reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
W poniedziałek będę miała jeszcze jedno usg i to będzie 7t3d,a później przed zabiegiem jeszcze jedno sprawdzone przez dwóch lekarzy. Wczoraj pęcherzyk był dość duży ale ciemno w środku, tylko nie wiem jaka miał wartość na tym ekranie wydawał się ogromny.
 
:-( :(
W poniedziałek będę miała jeszcze jedno usg i to będzie 7t3d,a później przed zabiegiem jeszcze jedno sprawdzone przez dwóch lekarzy. Wczoraj pęcherzyk był dość duży ale ciemno w środku, tylko nie wiem jaka miał wartość na tym ekranie wydawał się ogromny.


Mi się zarodek pojawił 7t3d a miałam usg w szpitalu robione codziennie.. Też straciłam nadzieję. Spokojnie, jeszcze może się u Ciebie pokazać!! :)
 
Witam dziewczyny, chciałabym się dołączyć 😁 również mam termin na luty 2021 z ostatniej oceny termin wychodzi na 7.02.
Kilka słów o sobie : w tym roku kończę 30 l, to moja druga ciąża - mam teraz 6 letniego synka Macieja 👨‍👩‍👦 teraz staraliśmy się 3 miesiące i mimo zapewnień lekarza że mam niewydolne jajniki - okazało się że dały radę 💪 następna wizyta 15.07 póki co ciąża przebiega bez większych ekscesów ale chyba z racji wieku mam mniej energii niż w pierwszej. Liczę że wszystkie szczęśliwie zakończymy ten czas 🙂
 
Dziękuję dziewczyny za wsparcie i miłe słowa. Jesteście wszystkie kochane🥰🥰🥰. Byłam rano zrobić betę, wyniki wieczorem. Nie czekam na cud. Cholernie boję się zabiegu i narkozy, bo nigdy nie leżałam w szpitalu pomijając oczywiście pierwszy porod😉. Chciałabym być już po tym wszystkim....
A czemu od razu lyzeczkowanie. Ja miałam puste jajo pół roku temu i mi ginekolog kazała czekać około 10 dni na samoistne poronienie, jeśli nie to miała podać lęk i dopiero jeśli to by się nie udało to zabieg. U mnie po około 10 dniach zaczęło się krwawienie i wszystko sami się oczyscilo.
 
Muszę jeszcze brać luteine 2x dziennie.
Wczoraj jak zaaplikowalam do pochwy to później mnie piekło i przestało. Dziś też jak aplikowalam to było ok i zaraz zaczęło się pieczenie i teraz raz piecze A raz nie. Nie wiem o co chodzi czy nagle teraz dostałam alergi na luteine.
W tamtej ciąży zanim poronilam brałam luteine ale nie miałam pieczenia i wgl.
Luteina może wywoływać takie uczucie bo to sucha tabletka. Zrób wymaz z pochwy i sprawdź czy nie masz infekcji. Ja akurat mam i robiłam wymaz. Po luteine wszystko się ujawnilo. Biorę leki.
 
A czemu od razu lyzeczkowanie. Ja miałam puste jajo pół roku temu i mi ginekolog kazała czekać około 10 dni na samoistne poronienie, jeśli nie to miała podać lęk i dopiero jeśli to by się nie udało to zabieg. U mnie po około 10 dniach zaczęło się krwawienie i wszystko sami się oczyscilo.
Nie wiem czemu lekarzem nie jestem. Tak powiedziała
 
reklama
Moja koleżanka zrobiła bete ..byla dość niska, na usg też jakos nie było nic widac .. pojechała do szpitala tam jej zrobili bete jeszcze raz ..tez nie była taka jak trzeba . Dostała papiery do uzupełnienia przed zabiegiem czyszczenia. Zaleczela płakać, że to nie może być prawda..wypisala się .. pojechałam do niej , zrobilymy pozniej bete w tym pierwszym labo i była wyższa. Dziś Kuba ma niecały rok :)
 
Do góry