reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Oskarku nasz

Słoneczko Kochane,
Życzymy Ci samych przepieknych bajek,
Niech Twoje dzieciństwo będzie beztroskie i zdrowe,
Życzymy wiele radości w poznawaniu tego co nowe...

e-ciocia z dziewczynkami swoimi;-)

Tort_z_Kubusiem_Puchatkiem_1_Delicje.138672.0x0.9204bfbdf1e7fb1a5584ea6d0253ec3f.jpg




 
reklama
cały czas was podczytuję, ale czasu na posta zupełnie brak! czekam do utęsknionego weekendu - pierwszy wolny weekend od kilku długich tygodni....
jestem po egzaminach i tak jak ty Syneczki, rzygam już tym, dalej jestem niewyspana, bo mam jeszcze 2 prace na zaliczenie do końca lutego (czyli do jutra!)
Igor nareszcie ruszył do przodu! w zeszła niedzielę, 22 lutego - aż się popłakałam ze wzruszenia, to był niesamowity moment :) teraz wykorzystuje każdą chwilę na bieganie, ale tak śmiesznie, z rączkami wyciągniętymi do przodu :))
od jakiegoś czasu mówi takie jedno słowo, myślałam, że 'dzieci', ale mój tata zidentyfikował prawdziwe znaczenie tego słowa - otóż jest to 'Cencik', czyli imię naszego psa (Cent) - co śmieszniejsze, Igor tak mówi też na psa moich rodziców :))) jak pytam, gdzie jest Cencik, to pokazuje na psa, jak pytam gdzie pies, to też pokazuje na psa - może myśli, ze to 2 różne określenia na to samo :))) nie mogę się nadziwić, ile on rozumie!
dziewczyny ja nie mogę czytać o tych strasznych nieszczęściach, bo i tak się boję o Igora a ta wiedza przeważnie mi nie pomaga go chronić, tylko się jeszcze bardziej boję...
pisałyście o wieku - też jestem wyższa półka :-D 74, ale wcześniej nie czułam powołania do macierzyństwa :-) aż w końcu, późno, bo późno, nadszedł ten moment :happy:
całuję
 
Ostatnia edycja:
Witaj Mamaola:-)
Trochę wolnego mam Moje młodsze dziecko śpi juz trzecia godzinę:szok: normalnie to się nie zdarza:happy: szkoda tylko że tu takie pustki
Zytka Julka do przeeszkola "chodzi" w praktyce wygląda to tak że dwa dni w tygodniu chodzi a potem jest w domu bo albo kaszle albo gardło ja boli Licze że w przyszłym roku odporność poprawi jej sie na tyle że częściej będzie w przedszkolu jak w domu
Myszka to czekamy na weekend i kolejny mega POST od ciebie:-D:tak:Proszę pamiętać że choć na BB małomnie widać to należę do tych czytających
Rekinasia jak ja bym chciała żeby Oliwka wkońcu ruszyła poki co olewa poruszanie się na dwóch nogach:dry: coś czuję e będzie ostatnia z lutowego grona
 
Ostatnia edycja:
u nas z chodzeniem nie bylo problemow...Darus ruszyl jak maial 11mcy,dlugo raczkowal bo od 7 mca,ale za to zabki mu nie chca wychodzic:(zagladam mu w ryjek kilka razy dziennie ze moze juz...ale nie i smutno...a pamietam ze jak maly zrobil pierwszy kroczek to i ja to widzialm i maz i normalnie znieruchomielismy zeby malemu nie przeszkadzac...a teraz smiga nadazyc za nim nie moge...
 
Dziękuję wszystkim za życzenia i przepraszam że ja życzeń waszym dzieciom nie wysyłam ale ja się w tym nie łapie do końca! Wiec teraz pozdrawiam was wszystkie dzieciaczki z mamami sto latek dla wszystkich lutowych dzieci
 
Cześć Laseczki!

Moje dziecię też wreszcie padło na drzemkę:tak:Ale na 3 godziny Cloe w naszym przypadku to ja nie liczę:-(
Umyłam dzisiaj okno w naszym dziennym pokoju i zostało mi jeszcze u M,ale to w nast. tygodniu tak sobie myślę:-D Mam nadzieję,że ostatni raz myje okna w tym mieszkaniu;-)

Cloe-no właśnie przedszkole jest fajne,gdyby nie te choróbska:wściekła/y:Oliwka nie łapie od Julci? I ja tez tak mam że jak jestem na forum to nikogo nie ma:-D

mamaola-witaj w Lutówkowie:-)doczekacie się na zębolki na pewno:tak:

Rekinasia-no jesteś! Czasem mi się tęskni za czasami studenckimi,ale jak sobie pomyślę o tych zajetych weekendach i pracach na wczoraj do napisania to szybko mi przechodzi i ciesze się że to za mna i dałam radę:-D:-D Brawo dla Igorka za kroczki i Centusia:-)

Miłego dzionka Mamcie!
 
Witam
A ja wczoraj myslam ze Bartus usnie mi sam w łóżeczku ale leżał sobie grzecznie gdy widział mnie jeśli zniknełam mu z pola widzenie od razu był płacz i w sumie skończyło sie na tym ze wyladował u nas w łóżku:-)No ale bede dalej próbowała go usypać bo nisic go do spania i lulania nie mam juz sił on troszkę waży:-Dszczepienie przesuneło nam sie z 4 na 11 marca bede miała i Kubę i Bartka nie wiem jak sobie poradze z dwójka płaczących w razie czego dzieci mniejmy nadzieje ze nie bedzie tak źle:tak:
Cloe to Ci laska śpi ładnie mój to góra dwie godzinki i tez uwazam ze ładnie
mamaola Witaj na lutówkach:-):tak:
zytka :-)
rekinasia brawo za kroczki dla Igorka i centka u nas mały tylko mówi mama tata dziadzia baba a tak na wszystko jest eeee i pisk jak coś chce :-)
 
:-DNajlepsze życzenia i od nas
dla kochanego
Oskarka!
Dużo zdrowia, uśmiechu na pięknej buźce,
humoru w zabawie i wszystkiego najlepszego!
Niech żyje, żyje nam!:-D
 
reklama
my ze spaniem klopotu nie mamy,jakos tak Darus nauczony jest spac w swoim luzeczku i naprawde nieczesto sie zdarza zebym malego do nas do wyrka brala:)a w dzien ostatnio posypia sobie dwa razy rano z 1-1.15godz i po poludniu tak okolo 2 godz.a zasypia o 21 i z pobudka na jedzenie o1 spi do 7.00.teraz wlasnie lula ale jakis sasiad sobie remonty wymyslil i wierci mi nad glowa:wściekła/y:
pozdrawiam
 
Do góry