reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

A ja mam straszne wyrzuty sumienia. Kolejna noc z pedicetamolem. Nie zaśnie bez niego :( pół godziny rzucania się po łóżeczku, płaczu, krzyku a jak dam to po chwili zasypia i śpi ładnie :( wmawiam sobie że to pewnie zęby bo w dzień też marudny ale kurde nie chce go tak faszerować tym :(
 
reklama
Dziewczyny, bo ja pierwsze słyszę o ponczo dla dziecka. Z tego co czytam to idea jest do samochodu żeby zachować bezpieczeństwo i nie zapinać na kurtkę. Mój Filip po prostu jeździ bez kurtki czy tam kombinezonu - przeciez w samochodzie jest ciepło???🤔😅 Oświećcie mnie proszę! Może to ma jakieś inne zastosowanie jeszcze i coś przegapiłam? 😁
Ja bardzo polecam. Też wydawało mi się, że może być jej zimno w drodze do auta, ale zawsze jak ją w domu wyciągam to jest cieplutka. Nie trzeba się bawić w rozbieranie z kurtki/kombinezonu w aucie. Jak się w aucie nagrzeje to ją tylko rozpinam i ściągam czapkę. Ja zamówiłam ponczo z firmy patulove. Fajnie przylega do szyi więc nie trzeba już zakładać żadnego szalika 😉
 
Dziewczyny, bo ja pierwsze słyszę o ponczo dla dziecka. Z tego co czytam to idea jest do samochodu żeby zachować bezpieczeństwo i nie zapinać na kurtkę. Mój Filip po prostu jeździ bez kurtki czy tam kombinezonu - przeciez w samochodzie jest ciepło???🤔😅 Oświećcie mnie proszę! Może to ma jakieś inne zastosowanie jeszcze i coś przegapiłam? 😁
Ja kupilam ponczo i szczerze ? Lezy i sie kurzy. Mloda sie w nim denerwuje bo jej się material mota. Qiec koniec końców wydałam 200zl a nloda jezdzi bez kurtki ;D
 
A ja mam straszne wyrzuty sumienia. Kolejna noc z pedicetamolem. Nie zaśnie bez niego :( pół godziny rzucania się po łóżeczku, płaczu, krzyku a jak dam to po chwili zasypia i śpi ładnie :( wmawiam sobie że to pewnie zęby bo w dzień też marudny ale kurde nie chce go tak faszerować tym :(
Obejrzyj dobrze dziasla. Jeśli to faktycznie zeby a jest mocno zle to daj. Mi pielegniatka kazala dawac jak bardzo marudzi bo sie meczy ona i ja. Jak jej szły gorne jedynki obie to doatawala 3 czy 4 dni z rzędu na noc bo bez tego to była tragedia.
 
Ja bardzo polecam. Też wydawało mi się, że może być jej zimno w drodze do auta, ale zawsze jak ją w domu wyciągam to jest cieplutka. Nie trzeba się bawić w rozbieranie z kurtki/kombinezonu w aucie. Jak się w aucie nagrzeje to ją tylko rozpinam i ściągam czapkę. Ja zamówiłam ponczo z firmy patulove. Fajnie przylega do szyi więc nie trzeba już zakładać żadnego szalika 😉
Tylko właśnie ja w ogóle nie ubieram Filipa. Tylko czapka i owijam go kocykiem i tak wkładam do fotelika w samochodzie. A potem jak wychodzimy z auta to dopiero zakładam okrycie wierzchnie. Chyba, że znów wchodzimy np do kogoś do mieszkania to też kurtki nie ubieram bo bez sensu - opatulam kocem. Nie bawię się w zbędne manewry😂
 
Obejrzyj dobrze dziasla. Jeśli to faktycznie zeby a jest mocno zle to daj. Mi pielegniatka kazala dawac jak bardzo marudzi bo sie meczy ona i ja. Jak jej szły gorne jedynki obie to doatawala 3 czy 4 dni z rzędu na noc bo bez tego to była tragedia.
Tylko żeby ta mała pirania na to pozwoliła 🤣 jak coś wciągnie z podłogi do buzi i chce mu to wyciągnąć, to ja wyję z bólu jak się wbija zębami w palec a ten się cieszy 🤣
 
Tylko właśnie ja w ogóle nie ubieram Filipa. Tylko czapka i owijam go kocykiem i tak wkładam do fotelika w samochodzie. A potem jak wychodzimy z auta to dopiero zakładam okrycie wierzchnie. Chyba, że znów wchodzimy np do kogoś do mieszkania to też kurtki nie ubieram bo bez sensu - opatulam kocem. Nie bawię się w zbędne manewry😂
A w aucie nie masz za zimno? U nas jak minusowe temp. To gorzej w aucie niż na zewnątrz.
 
reklama
Do góry