No ja w weekend będę robić pierogi No nauczycielki najgorzej chorująWoow
Mój mały z mięsem je, wczoraj jadł pierogi z kapustą (kiszoną) i pieczarkami wszystko domowe, nie kupne
Najbardziej to przepada za paluszkami. Kupiłam jakieś junior i ciągle musi mieć w rączce i chrupie
reklama
O właśnie, też o tym pomyślałamto jest Bruksizm, powinna nosić takie nakładki i wstrzyknąć botoks. Straszna sprawa, mój facet to ma i zęby do wymiany, całe starte niestety :/
Też o tym myślałam, ale ostatecznie stwierdziłam, że im dłużej będzie jadł zdrowo tym dla niego lepiej, a póki co jeszcze i tak nie kojarzy co jest co, więc dla niego żadna różnica, czy dostał placka, czy pizzę - pewnie myślał, że ten placek to to co jedzą inni i był usatysfakcjonowanyTo ja małemu daje trochę ciasta z końca. Nie tego spieczonego tylko wydłubuję mu ze środka
Frytki to sama kiedyś Czarkowi dałam, ale to takie domowe z piekarnikaA to hania juz jadla pizze i ukradła frytki siostrze.
G
gość _199
Gość
Noce mi chociaż dziecko zrekompensowało tym, że on jakiegoś czasu ma dwie drzemki po +/- 2 godziny także kawa i serial haha powinnam pisać pracę licencjacka, no ale po co
Ewq9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2020
- Postów
- 1 530
Oj dziecko jednak wie co jest co ja go dzisiaj chciałam oszukać i dać mu rosołek zamiast żurku to co ty po samym wyglądzie widział i się darłTeż o tym myślałam, ale ostatecznie stwierdziłam, że im dłużej będzie jadł zdrowo tym dla niego lepiej, a póki co jeszcze i tak nie kojarzy co jest co, więc dla niego żadna różnica, czy dostał placka, czy pizzę - pewnie myślał, że ten placek to to co jedzą inni i był usatysfakcjonowany
Mój tata ma na szafce nad telewizorem taka małą beczułkę, pamiątkę od któregoś wnuka z wycieczki do kopalni soli w Wieliczce. I dał to małemu na chwilę a ten od razu do buzi. Wziął mu to i okej. Za chwilę mały wyciąga ręce i cmoka na tą beczułkę. Tata pierwsze nie wiedział o co chodzi ale za chwilę patrzy a na wierzchu tej beczułki są 2 małe kawałki soli i to one tak zasmakowały Krzyśkowi pamiątka schowana żeby nie mógł wyciągnąć
Ewq9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2020
- Postów
- 1 530
Ja się właśnie tego bałam, że nie będę miała kiedy napisać magisterki, dlatego przełożyliśmy starania o dziecko do zakończenia studiów. Ja bez dziecka nie mogłam się zmotywować a co dopiero z nim mam nadzieję że masz w sobie więcej motywacji niż ja
Noce mi chociaż dziecko zrekompensowało tym, że on jakiegoś czasu ma dwie drzemki po +/- 2 godziny także kawa i serial haha powinnam pisać pracę licencjacka, no ale po co
G
gość _199
Gość
Mam tylko plan pracy, a do stycznia muszę oddać dwa rozdziały ale ja zawsze wszystko pisze na ostatnio chwilę. Trzeci rozdział praktyczny jak będę pisała, to młody będzie w żłobku, więc będę miała 5 h dziennie na to.Ja się właśnie tego bałam, że nie będę miała kiedy napisać magisterki, dlatego przełożyliśmy starania o dziecko do zakończenia studiów. Ja bez dziecka nie mogłam się zmotywować a co dopiero z nim mam nadzieję że masz w sobie więcej motywacji niż ja
A bo widzisz, my to zrobiliśmy tak podstępnie, że niby urywamy kawałek pizzy, a że wyglądem się wiele nie różniło to nie skumał haha no sól i cukier to jest to co jak już spróbujesz, to nie da się odspróbować, dlatego póki co Czarek żyje w nieświadomosci, że takie coś istnieje wczoraj byłam w szoku jak wcinał kisiel bez cukru ja ogólnie nie jestem jakaś cukrowa, rzadko coś dosładzam, w sumie cukier to tylko do ciasta, ale jak ten kisiel spróbowałam to dla mnie jako osoby, która zna słodki smak, był delikatnie mówiąc, bez szałuOj dziecko jednak wie co jest co ja go dzisiaj chciałam oszukać i dać mu rosołek zamiast żurku to co ty po samym wyglądzie widział i się darł
Mój tata ma na szafce nad telewizorem taka małą beczułkę, pamiątkę od któregoś wnuka z wycieczki do kopalni soli w Wieliczce. I dał to małemu na chwilę a ten od razu do buzi. Wziął mu to i okej. Za chwilę mały wyciąga ręce i cmoka na tą beczułkę. Tata pierwsze nie wiedział o co chodzi ale za chwilę patrzy a na wierzchu tej beczułki są 2 małe kawałki soli i to one tak zasmakowały Krzyśkowi pamiątka schowana żeby nie mógł wyciągnąć
Na szczęście poza tą pizza, póki co nie rzuca się za bardzo na to, co my jemy, ale to pewnie dlatego, że zazwyczaj jest najedzony pod korek
reklama
G
gość _199
Gość
Czym go karmisz ? Ja mam wrażenie, że moje dziecko niedożywione jest haha. Nie mam zupełnie pomysłów co on może jeść, bo sama niewiele jem.Na szczęście poza tą pizza, póki co nie rzuca się za bardzo na to, co my jemy, ale to pewnie dlatego, że zazwyczaj jest najedzony pod korek
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 437 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: