Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[Święta92]

Chleby na maślance to złoto są mega długo mięciutkie w środku

Pyszny i w zrobieniu tez łatwizna

 

[Sylwia99]

Dziewczyny, lutowe mamy, jestem i ja, żyję. Élodie też ma się dobrze. Tydzień temu zaczęłam ferie jesienne i już wtedy miałam napisać, ale projekt tytularizacji we Francji mnie przerósł i cały tydzień dzieliłam między Eludka a pracę.
Élodie prawie dwa miesiące chodzi do niani, dogadują się kobiety. Élodie zadowolna i niania też. Ja przeszczęśliwa, bo pamiętam jak się bałam ją oddać do domowego żłobka. Od sześciu dni siedzi, więc teraz będzie miała jeszcze lepszą zabawę z pozostałymi dziećmi.
Rany, miałam Wam tyle opowiedzieć z tych dwóch miesięcy i wszystko mi umyka...
Élodie już tak bardzo kie rośnie, teraz ma 75cm, od 3 miesięcy waży ponad 9kg i już niewiele przybiera,więcej się rusza i mniej je. W tygodniu obiady i podwieczorki szykuje dla.niej niania, ja tylko weekendy ogarniałam słoiczkami, bo nie miałam czasu przyrządać. Od wtorku chcę to zmienić.
Miała niedawno okres, że kiepsko spała, budziła się przed 23.00 i zasypiała koło 2.00, masakra, do pracy niewyspani chodzilismy, od tygodnia jest super, spi cale noce.
Mamy dwa dolne zęby i dwa górne się wyrżnęły..., nie wiem czy kolejne nie idą.
Teraz mam tydzień ferii, to będę, jak za starych dobrych czasów na bieżąco z Wami, a potem byle do grudnia... mam już bilety lotnicze na Święta, mam nadzieję, że spędzimy je z Eludkiem w Polsce.
Widziałam kilka zdjęć Waszych pociech, przesłodkie są.
Dziś będzie ciężki dzień, bo będę wspominać moje pierwsze dzieciątko❤ i mojego ulubionego jedynego szwagra.

Wow super, że się odezwałaś! Super, że wszystko się układa pokaż nam Elodie

 

[gość _199]

Stary dzisiaj dał młodemu mięso. Smakowało mu, a mi pękło serce...

 

[marta18691]

Lena jak dzisiaj piznęła do przodu (swoją drogą nie wiem jak) to krzyku tyle, że o jeju siedziała i do przodu poleciała. Niech żyje zgrabność.

Jaki słodziak

 

[marta18691]

Wow super, że się odezwałaś! Super, że wszystko się układa pokaż nam Elodie

No super że jakoś się układa

 

[Święta92]

Dziewczyny, lutowe mamy, jestem i ja, żyję. Élodie też ma się dobrze. Tydzień temu zaczęłam ferie jesienne i już wtedy miałam napisać, ale projekt tytularizacji we Francji mnie przerósł i cały tydzień dzieliłam między Eludka a pracę.
Élodie prawie dwa miesiące chodzi do niani, dogadują się kobiety. Élodie zadowolna i niania też. Ja przeszczęśliwa, bo pamiętam jak się bałam ją oddać do domowego żłobka. Od sześciu dni siedzi, więc teraz będzie miała jeszcze lepszą zabawę z pozostałymi dziećmi.
Rany, miałam Wam tyle opowiedzieć z tych dwóch miesięcy i wszystko mi umyka...
Élodie już tak bardzo kie rośnie, teraz ma 75cm, od 3 miesięcy waży ponad 9kg i już niewiele przybiera,więcej się rusza i mniej je. W tygodniu obiady i podwieczorki szykuje dla.niej niania, ja tylko weekendy ogarniałam słoiczkami, bo nie miałam czasu przyrządać. Od wtorku chcę to zmienić.
Miała niedawno okres, że kiepsko spała, budziła się przed 23.00 i zasypiała koło 2.00, masakra, do pracy niewyspani chodzilismy, od tygodnia jest super, spi cale noce.
Mamy dwa dolne zęby i dwa górne się wyrżnęły..., nie wiem czy kolejne nie idą.
Teraz mam tydzień ferii, to będę, jak za starych dobrych czasów na bieżąco z Wami, a potem byle do grudnia... mam już bilety lotnicze na Święta, mam nadzieję, że spędzimy je z Eludkiem w Polsce.
Widziałam kilka zdjęć Waszych pociech, przesłodkie są.
Dziś będzie ciężki dzień, bo będę wspominać moje pierwsze dzieciątko❤ i mojego ulubionego jedynego szwagra.

Super, że u Was wszystko super! Pamiętasz juz rok minął jak leżałaś w lozku! Masakra jak ten czas ucieka!!! Ściskamy

 

[rosenberg]

Stary dzisiaj dał młodemu mięso. Smakowało mu, a mi pękło serce...

Ten Twój chłop to chorągiewa jest jak mu wiatr zawieje tak robi. Bo pewnie mówiłaś mu, że mięsa na razie nie?

 

[gość _199]

Ten Twój chłop to chorągiewa jest jak mu wiatr zawieje tak robi. Bo pewnie mówiłaś mu, że mięsa na razie nie?

Ustalone było, że chłopiec będzie jadł mięso, a dziewczynka nie, ale liczyłam że go przekonam jak już dziecko na świecie będzie
Zakazałam mu od listopada brać dodatkowej pracy, nie potrzebuje tyle pieniędzy tylko jego pomoc. Zobaczymy jak to będzie

 

[Święta92]

Ustalone było, że chłopiec będzie jadł mięso, a dziewczynka nie, ale liczyłam że go przekonam jak już dziecko na świecie będzie
Zakazałam mu od listopada brać dodatkowej pracy, nie potrzebuje tyle pieniędzy tylko jego pomoc. Zobaczymy jak to będzie

A czemu nie pozwolisz dziecku zdecydować czy chce jeść mięso? może sam nie będzie chciał. Moja córka praktycznie nie je mięsa.

 

[rosenberg]

Ustalone było, że chłopiec będzie jadł mięso, a dziewczynka nie, ale liczyłam że go przekonam jak już dziecko na świecie będzie
Zakazałam mu od listopada brać dodatkowej pracy, nie potrzebuje tyle pieniędzy tylko jego pomoc. Zobaczymy jak to będzie

Łeee to jak tak ustalone to sobie mógł. może mu nie zakazuj tylko właśnie pogadaj czego potrzebujesz od niego. Wiesz jak to jest, zakaz jest po to żeby go złamać