G
gość _199
Gość
Ja jestem tak zmęczona, że oczami wyobraźni widzę jak bardzo mogłabym się wyspaćTo rzeczywiście absurd, nie wyobrażam sobie żeby dziecko zostało samo.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja jestem tak zmęczona, że oczami wyobraźni widzę jak bardzo mogłabym się wyspaćTo rzeczywiście absurd, nie wyobrażam sobie żeby dziecko zostało samo.
Nie życzę Ci tego żebyś w ten sposób musiała się wyspać . Każdy jest zmęczony ale sen nie jest najważniejszyJa jestem tak zmęczona, że oczami wyobraźni widzę jak bardzo mogłabym się wyspać
W szoku jestem że wawka a takie rzeczy! CZD, Żwirki i Wigury tam wszędzie normalnie testy przed przyjęciem na oddział, o szczepienie nikt nie pyta. Ostatnio ze mną na sali byl facet nieszczepiony.w Krakowie w dziecięcych też o szczepienie nie pytają. Chyba, że tam na Madalińskiego to tylko przy planowanym pobycie wymagają szczepienia bo to rozumiem przez "zapisywanie" dziecka?Szpital na Madalinskiego w Warszawie. Uprzedzili mnie jak zapisywalam dziecko. Pewnie by nie wpuscili
Dokładnie, tak. Testy przed przyjęciem i tyle. Mnie wkurza to, że jak szczepiona to ludzie myślą że nie może roznosić choroby . Idiotyzm i tyle. Piora dziecia mózgi w przedszkolu nawet. Basia przychodzi z przedszkola i sie pyta kiedy ona będzie miała szczepienie żeby mogła wychodzić...W sensie wiecie, ja ogólnie jestem za szczepieniami. Aczkolwiek zdaje sobie sprawę, że każdy ma wolny wybór i może mieć inne zdanie. I uważam, że w sytuacjach takich jak pobyt dziecka w szpitalu rodzic nie powinien być wykluczony - w końcu nie wiadomo dlaczego się nie szczepił, czasami są do tego jakieś przeciwwskazania itp. i system testów przed przyjęciem na oddział jest dużo bardziej logiczny bo szczepienie nie wyklucza zachorowania. Także absurd
Moja zjada też myślę że nic się nie stanie, wypadnie dołemDziewczyny, moj Mlody chyba zjadl calkiem duza naklejke taka foliowana. Zadzwonil kurier, wiec ja przykleilam wyzej i poszlam otworzyc. Wracam-naklejki brak, na podlodze malenki zasliniony i rozmoczony kawalek i Mlodemu kawalek z buzi wyciagnelam, ale reszty brak. Czy myslicie, ze moze zaszkodzic? Zwariuje, bo mam wyrzuty sumienia a do tego jutro lecimy.
Przetrawi;p u mnie ostatnio zjadla metkę bo nie zauważyłam jak wróciłam ze sklepu. ;pDziewczyny, moj Mlody chyba zjadl calkiem duza naklejke taka foliowana. Zadzwonil kurier, wiec ja przykleilam wyzej i poszlam otworzyc. Wracam-naklejki brak, na podlodze malenki zasliniony i rozmoczony kawalek i Mlodemu kawalek z buzi wyciagnelam, ale reszty brak. Czy myslicie, ze moze zaszkodzic? Zwariuje, bo mam wyrzuty sumienia a do tego jutro lecimy.
Nieee, wyjdzie druga strona soki żołądkowe strawia. mój zezarl połowę paragonu kiedyś i kawałek folii z cukierka.Dziewczyny, moj Mlody chyba zjadl calkiem duza naklejke taka foliowana. Zadzwonil kurier, wiec ja przykleilam wyzej i poszlam otworzyc. Wracam-naklejki brak, na podlodze malenki zasliniony i rozmoczony kawalek i Mlodemu kawalek z buzi wyciagnelam, ale reszty brak. Czy myslicie, ze moze zaszkodzic? Zwariuje, bo mam wyrzuty sumienia a do tego jutro lecimy.
Myślę, że nic mu nie będzie moja ostatnio wydarła kartkę z krzyżówek i ją jadła. nawet do toalety nie można spokojnie pójśćDziewczyny, moj Mlody chyba zjadl calkiem duza naklejke taka foliowana. Zadzwonil kurier, wiec ja przykleilam wyzej i poszlam otworzyc. Wracam-naklejki brak, na podlodze malenki zasliniony i rozmoczony kawalek i Mlodemu kawalek z buzi wyciagnelam, ale reszty brak. Czy myslicie, ze moze zaszkodzic? Zwariuje, bo mam wyrzuty sumienia a do tego jutro lecimy.