No dokładnie, plus kp to na pewno to, że zawsze masz gotowe jedzenie pod ręką. My dość często gdzieś wyjeżdżamy i potem jest problem, bo nie za bardzo jest co zabrać, a papką nie naje się na długo, trzeba podgrzać i inne pierdo lamento, więc zwykle po prostu musi wytrzymać aż dojedziemy do domu, a matka w nerwach, że głodzi dzieckoDla mnie największy plus to wygoda. Gdzie pojadę to jak młody chce pić czy jeść to bluzka w gore i jazda. Żadnych butelek, nic nie trzeba myć (oprócz siebie ofc), jak młody nie w sosie to nie trzeha się za bardzo wysilać bo zwykle cycus pomoże. Możliwe że niedługo będziemy lecieć samolotem choć jeszcze nie jest to pewne, no ale z takim małym bąblem to dobrze karmić przy ładowaniu i wznoszeniu żeby nie bolały go uszy. Największy minus to to że cycus niezastąpiony i nigdy chyba nie wyjdę na cały dzień z domu bez młodego
reklama
marta18691
Fanka BB :)
A to masz na taki duży fest biust?,W kp największym plusem jest chudnięcie oraz to, że biust mi zmalał, myślę że po kp będzie malutki, a to moje największe marzenie. Minusem jest to, że nie da się po ustabilizowaniu laktacji odciągnąć na raz butelki mleka, więc cały dzień odciagam jedną butelkę
No i teraz mam problem z kaszkami, nie mogę ich podać, bo nie umiem swojego mleka odciągnąć, a mm mu nie podaje
Ja chudnę po odstawieniu . Tzn mniej żre ja jak już nie karmie jestem jakas spokojniejsza karmiłam tyle ile chcialam. Kształt piersi teraz bardzo mi się nie podoba. Najlepsze w butli jest to, że mąż może też karmic albo babcia i nie muszę wkoncu wyciągać mleczarni i maz zadowolony, że odzyskał piersiZ tym chudnięciem to różnie, nie każda kobieta chudnie, znam i takie co dopiero po odstawieniu kp schudły. Zresztą ja już wolę mniej jeść i chudnąć niż się męczy z kp i być przywiązana do dziecka Co do biustu to nie wiem, ale dopóki karmiłam to te cyce były obleśnie duże, jak przestałam kp to już były normalnie duże (z racji nadwagi), a teraz już ładnie chudnę (mój rodzinny stwierdził nawet, że ważę mniej niż przed ciążą, a to jeszcze z 1-2 kg brakuje ), biust mi wrócił do rozmiaru sprzed ciąży, ale jak zmaleje jeszcze troszkę jak jeszcze schudnę, to nie będę miała nic przeciwko - też wolę małe piersi
Co do kaszek, to ja najczęściej daję takie zwykłe kaszki na wodzie, ja daję marki Helpa. Jak dodałam do takiej mm to wyszła zupa, z kolei tych instant (typu Bobovita) Czaruś zbytnio nie lubi (i wcale mu się nie dziwię, bo wygląda to tak obleśnie, że nie miałam odwagi spróbować ).
G
gość _199
Gość
A jakie mleko? Bo wszystkie mają beznadziejne składyGotuj na wodzie albo na mleku roślinnym. Ja też nie daje mm a nie odciągam swojego pokarmu.
Ostatnio byłam na uczelni na cały dzień 8-19 i stary dał rade. Alek nawet nie zauważył, że mnie nie byłoNajwiększy minus to to że cycus niezastąpiony i nigdy chyba nie wyjdę na cały dzień z domu bez młodego
No na początku jest nawał pokarmu i ogólnie te cycki robią się większe, mi tak po trzech miesiącach wróciły do normalnego kształtudo biustu to nie wiem, ale dopóki karmiłam to te cyce były obleśnie duże, jak przestałam kp to już były normalnie duże (z racji nadwagi), a teraz już ładnie chudnę
Obecnie 75 IA to masz na taki duży fest biust?,
Ja tam odkad pamiętam miałam brzydki biust, mega obwisły i z rozstępami, więc mi to jedno jak wygląda.Ja chudnę po odstawieniu . Tzn mniej żre ja jak już nie karmie jestem jakas spokojniejsza karmiłam tyle ile chcialam. Kształt piersi teraz bardzo mi się nie podoba. Najlepsze w butli jest to, że mąż może też karmic albo babcia i nie muszę wkoncu wyciągać mleczarni i maz zadowolony, że odzyskał piersi
No ja też odkąd przestałam definitywnie karmić, bawić się w odciąganie itd. jakbym życie odzyskała, od razu odżyłam i tak jak piszesz nie tylko matka może wtedy karmić. Raz, że dla mnie to wygoda jak chcę np. dłużej pospać albo gdzieś wyjść, a dwa dziecko ma też kontakt z ojcem, którego i tak sporo w domu nie ma na co dzień. Ja karmiłam na tyle krótko, że nie widzę żadnej różnicy w piersiachJa chudnę po odstawieniu . Tzn mniej żre ja jak już nie karmie jestem jakas spokojniejsza karmiłam tyle ile chcialam. Kształt piersi teraz bardzo mi się nie podoba. Najlepsze w butli jest to, że mąż może też karmic albo babcia i nie muszę wkoncu wyciągać mleczarni i maz zadowolony, że odzyskał piersi
G
gość _199
Gość
U nas i tak ja bym karmiła butelka, żadna różnicaNo ja też odkąd przestałam definitywnie karmić, bawić się w odciąganie itd. jakbym życie odzyskała, od razu odżyłam i tak jak piszesz nie tylko matka może wtedy karmić. Raz, że dla mnie to wygoda jak chcę np. dłużej pospać albo gdzieś wyjść, a dwa dziecko ma też kontakt z ojcem, którego i tak sporo w domu nie ma na co dzień. Ja karmiłam na tyle krótko, że nie widzę żadnej różnicy w piersiach
A to ja po 3 miesiącach dałam już sobie spokój z karmieniemNo na początku jest nawał pokarmu i ogólnie te cycki robią się większe, mi tak po trzech miesiącach wróciły do normalnego kształtu
marta18691
Fanka BB :)
No to gigantyczne ja C miałaam ale teraz takie B duże mamU nas i tak ja bym karmiła butelka, żadna różnica
To chyba, że... U nas to często nawet tata więcej karmi mlekiem, ale za to ja ogarniam wszystkie inne posiłki chyba, że mu sto razy powiem co i jak ma zrobić, to zrobiU nas i tak ja bym karmiła butelka, żadna różnica
reklama
Z tymi rozmiarami to nie ma co porównywać, bo każda firma robi inne rozmiary, ja mam z jednej ogromniasty stanik 75D, gdzie teraz mogłabym skarpetki dorzucić, a z innej mam idealny na teraz 65G, a mam raczej małe piersiNo to gigantyczne ja C miałaam ale teraz takie B duże mam
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 442 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: