Kluski są fajne ja to lubie takie małe pulchne dzieciWspółczuję
Ale serio zamierzam ograniczyć na tyle ile się da. Bo okaże się niedługo że urodzę kluskę [emoji1787]
reklama
Ja próbowałam teraz tak sama z siebie ograniczyć słodycze, bo tak przypuszczam, że od słodkiego dzidziuś tak szybko rośnie, ale nie da rady. Tak jak na początku ciąży mogłam w ogóle ich nie jeść, tak teraz nadrabiam i ciężko się pohamowaćJa już też po wizycie, dzisiaj 32+1 I mały waży 2200g. Wg tych obliczeń główki, brzuszka itd wychodzi na 33tc, i widziałam że termin mi przeliczył komputer na 27.01. Mam ograniczyć słodycze, a tak lubię przy tej parosmii mało co dam rady jeść, a słodkie rzeczy bez problemu
Szyjka mi się trzyma wysoko
Ha ha po urodzeniu to wiadomo, że fajne, ale do porodu lepiej, żeby się hamowało z wagą, zwłaszcza jak ma się naturalnie urodzić Niby rodzą dzieci po 4kg, ale jakoś mnie to przeraża, tak do 3,5kg bym chciała, żeby urósł, ja ważyłam 3300g, chłopak chyba 3600g, więc jak będzie większe, to przez słodyczeKluski są fajne ja to lubie takie małe pulchne dzieci
Ewq9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2020
- Postów
- 1 530
Ja sobie nie wyobrażam urodzić dziecka powyżej 4 kg [emoji33] takie właśnie 3500 g jest super
Ha ha po urodzeniu to wiadomo, że fajne, ale do porodu lepiej, żeby się hamowało z wagą, zwłaszcza jak ma się naturalnie urodzić [emoji85] Niby rodzą dzieci po 4kg, ale jakoś mnie to przeraża, tak do 3,5kg bym chciała, żeby urósł, ja ważyłam 3300g, chłopak chyba 3600g, więc jak będzie większe, to przez słodycze [emoji23]
Maluszek001
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2020
- Postów
- 814
U mnie 2.3 cm ja to prawie siedzieć nie mogę bo ciągle jakis skurcz mam. O chodzeniu to już nie wspomne. A ostatnio nawet jak leże to mnie dopadają. Na ktg też się pozapisywaly skurcze... Więc z jednej strony to dobrze że do tego szpitala pojde, bo nie chce jeszcze urodzić.Mogę zapytać jaką masz długość szyjki? Mi się skróciła do 3,1 cm i lekar twierdzi, że jest ok. Tylko ja czuje skurcze i trochę się martwię.
Ja jeszcze sobie nawet nie wyobrazam urodzic nawet 3 kgJa sobie nie wyobrażam urodzić dziecka powyżej 4 kg [emoji33] takie właśnie 3500 g jest super
Maluszek001
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2020
- Postów
- 814
Ja mam nadzieję że moja więcej jak 3kg to nie będzie ważyć przy porodzie chociaż słodkie cały czas jem, ale chyba nie waży jakoś strasznie dużo terazHa ha po urodzeniu to wiadomo, że fajne, ale do porodu lepiej, żeby się hamowało z wagą, zwłaszcza jak ma się naturalnie urodzić Niby rodzą dzieci po 4kg, ale jakoś mnie to przeraża, tak do 3,5kg bym chciała, żeby urósł, ja ważyłam 3300g, chłopak chyba 3600g, więc jak będzie większe, to przez słodycze
marta18691
Fanka BB :)
Oj przykro miJa już po wizycie. 30+6 i waga 1770g ☺ wszystko rozwija się prawidłowo. Tylko niestety szyjka zaczęła się skracać, jest na dolnej granicy normy. Skurcze mam coraz większe, sama Luteina już nie pomaga. Padła decyzja o przyjęciu na oddział i podaniu kroplowek... Jutro mam dzwonic do szpitala i jechać na test na covid. W czwartek mam być na oddziale I najwcześniej w poniedziałek wyjde
marta18691
Fanka BB :)
Ja mam nadzieje ze moje chociaz bedzie mialo te 2.5kgJa jeszcze sobie nawet nie wyobrazam urodzic nawet 3 kg
reklama
marta18691
Fanka BB :)
To ladnie wazy CiJa już też po wizycie, dzisiaj 32+1 I mały waży 2200g. Wg tych obliczeń główki, brzuszka itd wychodzi na 33tc, i widziałam że termin mi przeliczył komputer na 27.01. Mam ograniczyć słodycze, a tak lubię przy tej parosmii mało co dam rady jeść, a słodkie rzeczy bez problemu
Szyjka mi się trzyma wysoko
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 441 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: