reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

No wtedy to wiadomo, ale to lekarz powinien wcześniej zrobić wymaz. Gdyby szyjka się skracała, albo było jakieś rozwarcie podczas kolejnej wizyty, to wtedy mi zrobi wymaz od razu, a jak nie, to nie ma sensu, bo zdążą upłynąć te 4 tygodnie zanim urodzę i na nowo będzie trzeba robić. Ale czytałam przed chwilą, że wystarczy, że jakiś noworodek w szpitalu będzie miał tego paciorkowca, to mimo ujemnego wyniku i tak dają matce antybiotyk :(
A robisz badanie drugi raz na hiv?
 
reklama
Ja tez na nfz. I mowil, ze to badanie jest płatne. To jest chyba jedno z ważniejszych badan. Szwagierka nie zdążyła zrobić, nie zdążyli tez podac antybiotyku bo do ktoregos momentu mozna tylko takze byla w wielkim strachu. Mam wizyte 4 stycznia pozniej 1 lutego. Takze nie daj boze zacznie sie cos szybciej to nie wybaczylabym sobie tego. Pojde na wizyte 4 stycznia a wszystko okej szyjka dluga itp a 10 stycznia urodze takze tu nigdy nie wiadomo.
Jak na NFZ to NFZ, moja lekarka nic nie mówiła, żebym miała za to płacić :o
Nie no jak masz tak wizyty wyznaczone, to lekarz sam powinien Ci zrobić wcześniej, bo 1 lutego to już trochę późno. Ja od stycznia mam wizyty co 2 tygodnie, więc jak 13 stycznia wszystko będzie ok, to zrobi mi 2 tygodnie później, a do porodu nadal będę miała trochę czasu. Raczej jak z szyjką cały czas wszystko będzie ok, to nie powinnam nagle urodzić miesiąc przed terminem. Kobiety zagrożone przedwczesnym porodem raczej wiedzą o tym wcześniej i lekarz też powinien mieć świadomość, że na ostatnią chwilę takiego badania lepiej nie zostawiać...
 
Jak na NFZ to NFZ, moja lekarka nic nie mówiła, żebym miała za to płacić :o
Nie no jak masz tak wizyty wyznaczone, to lekarz sam powinien Ci zrobić wcześniej, bo 1 lutego to już trochę późno. Ja od stycznia mam wizyty co 2 tygodnie, więc jak 13 stycznia wszystko będzie ok, to zrobi mi 2 tygodnie później, a do porodu nadal będę miała trochę czasu. Raczej jak z szyjką cały czas wszystko będzie ok, to nie powinnam nagle urodzić miesiąc przed terminem. Kobiety zagrożone przedwczesnym porodem raczej wiedzą o tym wcześniej i lekarz też powinien mieć świadomość, że na ostatnią chwilę takiego badania lepiej nie zostawiać...
Ja ide 7stycznia a potem 28stycznia
 
reklama
Do góry