reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

U nas kaszki jeszcze wcina, obowiązkowo z jakimś owocem. A jak dziewczyny u Was z mleczkiem? U nas w ciągu dnia już staram się całkiem wykluczyć. Zostaje porcja na wieczór no i mamy jedną pobudkę w nocy na mleczko, a ostatnio nawet były dwie🤯
Oliwia pije mleko rano po przebudzeniu i wieczorem na spanko😃
 
reklama
U nas kaszki jeszcze wcina, obowiązkowo z jakimś owocem. A jak dziewczyny u Was z mleczkiem? U nas w ciągu dnia już staram się całkiem wykluczyć. Zostaje porcja na wieczór no i mamy jedną pobudkę w nocy na mleczko, a ostatnio nawet były dwie🤯
Hanka to jakiś ewenement pije z 3 razy w dzień, raz czasami w nocy a czasami w ogóle. I ciagle je cos... Aż mnie to przeraża
 
U nas kaszki jeszcze wcina, obowiązkowo z jakimś owocem. A jak dziewczyny u Was z mleczkiem? U nas w ciągu dnia już staram się całkiem wykluczyć. Zostaje porcja na wieczór no i mamy jedną pobudkę w nocy na mleczko, a ostatnio nawet były dwie🤯
Na noc 240 w nocy koło 1:30 zazwyczaj pije na 180 i między 4 a 5 po pije 180 ml :) w dzień wcale nie dostaje mleka. :)
 
Hanka to jakiś ewenement pije z 3 razy w dzień, raz czasami w nocy a czasami w ogóle. I ciagle je cos... Aż mnie to przeraża
U nas tak samo. Mam wrażenie, że nic nie robię tylko karmie albo przygotowuje mu posiłek 😂 jak stoję w kuchni to chodzi wokół nóg i chce żeby mu coś dać. Ale z tego co pamiętam to Hania jest też raczej drobniejsza, a dużo się rusza, więc to dobrze, niech je, będzie miała fajnie rozhulany metabolizm :D
 
U nas tak samo. Mam wrażenie, że nic nie robię tylko karmie albo przygotowuje mu posiłek 😂 jak stoję w kuchni to chodzi wokół nóg i chce żeby mu coś dać. Ale z tego co pamiętam to Hania jest też raczej drobniejsza, a dużo się rusza, więc to dobrze, niech je, będzie miała fajnie rozhulany metabolizm :D
Tak jest drobnica. Ale ciągle coś je.. Masakra 😂 ona je swój obiad kolo 14. Mąż wraca z pracy i je jego obiad o 16😂
 
U nas tak samo. Mam wrażenie, że nic nie robię tylko karmie albo przygotowuje mu posiłek 😂 jak stoję w kuchni to chodzi wokół nóg i chce żeby mu coś dać. Ale z tego co pamiętam to Hania jest też raczej drobniejsza, a dużo się rusza, więc to dobrze, niech je, będzie miała fajnie rozhulany metabolizm :D
moj nic nie je, a waży prawie 12 kh. Ja już mam dość tego karmienia, ale on nie jest chętny na inne posiłki :(
 
moj nic nie je, a waży prawie 12 kh. Ja już mam dość tego karmienia, ale on nie jest chętny na inne posiłki :(
Jeśli samopoczucie dziecka i badania są ok to nie widzę problemu. Tzn rozumiem, że nie chcesz go karmić tylko dawać stałe posiłki, ale z tego co pamiętam Alek nie je już za bardzo mleka w dzień
 
Mój mały to też tak co chwilę coś i z każdym by jadł i do tego cyc z milion razy. Starszy miał tak samo i mimo że sporo zjada to chudy jak przecinek. My jeszcze siedzimy na izolacji..dziś mały zagoraczkowal i tez mu tak szybko rośnie gorączką. On jako jedyny był ujemny, a ja dziś go nie testowałam bo taki wiatr i ta gorączka to gdzie tu jechać i czekać z dzieckiem na dworze...
 
reklama
Mój mały to też tak co chwilę coś i z każdym by jadł i do tego cyc z milion razy. Starszy miał tak samo i mimo że sporo zjada to chudy jak przecinek. My jeszcze siedzimy na izolacji..dziś mały zagoraczkowal i tez mu tak szybko rośnie gorączką. On jako jedyny był ujemny, a ja dziś go nie testowałam bo taki wiatr i ta gorączka to gdzie tu jechać i czekać z dzieckiem na dworze...
No a potrzebna ci taka,, oficjalna,, diagnoza ze ma covid. Prawdopodobnie ma, więc poprostu izolowanie się i obserwacja
 
Do góry