Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[Sylwia99]

Mąż sie ze mnie śmieje ze teraz to tylko w dresach chodze i czas mi kupić wyjściowy dres ;D tez z młodą często spie, obiady robie wlasnie rano jak jeszcze maz nie wyjdzie do pracy. Q potem to tylko mloda. Niestety strasznie szuka zainteresowania wiec duzo przy niej nie porobię. Ogólnie dla siebie mam teraz bardzo mało czasu. Ale czekam aż organizm sie zregeneruje, włosy przestaną lecieć a długimi paznokciami przestanę przypadkiem drapać skórę małej ;D

Haha akurat moja siostra sobie naprawdę fajne dresy wyjściowe kupiła i serio fajnie wygląda w nich. Ja mam to samo, drugi dzień jęczy, wszystko źle. Wymagające te nasze szkraby są. Ja to włosy myje, jak Lena w wanience leży, moczy się, a ja obok włosy.

 

[gość _199]

Haha akurat moja siostra sobie naprawdę fajne dresy wyjściowe kupiła i serio fajnie wygląda w nich. Ja mam to samo, drugi dzień jęczy, wszystko źle. Wymagające te nasze szkraby są. Ja to włosy myje, jak Lena w wanience leży, moczy się, a ja obok włosy.

Teraz jest moda na chodzenie w dresach. Ja chodzę w dresach z Adasia, biały top i na to katana, wygodnie i elegancko

 

[rosenberg]

Jadłam tacosy z kurczakiem,.jajkiem i awokado i zrobiłam młodemu wersję mini

 

[Święta92]

Jadłam tacosy z kurczakiem,.jajkiem i awokado i zrobiłam młodemu wersję mini

Mniam zjadłabym

 

[Beti.mama]

Czy wasze dzieci też się tak nad wami znęcają ? Mój ciągle albo mi włosy wyrwie, albo uderzy w twarz, podrapie itp.

Ja ostatnio dostałam kopa w oko, a wyrywanie włosów jest na porządku dziennym

 

[Święta92]

Prezent dla chrzestnego

 

[Beti.mama]

Tak patrze na wasze wpisy to serio jak na matki jesteście mega zadbane i wogole.
Ja ostatnio sie czuje jak totalna matka polka.
Zawsze mialam ogarnięte paznokcie, pomalowane wlosy, makijaż.... A teraz tragedia, nie mam sily na nic. Jak mloda wstaje setny raz w nocy to tylko sie modle zeby rano pospala. Sińce pod oczami. Zero makijażu bo po co w domu, na paznokcie nie mam czasu, włosy niestety o połowę mniej bo strasznie po ciazy polecialy... tragedia jakas.
Mam nadzieje ze jak wrócę do pracy to złapie motywację sie tak naprawdę ogarnąć.

Ja już od czasu ciąży przestałam się regularnie malować (a jak już od wielkiego dzwonu to robię, to zwykle nam "makijaż" na 2 dni, bo wieczorem nie mam sił zmyć), włosy wiecznie nieuczesane, odżywkę to nałożyłam tylko raz od czasu porodu, zakładam na siebie byle co byle wyjść, a paznokci nie malowałam wcześniej, więc nadal tego nie muszę robić i całe szczęście, bo w życiu nie znalazłabym teraz na to czasu. Ja Cię i tak podziwiam (i wszystkie mamy, które regularnie wstają w nocy), że ogarniasz po tych nockach nieprzespanych

 

[Beti.mama]

Mąż sie ze mnie śmieje ze teraz to tylko w dresach chodze i czas mi kupić wyjściowy dres ;D tez z młodą często spie, obiady robie wlasnie rano jak jeszcze maz nie wyjdzie do pracy. Q potem to tylko mloda. Niestety strasznie szuka zainteresowania wiec duzo przy niej nie porobię. Ogólnie dla siebie mam teraz bardzo mało czasu. Ale czekam aż organizm sie zregeneruje, włosy przestaną lecieć a długimi paznokciami przestanę przypadkiem drapać skórę małej ;D

Ja za to obiady robię jak chłopak wraca z pracy, więc jak obiad jest o 17 to sukces, jak chlopak pracuje do 18, a do tego tak jak dziś musimy po jego pracy gdzieś jechać, to obiad na noc- właśnie przed chwilą zjedliśmy

 

[Sylwia99]

Dzień vs noc. Już nie pamiętam kiedy ostatnio na mnie spała. Ale co odłożę to chwila i wrzask..

 

[sandra0777]

Dzień vs noc. Już nie pamiętam kiedy ostatnio na mnie spała. Ale co odłożę to chwila i wrzask..

Moze jej daj swoja koszulke z termoforkiem-moja sasiadka tak opanowala sytuacje, bo synek potrzebowal czuc cieplo mamy.