :)))) czasem jeszcze wydusi z siebie 'miau', ale zaraz po tym 'kra' :D
 
patrysiu trzymamy mocno :tak:
rekinasia skąd ja to znam z tym nie tykaj mnie starszy choć 3 latek nadal sie w ten sposób zachowuje ujawniło się gdy miał roczek. Młodszy? całe szczęście weźmie wszystko co się mu poda włącznie z gramoleniem czegokolwiek do noska.
kluseczko momiamonis kropecko margaritko baniorko momp gdzie wy sie podziewacie?
 
syneczki- moja mala tez nei cierpi zadnycj lekow chociaz nauczyla sie juz ladnie lykac tabletke z lyzeczki :)

a ja ide sobie po pracy w koncu gzrywke sciac bo przez miesiac na oczy nie widze bo nie mam czasu a ze przy okazji tez zalicze sobie kosmetyczke:)
hmmm i mysle czy farbowac wlosy czy jeszcze poczekac bo teraz mam jasniejsze i odrosty nie rzucaja sie tak w oczy
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny....

Mogę się przyłaczyc do Waszych pogaduszek....też jestem mamą lutóweczką tylko jakoś wcześniej nie miałam okazji z Wami pisać....
 
hej dziewuszki jestem dopero teraz
napisalam wszystko na tajnym........
suwaczek zmieniony... :tak:

mamaola witaj zagladaj do nas czesto i napisz cos o sobie ;-)
 
hej laseczki....:-):-):-):-)
witam sie ale nie w dobrym nastroju...... poszlam pozno spac bo zasnac nie umialam i do tego jeszcze o 6 pobudka malego z rykiem i temp.... :szok:
i bodajze na zeby.... ale nie da sobie sprawdzic i co chwile ma takie ataki placzu juz dalam mu nurofen - zobaczymy jak dalej........
a dzis pogoda nie fajna....
chumry ciemne jak nie wiem.... ale bedzie ulewa.... :no:
 
reklama
masakra z mlodym to ja juz nie wytrzymuje jeszcze jakos nerwowa sie zrobilam... teraz wtulony do mnie jak nie wiem a grzeje mnie niesamowice ma juz 38,4 dostal znow nurofen.... a na noc dam mu chyba pyralgin w czopku... a jaki marudny dzisiaj.... :confused2:
a jeszcze ta pogoda do bani...... :confused2:
 
Do góry