Ja musze sprzatac bo jutro tesciowa u nas nocujeJa dzisiaj położyłam Filipa na podłodze na dole żeby sobie biegał, a ja oglądałam ślub os pierwszego.wejrzenia
reklama
rosenberg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 541
2-3x dziennie. Tyle ile wytrzyma... W sumie raz tylko musieliśmy robić. Dwa dni i katar zniknął robiłam inhalacje 3 dni. Ogólnie można do wykończenia ampułki, ale nam jak udało się 10 min to było wybitnieDziewczyny, a jak robicie inhalacje? Tzn to pomaga na katar tak ? Wlewacie normalnie sól fizjologiczną do nebulizatora ? I ile razy dziennie ? Mam aspirator ten do buzi i jak chce wyciągnąć to nic nie wychodzi prawie a słyszę że nie może oddychać bo ma zatkany nosek... Dzisiaj kupię elektryczny bo nie wiem czy ja coś robię źle... A boje się że może to pójść dalej do gardełka
Sylwia99
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 926
W ciągu 3 tygodni Lena tydzień chorowała, potem tydzień w miarę spokój, miała 3 dniówkę gorączka, dzieci z przedszkola zaraziły i znowu tydzień kaszel.. I zakończyła tydzień rzyganiem. Takze wesołe miałam 3 tygodnie. I od tygodnia spokój jak narazie. Ale na szczęście bez lekarza się obeszło.Hania moja ostatnio też taki kaszel że szok
Ostatnia edycja:
Tak was podczytuje i patrze ze wszystkie dzieciaki chore. Moja znajoma ze swoim maluchem lezy wlasnie w szpitalu bo od tego wirusa zaczął łapać bezdechy.
A ja zzisiaj korzystam ze tatuś ma wolne. Bylam rano na paznokciach, ogarnąć brwi. Badania zrobic małej i sobie. No i wyszlo ze ja znow mam anemia. A mala znow niskie zelazo;/ ciekawe co lekarz na to.
W kredycie dzis decyzja pozytywna takze łatwiej dalej !
A ja zzisiaj korzystam ze tatuś ma wolne. Bylam rano na paznokciach, ogarnąć brwi. Badania zrobic małej i sobie. No i wyszlo ze ja znow mam anemia. A mala znow niskie zelazo;/ ciekawe co lekarz na to.
W kredycie dzis decyzja pozytywna takze łatwiej dalej !
rosenberg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 541
Bidulka dobrze, że już wszystko ok. W sumie jak dziecko chore to nie tylko dzieć biedny, ale i mamaW ciągu 3 tygodni Lena tydzień chorowała, potem tydzień w miarę spokój, miała 3 dniówkę gorączka, dzieci z przedszkola zaraziły i znowu tydzień kaszel.. I zakończyła tydzień rzyganiem. Takze wesołe miałam 3 tygodnie. I od tygodnia spokój jak narazie. Ale na szczęście bez lekarza się obeszło.
rosenberg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 541
Gratulacje!! Super. Jeszcze długa droga przed wami, ale już się klarują horyzonty przy anemii polecam jeść amarantus ekspandowany i małej też dawać, ma dużo żelaza.Tak was podczytuje i patrze ze wszystkie dzieciaki chore. Moja znajoma ze swoim maluchem lezy wlasnie w szpitalu bo od tego wirusa zaczął łapać bezdechy.
A ja zzisiaj korzystam ze tatuś ma wolne. Bylam rano na paznokciach, ogarnąć brwi. Badania zrobic małej i sobie. No i wyszlo ze ja znow mam anemia. A mala znow niskie zelazo;/ ciekawe co lekarz na to.
W kredycie dzis decyzja pozytywna takze łatwiej dalej !
marta18691
Fanka BB :)
No to supermoja sąsiadka obok pierw mała zachorowała zapalenie płuc a potem chłopczyk rok skończył teraz więc prawie 2tyg wycięte z zyciaTak was podczytuje i patrze ze wszystkie dzieciaki chore. Moja znajoma ze swoim maluchem lezy wlasnie w szpitalu bo od tego wirusa zaczął łapać bezdechy.
A ja zzisiaj korzystam ze tatuś ma wolne. Bylam rano na paznokciach, ogarnąć brwi. Badania zrobic małej i sobie. No i wyszlo ze ja znow mam anemia. A mala znow niskie zelazo;/ ciekawe co lekarz na to.
W kredycie dzis decyzja pozytywna takze łatwiej dalej !
Mój całe szczęście zdrowy! Ale jak tak słyszę co się dzieje wokół, to aż strachTak was podczytuje i patrze ze wszystkie dzieciaki chore. Moja znajoma ze swoim maluchem lezy wlasnie w szpitalu bo od tego wirusa zaczął łapać bezdechy.
A ja zzisiaj korzystam ze tatuś ma wolne. Bylam rano na paznokciach, ogarnąć brwi. Badania zrobic małej i sobie. No i wyszlo ze ja znow mam anemia. A mala znow niskie zelazo;/ ciekawe co lekarz na to.
W kredycie dzis decyzja pozytywna takze łatwiej dalej !
*Katarina*
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2020
- Postów
- 260
Moja też na szczęście zdrowa. Ale to chyba temu że póki co brak rodzeństwa które by coś z przedszkola przyniosło i w sumie to nie spotykamy się ze znajomymi z dziećmi w tym wieku bo nie mamy .
Dajecie swoim dzieciaczkom chrupki kukurydziane? Ja dałam wczoraj pierwszy raz i ładnie jadła aż się jej uszy trzęsły, a bałam się że nie będzie potrafiła ich jeść bo narazie same papki dawałam
Dajecie swoim dzieciaczkom chrupki kukurydziane? Ja dałam wczoraj pierwszy raz i ładnie jadła aż się jej uszy trzęsły, a bałam się że nie będzie potrafiła ich jeść bo narazie same papki dawałam
reklama
Ja dałam i też myślałam, że nie będzie chciał jeść, ale to akurat ogarnął, że do buzi trzeba W ogóle jest postęp z jedzeniem, jak daję mu bardziej grudkowate papki, czy jakieś miękkie jedzenie w kawałkach to nie ma już odruchu wymiotnego i zje. Ale w końcu ma już 6 zębów i sama doświadczyłam jak mocno potrafi ugryźćMoja też na szczęście zdrowa. Ale to chyba temu że póki co brak rodzeństwa które by coś z przedszkola przyniosło i w sumie to nie spotykamy się ze znajomymi z dziećmi w tym wieku bo nie mamy .
Dajecie swoim dzieciaczkom chrupki kukurydziane? Ja dałam wczoraj pierwszy raz i ładnie jadła aż się jej uszy trzęsły, a bałam się że nie będzie potrafiła ich jeść bo narazie same papki dawałam
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 437 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: