Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[Ewq9]

O właśnie - bilans. Nawet nie wiem czy u nas trzeba się samemu przypominać, czy zadzwonią...
Co do łóżka, to ja mam wrażenie, że czarek gdyby tylko nie był ograniczony barierkami w łóżeczku, wyszedłby w nocy z łóżka i narobił jakichś głupotek. Ale on i tak większość nocy śpi z nami, a dla małej kupiliśmy dostawkę. Zobaczymy jak to będzie - narazie sobie tego nie wyobrażam. Wyjdzie w praniu.
Ja bym bardzo chciała posłać Czarusia do przedszkola już w tym roku od września. W marcu złożę papiery i będę liczyła na to że znajdzie się miejsce dla 2 i pół latka. Oczywiście będzie się musiał do tego czasu odpieluchować. A jak nie to kontynuujemy żłobek, bo całkiem mu tam dobrze.

To mój Krzysiek śpi grzecznie w łóżeczku całą noc, budzi się na mleko raz ale mówi że chce i jak wypije to od razu zasypia. Mam nadzieję że taki dalej spioch będzie po mnie zmieniliśmy trochę układ mebli w sypialni żeby zmieścić łóżko i łóżeczko i jak do tej pory łóżeczko było z boku tak teraz przy mojej stronie łóżka jak dostawka i po jak się młody budzi to przechodzi do nas rano.
Co do bilansu to mi od razu powiedzieli w ośrodku zdrowia przy szczepieniach że się mam sama upomnieć jak skończy 2 latka
U nas odpieluchowanie idzie bardzo opornie ale nie mam ciśnienia czasem przyniesie sam z szuflady majtusie i mówi że chce. Pytam się go jak będzie wolał jak będzie chciał siku to mówi "mamo siku!" Ale w praktyce to wygląda tak że zesika się do majtek i woła "oooooł"

 

[Sylwia99]

Hej, my wyszliśmy z chorób (3 tygodnie jak nie jakiś wirus to znowu zapalenie oskrzeli - uratowały nas w końcu inhalacje z nebbudu razem z berodualem!). Za 2 dni Krzysiek ma urodziny które robimy w sobotę dla dzieciaków (3 kuzynów takich małych) a w niedzielę dla dziadków i chrzestnych. Takie małe przyjęcia w domu z tortem, sałatkami i mój tata zrobi gołąbki (robi najlepsze na świecie !)
Powoli trzeba się zapisać na bilans i muszę podejść do przedszkola zapisać młodego na styczeń 2024 roku
Powoli przenosimy się z łóżeczka do łóżka - dzisiaj przyszła mi pościel z "maszą i niedźwiedziem", łóżko mam z odzysku od szwagierki po synu więc na tym zaoszczędziłam łóżeczko zostaje dla siostrzyczki chodzę do pracy ale myślę że maksymalnie do końca lutego a potem już L4 i początkiem maja poród

A co u Ciebie ?

Ale leci czas, szybko do maja zleci. U nas bunty, papuga powtarza wszystko. Do urodzin jeszcze trochę, ale też dzielę na dwa dni.

 

[Sylwia99]

To mój Krzysiek śpi grzecznie w łóżeczku całą noc, budzi się na mleko raz ale mówi że chce i jak wypije to od razu zasypia. Mam nadzieję że taki dalej spioch będzie po mnie zmieniliśmy trochę układ mebli w sypialni żeby zmieścić łóżko i łóżeczko i jak do tej pory łóżeczko było z boku tak teraz przy mojej stronie łóżka jak dostawka i po jak się młody budzi to przechodzi do nas rano.
Co do bilansu to mi od razu powiedzieli w ośrodku zdrowia przy szczepieniach że się mam sama upomnieć jak skończy 2 latka
U nas odpieluchowanie idzie bardzo opornie ale nie mam ciśnienia czasem przyniesie sam z szuflady majtusie i mówi że chce. Pytam się go jak będzie wolał jak będzie chciał siku to mówi "mamo siku!" Ale w praktyce to wygląda tak że zesika się do majtek i woła "oooooł"

Też opornie idzie u nas odpieluchowanie. A propos bilansu, ciekawe jak teraz w przychodniach, bo okres taki chorobowy...

 

[marta18691]

O właśnie - bilans. Nawet nie wiem czy u nas trzeba się samemu przypominać, czy zadzwonią...
Co do łóżka, to ja mam wrażenie, że czarek gdyby tylko nie był ograniczony barierkami w łóżeczku, wyszedłby w nocy z łóżka i narobił jakichś głupotek. Ale on i tak większość nocy śpi z nami, a dla małej kupiliśmy dostawkę. Zobaczymy jak to będzie - narazie sobie tego nie wyobrażam. Wyjdzie w praniu.
Ja bym bardzo chciała posłać Czarusia do przedszkola już w tym roku od września. W marcu złożę papiery i będę liczyła na to że znajdzie się miejsce dla 2 i pół latka. Oczywiście będzie się musiał do tego czasu odpieluchować. A jak nie to kontynuujemy żłobek, bo całkiem mu tam dobrze.

U nas niestety w przedszkolu biorą od 3lat rocznikowo musi być

 

[marta18691]

Też opornie idzie u nas odpieluchowanie. A propos bilansu, ciekawe jak teraz w przychodniach, bo okres taki chorobowy...

My zawsze dzwonimy na każdy bilans ale fakt teraz dużo dzieci choruje

 

[Święta92]

Dziewczyny ten brak czasu jest okropny niech ta zima mija i wiosna nadchodzi żeby ladowac nowe baterie hanka pokazuje różki ale przy tym jest taka kochana stary przeszedł tylko na swoją działalność więc niedługo bede jadla trawę z pola. Ja pracuje 11 dzień bez wolnego, padam na twarz ale jeszcze 2 dni i urlop 14 dni!!!

 

[LenkaW86]

Hej. Jak tam Wasze dwulatki? Mój nareszcie trochę się rozgadał. Fakt, że komuś obcemu ciężko go zrozumieć, ale widzimy postępy. Poza tym jutro kładę się do szpitala, w środę cesarka a Czarek w nocy dostał gorączki. Idzie zwariować. Idealny moment sobie wybrał Mam nadzieję, że Wasze dzieciaczki zdrowe i korzystają z pięknej zomowej pogody - u nas taka jest, ale niestety nie korzystamy...

 

[Ewq9]

Hej. Jak tam Wasze dwulatki? Mój nareszcie trochę się rozgadał. Fakt, że komuś obcemu ciężko go zrozumieć, ale widzimy postępy. Poza tym jutro kładę się do szpitala, w środę cesarka a Czarek w nocy dostał gorączki. Idzie zwariować. Idealny moment sobie wybrał Mam nadzieję, że Wasze dzieciaczki zdrowe i korzystają z pięknej zomowej pogody - u nas taka jest, ale niestety nie korzystamy...

Hej u nas po tygodniu spokoju w zeszłym tygodniu znowu kaszel i katar, ale wyszła mu też wysypka - jadł ostatnio dużo truskawek.ale bez gorączki więc podchodzę na luzie, syropek wykrztuśny, oczyszczanie noska i inhalacje z Czarkiem też mialas cesarkę? Pytam bo z młodym miałam cc, i teraz mam termin w maju i lekarz sugeruje znowu cc. Twierdzi że gdybym miała pierwszego urodzić naturalnie to bym urodziła bo nie byl duży i mam zagwostkę

 

[Sylwia99]

Hej. Jak tam Wasze dwulatki? Mój nareszcie trochę się rozgadał. Fakt, że komuś obcemu ciężko go zrozumieć, ale widzimy postępy. Poza tym jutro kładę się do szpitala, w środę cesarka a Czarek w nocy dostał gorączki. Idzie zwariować. Idealny moment sobie wybrał Mam nadzieję, że Wasze dzieciaczki zdrowe i korzystają z pięknej zomowej pogody - u nas taka jest, ale niestety nie korzystamy...

Hej, u nas równo tydzień do urodzin. Ale w weekend robimy etap odejścia od smoczka zaczęłam, jest trochę ciężko.. młoda dużo mówi, powtarza. Ale do zdań jeszcze daleko. Na szczęście zdrowa (odpukać). Zdrówka dużo i szczęśliwego rozwiązania

 

[LenkaW86]

Hej u nas po tygodniu spokoju w zeszłym tygodniu znowu kaszel i katar, ale wyszła mu też wysypka - jadł ostatnio dużo truskawek.ale bez gorączki więc podchodzę na luzie, syropek wykrztuśny, oczyszczanie noska i inhalacje z Czarkiem też mialas cesarkę? Pytam bo z młodym miałam cc, i teraz mam termin w maju i lekarz sugeruje znowu cc. Twierdzi że gdybym miała pierwszego urodzić naturalnie to bym urodziła bo nie byl duży i mam zagwostkę

Tak, z Czarkiem też cesarka. Teraz właściwie lekarz sugeruje, że mogę próbować sn bo przeciwskazań nie ma, ale ja nie chcę. Szczególnie, że zapowiada sie 4kilowa panna