Lutóweczki 2008-wątek główny

Ania31 · 3 Marzec 2009

Z okazji pierwszych urodzinek zycze Ci
Żyj tak aby każdy kolejny dzień
był niesamowity i wyjątkowy.
Wypełniaj każdą chwilę tak
aby potem wspominać ja z radością.
Czerp energię ze słońca,
kapiącego deszczu i uśmiechu innych.
Szukaj w sobie siły,
entuzjazmu i namiętności.
Żyj najpiękniej jak umiesz
Po swojemu. życzy ciotka Ania z Bartusiem i resztą chłopaków

Zytka · 3 Marzec 2009

Witajcie Mamcie!

Szalone dni ostatnio mamy,czasu na BB brak,wieczorem czasem uda mi sie Was podczytać ale odpisywać już nie:-(
W tamtym tyg. była teściowa wieczorami u nas, w weekend moja kuzynka-studentka (co to u nas ma baze noclegową

)),w niedzielę przyjechała moja przyjaciółka która wczoraj położyła się do szpitala w Łodzi na udrażnianie jajowodów (kolejne zresztą:-() Od 6-ciu lat są małżeństwem i nie mogą doczekac się na dzidziunia:-

-( Mam nadzieję,że tym razem trafiła wreszcie na fachową pomoc i jeszcze z pomocą Bozi uda im się zostac rodzicami :tak:

Wczoraj natomiast znowu ściągnęliśmy do nas teściową żeby siedziała z Marcelkiem a my pojechaliśmy oglądać mieszkania. Jedno było bardzo fajne,bardzo mi się podobało ale okolica niestety już nie :no:

Uważamy,że to bardzo ważne dla nas i przede wszystkim dziecka (dzieci) gdzie będą dorastać :sorry2:

A zatem szukania ciąg dalszy...

Kluska-:-) Dobrze że z miotłą a nie na miotle :-D

I ja o Was pamiętam w modlitwie!A jak ze szkoła Piotrusia w tej sytuacji?Cieszę się,że odzywasz się na BB,my sie tu bardzo o Was martwimy jak milczysz...Buźki mocniaste!

Gosia- Mam nadzieje,że to nie rota Was dopadł,tylko jakaś wirusówa z którą dasz radę w domciu.Dobrze,ze masz Mamę...Odezwij się kochana co u Jasia,któremu życze dużo zdrówka! :tak:

A co do spotkania to ja cały czas mam nadzieję,że niedługo zamieszkacie w Łasku i wtedy... będzie super:-)

Ania31-brawo za usypianie :tak:

U nas niestety cycu musi być:-(W nocy znowu po kilka razy i do każdego usypiania. Trzymam kciuki za te skierowania,ale "znając" Ciebie dostaniesz :-D

Margaritta-super,extra i wielkie gratki dla takiej córci!!! :tak:

Pewnie po mamusi? A maleństwo tez rewelacja(widziałam na tajniaku),kiedy przebiliscie uszęta? Ja tez bym chciała Marcelkowi założyć kolczyki,ale mój M stwierdził żebym go ze soba wtedy nie ciągnęła bo on nie chce słyszeć tego płaczu:-(A kolczyki Marcysia dostała juz na chrzciny:-)

Syneczki:-)

Kaśkax25-dużo zdrówka dla Matusia!A Ty jak się masz,jak dzidziuś? Głaskanko od ciotki! :tak:

Agawa-no i masz...Kuruj się kochana!!! Dużo zdrówka dla Ciebie i Miłka :tak:

Lileczka:-)

Patrysia-no to macie ubaw i dodatkową robotę :-D

Niech te zębolki wychodzą Sewciowi bezboleśnie!!!

Anna_ajra-czasem mi sie udaje tak zorganizować ż wchodzę w rolę prawdziwej housewife :-D

Ja też mam obawy,że jak słonko na dobre zagości to będziemy rzadziej tu bywać :tak:

uleńka co u Was?

przyszlirodzice:-)

Rekinasia-jak Igi?

No i odpisałam w sam raz w drzemce Marcelkowej :-D

Lecę do mojego szczęścia!
Pozdrowionkam Was wszystkie!

lileczka · 3 Marzec 2009

witam

Dla Mikołajka, ostatniego lutówka , a raczej marcówka WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, WIELU RADOSNYCH CHWIL, ZERO SMUTKU I SAMYCH MIŁYCH LUDZI NA SWEJ DRODZE!!!!!!

ulenka507 · 3 Marzec 2009

najlepszego Mikołajku, zdrówka, uśmiechu słoneczka , samych radosnych dni!!!!!
a u mnie znowu problem z pracą K , juz mnie nerwa bierze, kiedy w koncu można będzie spokojnie coś zaplanować , nie martwiac się czy za miesiąc dwa nadal będzie miał prace;(
dzieciaki zdrowe na szczeście, meniu mi się "pociągający" zrobił ale póki co nikogo nie zaraził
dla wszystkich mamusiek i dzieciaczków zdróweczka życzę i oby w koncu wiosna nam nastała!!!
co do przebijania uszu to i ja się noszę z zamiarem przebicia Gabrysi, tez kolczyki dostała na chrzciny w prezencie i leżą i mocy urzędowej nabierają, co do momentu przekłówania to widziałam jak mojej 10 miesięcznej sioetrzenicy kosmetyczka przekłówała uszka i płaczu było mniej wiecej tyle co podczas codziennej pięlęgnacji noska Gabi

obawiam sie tylko jak to będzie później, czY NIE BĘDZIE CIĄGAŁA ZA TE KOLCZYKI , ALBO PRZYPADKIEM GDZIES TAM PODCZAS SNY NIE SZARPNIE ? SIOSTRY OBIE DZIWCZYNKI MIAŁY PRZEBITE USZKA PRZED ROCZKIEM I NIGDY NIC ZŁEGO SIE NIE PRZYTRAFIŁO ALE JA JAKOS SIĘ NADAL WAHAM . ale myślę że na wiosnę , jak juz cieplej będzie i czapuchy nie trzeba będzie na uszka naciągac to może

Kluska79 · 3 Marzec 2009

Mikołajku
z okazji roczku przyjmij najlepsze życzenia
dużo uśmiechu
i całuska
od ciotki Kluski i jej pociech
:-D

Co do Piotrusia to jutro mamy wizyte u laryngologa ponieważ neurolog stwierdziła że neurologicznie zrobili już wszystko, a skoro nic to nie dało to teraz pora na laryngologa. Dała też skierowanie na laryngologie do szpitala. Zanim jednak go tam zawioze ide do bardzo dobrego laryngologa i zobaczymy co on powie.
anna_ajra - ja też mam wrażenie ,że z nadejściem ciepłych dni będzie tu ciszej, zresztą już planuję gdzie na podwórku będzie piaskownica dla Dominisia i taki plastikowy domek który już od dawna na niego czeka. :-)
Zytka- Piotruś chodzi już do szkoły, jak nie chodził codziennie byłam w kontakcie z wychowawczynią i uzupełnialiśmy ćwiczenia. Na początku wzbudził sensacje swoim wyglądem ale już się dzieci przyzwyczaiły że wygląda innaczej niż zawsze.
Co do mieszkania to masz rację- okolica jest bardzo ważna, powodzenia.
Ulenka- mam nadzieję ,że sytuacja z pracą się unormuje chociaż ostatni kryzys dał się we znaki:-(, my zwolniliśmy ponad 20 osób i też nie wiemy czy nasza firma się utrzyma bo jest kompletny zastój :dry: