Medela ma chyba najlepszy laktator mialam i tommy teppy ale medela wygrywaTylko kupno laktatora mnie stresuje bo niby przeczytałam chyba wszystkie blogi o laktacji itp a nadal nie wiem jaki kupic i jak patrzec na rozmiar itp
reklama
550 ale komfort super ja znowu kupie ten sam. Tamten sprzedalam i stracilam na nim okolo 150 takze nie tak źleWlasnie tez tak czytalam chociaż nie ukrywam ze mam cicha nadzieje ze znajdę odpowiednik bo 550zl troche odstrasza
Ja to nic nie mierzyłam kupilam laktator tam cos bylo i tefo uzywalamCzyli kupuje laktator a te lejki dostosowane do rozmiaru sutka trzeba osobno kupic? I wtedy one pasują do wszysykich laktatorow? Tez nie wiem czy dobrze to mierze bo cos podejrzanie male mi wychodzą Bo właśnie nie widziałam żadnych oznaczen na laktatorach i nie wiem już się gubię xd
Ja z polecenia poszłam do szkoły rodzenia "Dobry Początek" i póki co też fajnie Online nie miałabym chyba takiego przekonania ze względu na ćwiczenia - zwykle coś źle robię i lubię jak mnie ktoś od razu poprawi.hej! ja uczestniczę w zajęciach szkoły rodzenia "Położna z sercem" - wszystkie zajęcia online - jest świetnie! Dużoooo przydatnych informacji
Pytałam już pod którymś z poprzednich Twoich postów, ale może nie zauważyłaś: na kiedy masz termin i gdzie planujesz rodzić? To Twoja pierwsza ciąża?
Coś Ty, ja profilaktycznie do lekarza rzadko chodzę, zwłaszcza teraz Do endokrynologa miałam już termin od dawna, wizyta kontrolna i fajnie zbiegło się z ciążą (mam Hashimoto), u okulisty nie byłam wieki, a okazało się, że jak się ma wadę wzroku (ja mam krótkowzroczność i astygmatyzm), to trzeba okulistę odwiedzić (nawet nie wiedziałam, że w związku z wadą wzroku, mogą wystąpić przeciwskazania do porodu siłami natury ), a u neurologa w ogóle byłam pierwszy raz w życiu z potrzeby chwili, miałam straszne bóle kulszowe (podobno normalne w ciąży jak dziecko uciska nerw, ale w najgorszych dniach ledwo chodziłam, spać nie mogłam, płakałam z bólu), ale jak już nastał termin wizyty, bóle były zdecydowanie mniejsze, a obecnie całkiem ustąpiły Jeśli nie masz żadnych problemów z sercem, to chyba nie ma sensu, pchać się do kardiologa. Ja kiedyś chciałam iść tak profilaktycznie, to mi nawet rodzinny nie dał skierowania, a prywatnie nie szłam, bo jakichś szczególnych wskazań nie miałam.Beti do tych specjalistów udałaś się tak profilaktycznie czy miałaś jakieś wskazania? Ja zastanawiam się nad kardiologiem - tak profilaktycznie...
Ja właśnie też tak myślę, żeby wszystko do szpitala było gotowe, powoli kompletuję Póki co mam trochę ciuszków (kilka kupiłam albo dostałam, a resztę mam po siostrzeńcu), ale i tak pewnie co nie co będę musiała jeszcze dokupić, bo nie zawsze dany rozmiar współgra z porą roku, która akurat w danym okresie będzie, z tymi rozmiarami też różnie bywa. Zamówiłam też sporo rzeczy do higieny noworodka plus dla siebie po porodzie, dzisiaj akcja IKEA i kolejne "drobnostki" (wanienka, ręczniki, śpiworek, stolik do przewijania i jakieś ładne pudełka na to wszystko - zobaczymy, co będzie, bo niektórych rzeczy widzę, że aktualnie nie mają), mam też kilka rożków i akcesoriów dla malucha, poduchę ciążową/do karmienia, jakieś zabawki od siostry, a z takich grubszych rzeczy, mam nadzieję, na dniach zamawiamy łóżeczko. Od siostry mam też 2 laktatory i kilka butelek, powoli przestaję ogarniać już co mam Później kupimy wózek i fotelik i całą resztę dupereli dla dziecka i dla mnie - lista mi się nie kończy, gorzej z pieniędzmiDziewczyny jak wygląda u Was temat wyprawkowy? Co już macie, a może jeszcze w ogóle się za to nie zabrałyście? Od czego zaczynacie, a co zostawiacie sobie na koniec? Ja póki co (27 tc 2 dni) kupiłam kilka ciuszków i wyprawkę kosmetyczno-higieniczną dla siebie i maluszka. W pierwszej kolejności chciałabym mieć moją torbę porodową skompletowaną na tip top tak, żeby nie martwić się jeśli akcja mnie zaskoczy
Myślę podobnie, grudzień święta, a styczeń/luty to już chcę mieć spokojną głowę i przygotować się psychicznie do porodu, także działam z zakupami terazNo ja powiem szczerze że już chyba większość mam robiłam w ten sposób ze rozłożyłam sobie wydatki na parę msc, śledziłam olx i vinted i szukałam okazji z rzeczy których uważam nie muszą być nowe ( eko, nie produkujemy niepotrzebnie śmieci + oszczesność na rzeczach które będą używane przez krótki czas), jak coś znalazłam fajnego i w super stanie to brałam, wiec mam juz, łóżeczko, wózek, przewijak, a nawet krzesełko do karmienia bo super okazja była ciuszki tez juz chyba wszystko mam na początek, połowa nowa połowa używana, juz wyprane leżą, jeszcze tylko zostawiłam sobie prasowanie na jakiś wolny dzień później
Zestaw do porodu nawet już mam, właśnie wczoraj przyjechał koszula+szlafrok, polecam na allegro bardzo fajne i za 100zł macie nówke komplet elegancki, nie w żyrafki ani misie. Jeszcze w listopadzie chce się zaopatrzyć w rzeczy wszystkie kosmetyczne, to na koniec zostawiłam. Juz grudzień chciałam się skupić na świętach i nie latać po sklepach bo tłumy będą a teraz staram się ich unikać a na styczeń juz mieć wszystko gotowe
Podeślesz linka do tego zestawu do porodu?
Dziewczyny jak wygląda u Was temat wyprawkowy? Co już macie, a może jeszcze w ogóle się za to nie zabrałyście? Od czego zaczynacie, a co zostawiacie sobie na koniec? Ja póki co (27 tc 2 dni) kupiłam kilka ciuszków i wyprawkę kosmetyczno-higieniczną dla siebie i maluszka. W pierwszej kolejności chciałabym mieć moją torbę porodową skompletowaną na tip top tak, żeby nie martwić się jeśli akcja mnie zaskoczy
Ja mam o tyle dobrze, że łóżeczko, wózek, kołyskę i fotelik dostanę od siostry, czyli wszystko co najdroższe mnie omija do kupienia ubranek też dużo dostałam po siostrzencach w bardzo dobrym stanie, póki co mam kupione tylko jedną parę body, spodnie i czapeczki. Tak planuje na większe zakupy w połowie listopada pojechać, po męża wypłacie albo na allegro zamówić kosmetyki bo podobno bardziej się opłaca, a z pakowaniem o praniem poczekam do stycznia, chyba, że na wcześniejszych USG wyjdzie mi, że poród może się wcześniej odbyć
To tam są jakieś rozmiary?? Ja mam jeden ręczny, drugi elektryczny (tyle wiem, że się tym różnią), oba używane od siostry, ale o rozmiarach itd. to ja nie wiedziałam. W ogóle mam nadzieję, że nie będę ich potrzebować tak na co dzień, dlatego się ucieszyłam, że nie muszę kupować w razie gdybym nie potrzebowała, ale żeby się zaraz nie okazało, że coś nie pasuje... Muszę się chyba doszkolić w tym temacie!Tylko kupno laktatora mnie stresuje bo niby przeczytałam chyba wszystkie blogi o laktacji itp a nadal nie wiem jaki kupic i jak patrzec na rozmiar itp
reklama
Ja jeszcze nic nie kupiłam, ale mam po corce dostawke do lozka naszego,lezaczek bujaczek, maty na podloge, kilka ciuszków, resztę zostawiam na po świętach bo będą promocje zrobię listę co potrzebuje i bede zamawiac wiem ze przy 1 dziecku mialam mase niepotrzebnych rzeczy teraz kupuje malo rzeczy. Żyjemy w takich czasach ze zawsze mozna cos dokupicDziewczyny jak wygląda u Was temat wyprawkowy? Co już macie, a może jeszcze w ogóle się za to nie zabrałyście? Od czego zaczynacie, a co zostawiacie sobie na koniec? Ja póki co (27 tc 2 dni) kupiłam kilka ciuszków i wyprawkę kosmetyczno-higieniczną dla siebie i maluszka. W pierwszej kolejności chciałabym mieć moją torbę porodową skompletowaną na tip top tak, żeby nie martwić się jeśli akcja mnie zaskoczy
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 436 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: