Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[la_mariquita]

U mnie to samo. Jestem turbo zmęczona przez cały dzień. I nie wiem czy to normalne, ale nie potrafię się na niczym skupić. Trochę mi to pokrzyżowało plany, bo w wakacje miałam siedzieć i pisać pracę, ale staje się to coraz bardziej nierealne. Mam nadzieję, że w II trymestrze będzie lepiej

U mnie jest teraz trochę lepiej, nadal nic mi się nie chce, ale już nie muszę spać co chwila

 

[la_mariquita]

Napisz do mnie maila i podaj swój nick z forum, oraz jak cię mogę znaleźć na FB

madziulowska@o2.pl

Poszło

 

[EdytaC82]

Ja powoli też się nie mieszczą w żadne ubrania i mąż się śmieje że mnie że w sobotę u jego mamusi na imieninach to jakiś worek muszę założyć żeby nic nie było widać bo brzusio już widoczny

 

[la_mariquita]

Ja powoli też się nie mieszczą w żadne ubrania i mąż się śmieje że mnie że w sobotę u jego mamusi na imieninach to jakiś worek muszę założyć żeby nic nie było widać bo brzusio już widoczny

Ja na Chrzest do przyjaciół kupiłam w H&M coś takiego workowatego, bo każda sukienka mi uwydatniała brzuszek, no było widać. Kurde, ale dobrze, że nie jestem sama, bo już się bałam, że jakoś nienaturalnie szybko rosnę

 

[EdytaC82]

Ja również jestem senna cały dzień, starsza córka ( dodam że dzieci nie wiedza) śmieje się że wraca z pracy i idę spać i

Ja na Chrzest do przyjaciół kupiłam w H&M coś takiego workowatego, bo każda sukienka mi uwydatniała brzuszek, no było widać. Kurde, ale dobrze, że nie jestem sama, bo już się bałam, że jakoś nienaturalnie szybko rosnę

Ja rodziła 13 i 12 lat temu i nie pamiętam żeby tak szybko było wtedy widać brzuszek A teraz mam początek 9 tyg. I juz widac.

 

[Karolina9933]

Ja na Chrzest do przyjaciół kupiłam w H&M coś takiego workowatego, bo każda sukienka mi uwydatniała brzuszek, no było widać. Kurde, ale dobrze, że nie jestem sama, bo już się bałam, że jakoś nienaturalnie szybko rosnę

Na pewno nie jesteś sama. Ja się już zaczynam bać jak będę wyglądać za 2-3 miesiące, o lutym to nawet nie wspomnę hehe

 

[Paola_89]

Mi też już coraz bardziej brzuch widać zwłaszcza w dopasowanych bluzkach, w końcu prawie 11tc ale jak jadę do rodziny to tylko coś luźnego bo jeszcze nie wiedzą heh ale siostra ostatnio coś tak dziwnie patrzała na mnie hmm
w pierwszej ciąży nie miałam takiego brzuchola

 

[asia333podlasie]

Hej dziewczyny mam pytanie ile płacicie za badania prenatalne USG +papa? Któraś pisała kilka postów wcześniej że nie ma 30 i nie urodziła chorego dziecka to nie jest wyznacznik moim zdaniem mam przyjaciółkę w wieku 26 lat urodziła bardzo chore dziecko z zespołem patou czy jakoś tak chodź oboje z mężem zdrowi i w rodzinie brak chorób niestety córeczka żyła tylko 4 miesiące .

Miłego dnia wszystkim życzę i energii

 

[ulotnechwile]

Hej dziewczyny mam pytanie ile płacicie za badania prenatalne USG +papa? Któraś pisała kilka postów wcześniej że nie ma 30 i nie urodziła chorego dziecka to nie jest wyznacznik moim zdaniem mam przyjaciółkę w wieku 26 lat urodziła bardzo chore dziecko z zespołem patou czy jakoś tak chodź oboje z mężem zdrowi i w rodzinie brak chorób niestety córeczka żyła tylko 4 miesiące .

Miłego dnia wszystkim życzę i energii

Ja to pisałam, cieszę się, że tak każda dobrze pamięta heh

To bardzo przykre, ale nie można przekładać tego na każda sytuacje.
Może się tak zdarzyć, a może również być dobrze.
Ja słyszałam o wielu sytuacjach gdy po takich badaniach niby było dużo ryzyko choroby jakiejś u dziecka, matka cała ciąże do końca stres i płacz, a dziecko rodziło się zdrowe także nie ma reguły

Ja możliwe, że pójdę na prenatalne badania, ale zobaczymy. Lepiej myśleć pozytywnie i dbać o siebie i swoje zdrowie psychiczne i głowę niż szukać możliwości negatywnych. Wiadomo zawsze jest ryzyko, ale o czym się intensywnie myśli to się przyciąga.

Ja 2 lata temu za badanie pappa płaciłam chyba 250 zł.

W internecie znalazłam takie info:

„Jeśli kobieta nie znajduje się w grupie ryzyka, a chce wykonać badanie prenatalne, musi przygotować pewną sumę. Przykładowo amniopunkcja to koszt od 1300 do 2000 zł, a test PAPP-A około 250 zł. Najwięcej zapłacimy za nowoczesną metodę – test NIFTY. Wyniesie on około 2400 zł.”

Także jeśli ktoś chce mieć pewnosc to może się upewniać, ja w tej ciąży pewnie zrobie badanie pappa tak jak poprzednio i na nic więcej się nie zdecydujemy, bo dla mnie są szokiem te ceny.

 

[ulotnechwile]

Mi też brzuszek bardziej widać jak na ten 10 tydzień, taki jak teraz to w ciąży poprzedniej miałam tak w 15 tygodniu, ale aż tak bardzo jeszcze nie widać.

Mam 2 pary legginsów ciążowych z h&m, bo były w fajnej cenie i mam je z poprzedniej ciąży także na chłodniejsze dni i na początki jesieni będą akurat.
A z moich spódniczek w których uwielbiam chodzić to z tych 12 sztuk co mam to w 2 się mieszczę, bo reszta już w brzuszku nie da rady, tak samo sukienki jakieś bo lubiłam nosić dopasowane ciuchy.

Także muszę kupić jakieś 2/3 sukieneczki na lato takie akurat żeby do brzuszka na następne 2 miesiące były luźniejsze, bo za miesiąc jedziemy nad morze, a i tez lato jeszcze pewnie wróci.

Za to miałam rozkmine jak to będzie jesienią i zima, bo mam kurtkę na zimę taka tez dopasowana także na bank w październiku-lutym w nią nie wejdę także będę szukała czegoś tak w listopadzie żeby mieć w czym chodzić na spacerki i w ogóle żeby z domu wyjść