reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Oskarku nasz

Słoneczko Kochane,
Życzymy Ci samych przepieknych bajek,
Niech Twoje dzieciństwo będzie beztroskie i zdrowe,
Życzymy wiele radości w poznawaniu tego co nowe...

e-ciocia z dziewczynkami swoimi;-)

Tort_z_Kubusiem_Puchatkiem_1_Delicje.138672.0x0.9204bfbdf1e7fb1a5584ea6d0253ec3f.jpg




 
reklama
cały czas was podczytuję, ale czasu na posta zupełnie brak! czekam do utęsknionego weekendu - pierwszy wolny weekend od kilku długich tygodni....
jestem po egzaminach i tak jak ty Syneczki, rzygam już tym, dalej jestem niewyspana, bo mam jeszcze 2 prace na zaliczenie do końca lutego (czyli do jutra!)
Igor nareszcie ruszył do przodu! w zeszła niedzielę, 22 lutego - aż się popłakałam ze wzruszenia, to był niesamowity moment :) teraz wykorzystuje każdą chwilę na bieganie, ale tak śmiesznie, z rączkami wyciągniętymi do przodu :))
od jakiegoś czasu mówi takie jedno słowo, myślałam, że 'dzieci', ale mój tata zidentyfikował prawdziwe znaczenie tego słowa - otóż jest to 'Cencik', czyli imię naszego psa (Cent) - co śmieszniejsze, Igor tak mówi też na psa moich rodziców :))) jak pytam, gdzie jest Cencik, to pokazuje na psa, jak pytam gdzie pies, to też pokazuje na psa - może myśli, ze to 2 różne określenia na to samo :))) nie mogę się nadziwić, ile on rozumie!
dziewczyny ja nie mogę czytać o tych strasznych nieszczęściach, bo i tak się boję o Igora a ta wiedza przeważnie mi nie pomaga go chronić, tylko się jeszcze bardziej boję...
pisałyście o wieku - też jestem wyższa półka :-D 74, ale wcześniej nie czułam powołania do macierzyństwa :-) aż w końcu, późno, bo późno, nadszedł ten moment :happy:
całuję
 
Ostatnia edycja:
Witaj Mamaola:-)
Trochę wolnego mam Moje młodsze dziecko śpi juz trzecia godzinę:szok: normalnie to się nie zdarza:happy: szkoda tylko że tu takie pustki
Zytka Julka do przeeszkola "chodzi" w praktyce wygląda to tak że dwa dni w tygodniu chodzi a potem jest w domu bo albo kaszle albo gardło ja boli Licze że w przyszłym roku odporność poprawi jej sie na tyle że częściej będzie w przedszkolu jak w domu
Myszka to czekamy na weekend i kolejny mega POST od ciebie:-D:tak:Proszę pamiętać że choć na BB małomnie widać to należę do tych czytających
Rekinasia jak ja bym chciała żeby Oliwka wkońcu ruszyła poki co olewa poruszanie się na dwóch nogach:dry: coś czuję e będzie ostatnia z lutowego grona
 
Ostatnia edycja:
u nas z chodzeniem nie bylo problemow...Darus ruszyl jak maial 11mcy,dlugo raczkowal bo od 7 mca,ale za to zabki mu nie chca wychodzic:(zagladam mu w ryjek kilka razy dziennie ze moze juz...ale nie i smutno...a pamietam ze jak maly zrobil pierwszy kroczek to i ja to widzialm i maz i normalnie znieruchomielismy zeby malemu nie przeszkadzac...a teraz smiga nadazyc za nim nie moge...
 
Dziękuję wszystkim za życzenia i przepraszam że ja życzeń waszym dzieciom nie wysyłam ale ja się w tym nie łapie do końca! Wiec teraz pozdrawiam was wszystkie dzieciaczki z mamami sto latek dla wszystkich lutowych dzieci
 
Cześć Laseczki!

Moje dziecię też wreszcie padło na drzemkę:tak:Ale na 3 godziny Cloe w naszym przypadku to ja nie liczę:-(
Umyłam dzisiaj okno w naszym dziennym pokoju i zostało mi jeszcze u M,ale to w nast. tygodniu tak sobie myślę:-D Mam nadzieję,że ostatni raz myje okna w tym mieszkaniu;-)

Cloe-no właśnie przedszkole jest fajne,gdyby nie te choróbska:wściekła/y:Oliwka nie łapie od Julci? I ja tez tak mam że jak jestem na forum to nikogo nie ma:-D

mamaola-witaj w Lutówkowie:-)doczekacie się na zębolki na pewno:tak:

Rekinasia-no jesteś! Czasem mi się tęskni za czasami studenckimi,ale jak sobie pomyślę o tych zajetych weekendach i pracach na wczoraj do napisania to szybko mi przechodzi i ciesze się że to za mna i dałam radę:-D:-D Brawo dla Igorka za kroczki i Centusia:-)

Miłego dzionka Mamcie!
 
Witam
A ja wczoraj myslam ze Bartus usnie mi sam w łóżeczku ale leżał sobie grzecznie gdy widział mnie jeśli zniknełam mu z pola widzenie od razu był płacz i w sumie skończyło sie na tym ze wyladował u nas w łóżku:-)No ale bede dalej próbowała go usypać bo nisic go do spania i lulania nie mam juz sił on troszkę waży:-Dszczepienie przesuneło nam sie z 4 na 11 marca bede miała i Kubę i Bartka nie wiem jak sobie poradze z dwójka płaczących w razie czego dzieci mniejmy nadzieje ze nie bedzie tak źle:tak:
Cloe to Ci laska śpi ładnie mój to góra dwie godzinki i tez uwazam ze ładnie
mamaola Witaj na lutówkach:-):tak:
zytka :-)
rekinasia brawo za kroczki dla Igorka i centka u nas mały tylko mówi mama tata dziadzia baba a tak na wszystko jest eeee i pisk jak coś chce :-)
 
:-DNajlepsze życzenia i od nas
dla kochanego
Oskarka!
Dużo zdrowia, uśmiechu na pięknej buźce,
humoru w zabawie i wszystkiego najlepszego!
Niech żyje, żyje nam!:-D
 
reklama
my ze spaniem klopotu nie mamy,jakos tak Darus nauczony jest spac w swoim luzeczku i naprawde nieczesto sie zdarza zebym malego do nas do wyrka brala:)a w dzien ostatnio posypia sobie dwa razy rano z 1-1.15godz i po poludniu tak okolo 2 godz.a zasypia o 21 i z pobudka na jedzenie o1 spi do 7.00.teraz wlasnie lula ale jakis sasiad sobie remonty wymyslil i wierci mi nad glowa:wściekła/y:
pozdrawiam
 
Do góry