To ja bym nie chciała pozytywnego testu w żadnym wypadku! W ogóle żadnego choróbska teraz! Ja wiem właśnie, że tak to z tą kwarantanną jest niestety, mogę siedzieć w domu, byle się nie zarazić, tylko żal mi będzie tej wizytySłuchaj, wg tego co teraz jest, to jeśli chłopak będzie miał pozytyw, a Ty nie, albo nie będziesz badana to on ma 10 dni izolacji a Ty 10 dni + 7, czyli łącznie 17. A jeśli robiłabyś test i wyszedł pozywny ( mimo że nie będziesz miała objawów- tu się zgodzę ze wyniki różnie wychodzą) to masz tylko 10, tak jak chłopak. Ostatnio koleżanka właśnie się bała testu męża, a jak dostał wynik pozytywny to chciała znowu żeby jej też wyszedł pozytywny właśnie przez tą wydłużoną kwarantannę [emoji38]
reklama
Ewq9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2020
- Postów
- 1 530
Ja się tylko ciągle martwię żeby mój lekarz nie zachorował, bo po pierwsze wizyta, a po drugie musi mi ktoś zwolnienie przedłużać... rodzinny nie wypisze mi L4 na 100%, w ośrodku lekarz na NFZ tym bardziej jak do niego nie chodzę.
To ja bym nie chciała pozytywnego testu w żadnym wypadku! W ogóle żadnego choróbska teraz! Ja wiem właśnie, że tak to z tą kwarantanną jest niestety, mogę siedzieć w domu, byle się nie zarazić, tylko żal mi będzie tej wizytyJa tam tego testu w ogóle nie chcę robić, żeby się nie stresować wynikiem, zresztą dopóki nie mam objawów, to nikt mnie i tak na test nie skieruje.
Rodzinny może wypisać zwolnienie „ciążowe”Ja się tylko ciągle martwię żeby mój lekarz nie zachorował, bo po pierwsze wizyta, a po drugie musi mi ktoś zwolnienie przedłużać... rodzinny nie wypisze mi L4 na 100%, w ośrodku lekarz na NFZ tym bardziej jak do niego nie chodzę.
Na test może i nie skieruje ale na kwarantannę w domu tak jeżeli chłopak będzie pozytywny.To ja bym nie chciała pozytywnego testu w żadnym wypadku! W ogóle żadnego choróbska teraz! Ja wiem właśnie, że tak to z tą kwarantanną jest niestety, mogę siedzieć w domu, byle się nie zarazić, tylko żal mi będzie tej wizytyJa tam tego testu w ogóle nie chcę robić, żeby się nie stresować wynikiem, zresztą dopóki nie mam objawów, to nikt mnie i tak na test nie skieruje.
Mi mówił, że taka waga w tym tyg mieści się w normie bo też się przestraszyłamJak bylam u lekarza mała miala kolo 800 g. A to bylo 25tydz6 dni
No mi tez tak powiedzial, i w sumie dalej nie pytalamRodzinny może wypisać zwolnienie „ciążowe”
Na test może i nie skieruje ale na kwarantannę w domu tak jeżeli chłopak będzie pozytywny.
Mi mówił, że taka waga w tym tyg mieści się w normie bo też się przestraszyłam![]()


Ewq9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2020
- Postów
- 1 530
No widzisz, a jak byłam na covidzie a w ciąży i chciałam żeby mi wypisał to powiedział że nie może...
Rodzinny może wypisać zwolnienie „ciążowe”![]()
Na test może i nie skieruje ale na kwarantannę w domu tak jeżeli chłopak będzie pozytywny.
Mi mówił, że taka waga w tym tyg mieści się w normie bo też się przestraszyłam![]()
No ja też się tym trochę martwię, ale myślę, że w razie czego będzie zastępstwo, chociaż wiadomo - nie chciałabym na końcówce ciąży zmieniać lekarza i to na jakiegoś przypadkowego, do wybranego na NFZ się długo czeka, a prywatnie mnie nie stać. L4 myślę, że wystawiłby mi rodzinny, czemu twierdzisz, że Twój by Ci nie wypisał? Przecież to logiczne, że na koniec ciąży nie wrócisz do pracy, zwłaszcza jakbyś dodała, że masz jakieś bóle, ginekolog kazał Ci się oszczędzać itd.! A raczej żaden lekarz nie będzie chciał brać na siebie odpowiedzialności, że stanie się coś z dzieckiem....Ja się tylko ciągle martwię żeby mój lekarz nie zachorował, bo po pierwsze wizyta, a po drugie musi mi ktoś zwolnienie przedłużać... rodzinny nie wypisze mi L4 na 100%, w ośrodku lekarz na NFZ tym bardziej jak do niego nie chodzę.
Jak dwóch lekarzy tak powiedziało to tak musi byćNo mi tez tak powiedzial, i w sumie dalej nie pytalama teraz żałuję moglam mu mówić żeby jeszcze raz zmierzył
a teraz musze czekać


No to wiem, ale co innego siedzieć w domu na kwarantannie (chociaż teraz podobno nawet oficjalnie już nie dzwonią, tylko jak ktoś z domowników jest chory, to inni domownicy mają automatycznie narzuconą kwarantannę, nie wiadomo, czy ktoś to w ogóle sprawdza), a co innego robić test, którego wynik jest trochę jak loteria, nie mając objawów. Obym nie miała, boję się coraz bardziej i już zaczynam obie wkręcaćRodzinny może wypisać zwolnienie „ciążowe”
Na test może i nie skieruje ale na kwarantannę w domu tak jeżeli chłopak będzie pozytywny.
Mi mówił, że taka waga w tym tyg mieści się w normie bo też się przestraszyłam![]()
Ale po co, skoro powiedział, że waga w normie? Mój maluszek ważył 830g w 24+4, więc podobnie, nie masz się co martwić, jeszcze się na następnej wizycie zdziwisz, ile przybrałNo mi tez tak powiedzial, i w sumie dalej nie pytalama teraz żałuję moglam mu mówić żeby jeszcze raz zmierzył
a teraz musze czekać
reklama
No to kto Ci w końcu wypisał L4? Przecież wiadomo, że podczas covida nie można pracowaćNo widzisz, a jak byłam na covidzie a w ciąży i chciałam żeby mi wypisał to powiedział że nie może...

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 449 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: