No co ty. W życiu chodzik. Dziecko ma się uczyć samo i tyle. Kiedyś było inaczej, no było.... Człowiek się uczy. W życiu się nie zgadadzaj, to twoje dzieckoDziewczyny, a ja chciałam zapytać o kwestie chodzików. Macie ? Planujecie używać ?
Ja kategorycznie powiedziałam ze nie i mąż się ze mną zgadza. Ale mój tata jak i teściowie naciskają, bo ponoć my chodziliśmy w nich i wszystko dobrze, a niech sobie Krzyś pochodzi w chodziku, będzie się cieszył.. denerwuje mnie to strasznie, bo nie dociera do nich że on nawet sam siadać nie umie a już go chcą do chodzenia ustawiać....
reklama
G
gość _199
Gość
Przez chodzik mam chory kręgosłup, od 13 rz na zwolnieniu z wf, plecy bolą mnie od 10 rż. Nie pamiętam jak to jest nie czuć bólu.Dziewczyny, a ja chciałam zapytać o kwestie chodzików. Macie ? Planujecie używać ?
Ja kategorycznie powiedziałam ze nie i mąż się ze mną zgadza. Ale mój tata jak i teściowie naciskają, bo ponoć my chodziliśmy w nich i wszystko dobrze, a niech sobie Krzyś pochodzi w chodziku, będzie się cieszył.. denerwuje mnie to strasznie, bo nie dociera do nich że on nawet sam siadać nie umie a już go chcą do chodzenia ustawiać....
Dziękuję za takie cieszenie się.
Mnie mama do chodzika wkładała jak już stałam stabilnie sama, a i tak wyrządziło mi to krzywdę.
Ewq9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2020
- Postów
- 1 530
O kurde, to u Ciebie faktycznie kiepskoPrzez chodzik mam chory kręgosłup, od 13 rz na zwolnieniu z wf, plecy bolą mnie od 10 rż. Nie pamiętam jak to jest nie czuć bólu.
Dziękuję za takie cieszenie się.
Mnie mama do chodzika wkładała jak już stałam stabilnie sama, a i tak wyrządziło mi to krzywdę.
rosenberg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 541
No możliwe bo jest bardzo długiCzyli mój jest szczupły ? Bo na niego elegancko Sinsay pasuje
rosenberg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 541
Nam chcieli też teściowie wcisnąć chodzik po jednej wnuczce ciotki. Ale odmówiłam. Moim zdaniem szkoda próbować, to że jedno dziecko x lat temu chodziło i nic się nie stało nie znaczy, że teraz też tak będzieDziewczyny, a ja chciałam zapytać o kwestie chodzików. Macie ? Planujecie używać ?
Ja kategorycznie powiedziałam ze nie i mąż się ze mną zgadza. Ale mój tata jak i teściowie naciskają, bo ponoć my chodziliśmy w nich i wszystko dobrze, a niech sobie Krzyś pochodzi w chodziku, będzie się cieszył.. denerwuje mnie to strasznie, bo nie dociera do nich że on nawet sam siadać nie umie a już go chcą do chodzenia ustawiać....
G
gość _199
Gość
Powiem staremu żeby go dzisiaj przy ścianie laserem zmierzył, zobaczymy ile ma naprawdę
No możliwe bo jest bardzo długi
Mikstura
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2019
- Postów
- 2 000
Ja wszystkie szczepienia robiłam oddzielnie, jedna wizyta, jedno kłucie + rotawirusy Także trochę się zeszło. Jeszcze ostatnie 6w1 nam zostało.O, to bardzo dużo, a tak specjalnie czy była po drodze jakaś choroba etc?
reklama
Mi się coś kojarzy, że pediatra mówiła, że po 4 tygodniach już można, a pielęgniarka nam zawsze wpisywała datę kolejnego szczepienia po 6 tygodniach, ale ja i tak umawiałam zawsze po 8, bo tak miałam napisane w rozpisce szczepieniowej. Wiek dziecka chyba nie ma nic do odstępu między szczepieniami, jedynie np. w przypadku meningokoków jak robisz po 6 miesiącu to są 2 dawki, a jak wcześniej to 3Niekoniecznie, my mieliśmy mieć po 6 tygodniach. Ale być może dlatego że dostaje jak już jest większy a nie taki maleńki
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 439 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: