kwiatek250
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2020
- Postów
- 2 757
Cudny jest!!!U mnie taki bebzun mnie cos czuje ta Hania wymęczy do porodu
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Cudny jest!!!U mnie taki bebzun mnie cos czuje ta Hania wymęczy do porodu
Gratulacje, cudowna wiadomość!!! Dużo zdrowia i radości Wam życzęHej, wygrałam konkurs "która pierwsza urodzi " [emoji3]
W niedzielę po 21 odeszły mi wody. Nic tego nie zapowiadało. Pojechałam na szpital, gdzie mnie zostawili. W nocy miałam skurcze ale takie lekkie. Nad ranem się skończyły i cisza. Po 9 podjęto dezycje o indukcji porodu ( podaje oksytocyny). Skurcze miałam bardzo bolesne, a mimo to szyjka nie chciała się rozwierać. O 15 miałam rozwarcie 3 cm, już po podaniu leków na zmiękczenie szyjki. O 18 podjęto decyzję o cesarskim cięciu bo minęło już ponad 20h od odejścia wód. I tak oto o 19:40 urodziłam przez cesarskie cięcie Krzysia. Waży 3150g i mierzy 52 cm [emoji846]
Oby poszło błyskawicznie! Swoje juz sie naczekalas kochana. Jak coreczka będzie miala na imię? maz prawdopodobnie jutro kładzie podloge w salonie pomalowal. Zostanie do polozenia cegla ale to nawet jak mala sie urodzi jestem zmeczona bo ciagle myje cos szoruje a i tak balagan.Święta ma rację, u mnie przygotowania na czwartek idą pełną parą..., a że ja ponad 4 miechy w łóżku spędziłam , to teraz jestem taka powolna... walizki obie skończone, tylko jedzenie i wodę z colą jutro dorzucę. Najlepsze, że ja się tak szykuję, a u mnie ten poród, to albo bardzo szybko pójdzie, albo za miesiąc może... Jeszcze sesję z brzuchem planuję sobie dziś zrobić przed lustrem w razie czego...
Ty masz taka sytuacje jak ja, ale mi szew sciagaja 9.02. Zero kondycji w tej chwili. Wrocilam od lekarza i nic sie nie dzieje, ale dzidzia jest dosc nisko i szyjka sie tez obnizyla.Święta ma rację, u mnie przygotowania na czwartek idą pełną parą..., a że ja ponad 4 miechy w łóżku spędziłam , to teraz jestem taka powolna... walizki obie skończone, tylko jedzenie i wodę z colą jutro dorzucę. Najlepsze, że ja się tak szykuję, a u mnie ten poród, to albo bardzo szybko pójdzie, albo za miesiąc może... Jeszcze sesję z brzuchem planuję sobie dziś zrobić przed lustrem w razie czego...
U mnie już coraz niżej i kręgosłup boli przestrasznieA jak u Was dziewczyny? mój brzuch z jaja zmienia się w piłkę
Ja Was podziwiam z tymi remontami...ze Wy tak dajecie radę sprzątać, pomagać i jeszcze zajmować się dziećmi... przecież to już jest końcówka 3go trymestru u wszystkich. Chapeaux bas!!!! My kupiliśmy mieszkanie dwa lata temu i od razu generalny remont zrobiliśmy na szczęście, więc teraz to są tylko przygotowania na przyjście małej.Oby poszło błyskawicznie! Swoje juz sie naczekalas kochana. Jak coreczka będzie miala na imię? maz prawdopodobnie jutro kładzie podloge w salonie pomalowal. Zostanie do polozenia cegla ale to nawet jak mala sie urodzi jestem zmeczona bo ciagle myje cos szoruje a i tak balagan.
Mina genialna[emoji7]
Super ojj współczuję, u mnie przynajmniej nie boli kręgosłupU mnie już coraz niżej i kręgosłup boli przestrasznie
Ja mam torbiel na rdzeniu kręgowym wuec pewnie dlatego tak boli, noce są straszne a później śpię Do 9 a mój chłop że jak ja długo śpię ale jak 4h nie śpię w nocy to nie widziSuper ojj współczuję, u mnie przynajmniej nie boli kręgosłup