reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2023

Moje wyniki byly okropne, choć usg idealne. Nie życzę nikomu dowiedzieć się, że ryzyko wyszlo 1:16 zd. Ani mi, ani córce nic nie bylo i nie jest, choć beta wysoko, a pappa nisko, co wskazywało na prawdopodobne choroby. Uważam, że kobietom powinno oferować się badania wolnego płodowego dna i usg. Test podwójny bardzo często się myli, choć w internecie dane są zgoła inne. Wśród moich znajomych najbliższych wysokie ryzyko miały 4 dziewczyny, bardzo wysokie ja i jeszcze jedna. Dwie zdecydowały się na amniopunkcję i jedna straciła ciążę. Pozostałe zrobiły nifty, który nie potwierdził wyniku testu podwójnego. Wszystkie dzieci zdrowe.
Na usg można wiele zobaczyć, poza tym są przypadki, gdy test podwójny nie wykazał ryzyka, a dziecko urodziło się chore na zd. Także mi osobiście ciężko jest polecić komukolwiek ten test, najlepiej przed jego wykonaniem zapoznać się z badaniami na ten temat czy potwierdzonymi informacjami i wtedy podjąć decyzję.
Na te inwazyjne bym się nie zgodziła. Bo to jednak jest ingerencja nie mała. Wiec na takie jestem na nie. Ogólnie po nazwach nie znam tych badań. Ale na takie bezpieczne pewnie ze się zgodzę jeśli będzie możliwość. Tylko nie wiem jak to tu w Niemczech z tym wygląda. Ktoś ma jakąś wiedzę?
 
reklama
Moje wyniki byly okropne, choć usg idealne. Nie życzę nikomu dowiedzieć się, że ryzyko wyszlo 1:16 zd. Ani mi, ani córce nic nie bylo i nie jest, choć beta wysoko, a pappa nisko, co wskazywało na prawdopodobne choroby. Uważam, że kobietom powinno oferować się badania wolnego płodowego dna i usg. Test podwójny bardzo często się myli, choć w internecie dane są zgoła inne. Wśród moich znajomych najbliższych wysokie ryzyko miały 4 dziewczyny, bardzo wysokie ja i jeszcze jedna. Dwie zdecydowały się na amniopunkcję i jedna straciła ciążę. Pozostałe zrobiły nifty, który nie potwierdził wyniku testu podwójnego. Wszystkie dzieci zdrowe.
Na usg można wiele zobaczyć, poza tym są przypadki, gdy test podwójny nie wykazał ryzyka, a dziecko urodziło się chore na zd. Także mi osobiście ciężko jest polecić komukolwiek ten test, najlepiej przed jego wykonaniem zapoznać się z badaniami na ten temat czy potwierdzonymi informacjami i wtedy podjąć decyzję.
A co jeszcze ciekawe. Kiedyś nie było usg. I rodziły się dzieci zdrowe. Nikt nic nie sprawdzał. Co miało być to było. I tyle. Myślę że to były lepsze czasy.
 
Hejka , ostatnia miesiączka 23.05 , testy pozytywne - wizyta u ginekologa w piątek , mam nadzieje ze wszystko będzie ok bo w kwietniu przeżyłam martwy poród w 35TC 😩 teraz strasznie się martwię i stresuje, ale tez bardzo się cieszę , termin porodu z aplikacji na 28 lutego 🥰
Trzeba być dobrej myśli. Pojdziesz do lekarza to się wszystko okaże. Ja też pierwsza ciążę straciłam w lutym tego roku. Fakt że w 8 tygodniu ale ślad pozostawiło i też ciężko przeszłam.. Teraz też mam obawy. Boję się ale kto nie próbuje ten się nie dowie. Tyle że tym razem mam dobre przeczucie.
 
Hejka , ostatnia miesiączka 23.05 , testy pozytywne - wizyta u ginekologa w piątek , mam nadzieje ze wszystko będzie ok bo w kwietniu przeżyłam martwy poród w 35TC 😩 teraz strasznie się martwię i stresuje, ale tez bardzo się cieszę , termin porodu z aplikacji na 28 lutego 🥰
Moja też 23.05 😊 byłam w 4 tygodniu ale nie było jeszcze nic widać bo beta koło 300 wychodziła. Dała mi tylko dupka x1 bo zawsze problemy miałam z plamieniami na początku.Jutro kolejna wizyta.
 
Moja też 23.05 😊 byłam w 4 tygodniu ale nie było jeszcze nic widać bo beta koło 300 wychodziła. Dała mi tylko dupka x1 bo zawsze problemy miałam z plamieniami na początku.Jutro kolejna wizyta.

U mnie na testach tez późno pojawiły się dwie kreski bo dopiero 27.06 🙄🙄 ale czekam na wizytę u ginekologa , zobaczymy co się okaże , objawów nie mam zbytnio - oprócz zawrotów głowy i słabych mdłości
 
Nie jest cicho mi się wydaje. Może trochę mniej dziewczyn się odzywa. Ale to zrozumiałe. Niedziela. Wolny czas. Pogoda ładna. Ja na szczycie takich koszmarów nie mam ale jakieś inne różne dziwne sny miewam odkąd jestem w ciazy 🤣
O kurcze, dopiero mi się forum zaktualizowało, zaglądałam tu od piątku wieczora i nie było nowych powiadomienien, miałam dużo do nadrobienia 😀
 
Ja również uważam, że jeśli jest możliwość diagnostyki prenatalnej, to powinno się z niej skorzystać, przynajmniej tej nieinwazyjnej.
W 1 ciąży wyszło mi ryzyko pośrednie zd, lekarz zalecił że w takiej sytuacji warto zrobić Sanco lub nifty jeżeli jest taka możliwość. Zrobiłam nifty - wyszło zd, co prawda ciąże i tak straciłam 😢
ale wiedza o chorobie dziecka pozwala lepiej poprowadzić taką ciąże, wiadomo na co zwrócić uwagę. No i później ważne jest żeby chociażby wybrać odpowiedni szpital.
Dlatego teraz w obecnej czekam na 11 tydzień i idę od razu na nifty. W sumie mój gin mnie też w tym utwierdził 🙂
 
Ja idę na prenatalne, zawsze to jakiś spokój :)
Powiedzcie proszę co na przeziębienie? Mam mega katar i taki stan zapalny nosa, bez gorączki. Nie wiem jak sobie pomóc prócz herbaty z cytryną 😃
 
reklama
Ja idę na prenatalne, zawsze to jakiś spokój :)
Powiedzcie proszę co na przeziębienie? Mam mega katar i taki stan zapalny nosa, bez gorączki. Nie wiem jak sobie pomóc prócz herbaty z cytryną 😃
Właśnie chorowanie w ciąży jest ciężkie. Bo mało co można. Raczej się trzeba przemęczyć 🤷‍♀️ ewentualnie w aptece spytać o coś co można w ciazy
 
Do góry