reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Ja mam badania prenatalne 4.08...już się doczekać nie mogę chociaż trochę się boję.
Tez mam 4sierpnia prwnatalne😘
Ja również jestem zapisana na 04.08 :)

I specjalnie szukałam miejsca, gdzie będzie mógł być też Mąż.
Niestety, np. w przychodni, gdzie mam lekarza prowadzącego, dalej jest zakaz wchodzenia z osobami towarzyszącymi - nawet jak miałam wizytę jako ostatnia w tym dniu i było zupełnie pusto :/
 
reklama
Ja wszystko co zjem - wymiotuje. Jedynie udaje mi się coś w brzuchu zatrzymać jak zjem i kładę się spać na godzinkę. Ale budzi mnie już ból brzucha. Są dni że jest ciut lepiej i wyjdę na dwór, ale przewaga takich że z łóżka nie wychodzę. Jem lekkie rzeczy. Coś dziubie co chwilę, staram się pić... Ech... 17.08 mam prenatalne
A bierzesz witaminy rano?
Ja zauważyłam, że jak brałam rano witaminy to cały dzień mnie mdliło i wymiotowałam, a dziś stwierdziłam, że wezmę witaminy na wieczór i powiem Ci, że dużo lepiej się czuję... Mam mdłości, ale dużo lżejsze, nie jak ostatnio, będę brała przez parę dni tak wieczorem i zobaczymy jak to będę znosić 🙂
 
Kurczę współczuję... jak ja się cieszę że przechodzę ciążę dobrze. Męczy mnie czasem zgaga, miałam i czasem dalej mam mdłości no i oczywiście senność i zmęczenie na poziomie hard. Natomiast ani raz nie wymiotowałam i nie biegam też co chwilę na siku. Nie wiem czy to normalne w moim przypadku :)
Ja wszystko co zjem - wymiotuje. Jedynie udaje mi się coś w brzuchu zatrzymać jak zjem i kładę się spać na godzinkę. Ale budzi mnie już ból brzucha. Są dni że jest ciut lepiej i wyjdę na dwór, ale przewaga takich że z łóżka nie wychodzę. Jem lekkie rzeczy. Coś dziubie co chwilę, staram się pić... Ech... 17.08 mam prenatalne
 
Kurczę współczuję... jak ja się cieszę że przechodzę ciążę dobrze. Męczy mnie czasem zgaga, miałam i czasem dalej mam mdłości no i oczywiście senność i zmęczenie na poziomie hard. Natomiast ani raz nie wymiotowałam i nie biegam też co chwilę na siku. Nie wiem czy to normalne w moim przypadku :)
Mi juz tez ustalo po jedzeniu nie dobrze mi bylo niewiem mialam taki tydzien dobry a teraz juz normalnie
 
Jeśli coś pokręciłam z tymi wizytami to sorki dziewczyny :)
Jakoś dzisiaj mój mózg nie pracuje jak trzeba [emoji14] ciężko mi się w dyskusję wbić
 
Jak dzisiejsze wizyty?

@zgredzus

@Iza02083

@sylwunia82 co wyszło u Ciebie?
Jak tam dziewczyny?

Dziewczyny, udaje Wam się chodzić z tymi dolegliwościami do pracy czy jesteście na zwolnieniu?
Mnie bardzo szybko dopadły mdłości, w sumie jeszcze przed testowaniem i dopracowałam do końca czerwca czyli do 9 tc, więcej nie dałam rady. Teraz mi przeszło, czuję się już dobrze i dla mojej psychiki dobrze zrobiłby powrót, ale nie mam możliwości przejscia na system odpowiedni dla ciężarnej, więc siedzę na zwolnieniu
 
Dziewczyny, udaje Wam się chodzić z tymi dolegliwościami do pracy czy jesteście na zwolnieniu?
Ja mam pracę projektowa i jak zbliża się czas pracy to mój organizm się jakoś mobilizuje i nawet mdłości są mniejsze. Ale teraz wróciłam z wyjazdu i ledwo się trzymam na nogach. Przenoszę się z kanapy na łóżko z łóżka na leżankę. 0 mocy. Jakbym oddawała ta energię zapożyczona wcześniej. Teraz mam tydzień wolnego i znowu do roboty. Ogólnie dziś czuje się znacznie lepiej niż wczoraj choć dopiero od popołudnia. A jak Wasze samopoczucie dzisiaj? Mi mdłości przechodzą. Za to zaczęłam się objadać bez opamiętania. Jem chyba 7 posiłków dziennie. I czuję że przytulam. Na wagę nie wchodzę żeby nie psuć sobie humoru...tez mogę polecić moją p doktor z Warszawy dr Bonarek - Sztaba. Miła delikatna a zarazem konkretna i kompetentna. Miłego wieczoru!
 
reklama
Dziewczyny, udaje Wam się chodzić z tymi dolegliwościami do pracy czy jesteście na zwolnieniu?
Mi szefostwo poszło na rękę i mogę pracować zdalnie. W biurze dzisiaj byłam pierwszy raz od miesiąca, ale miałam też lepszy dzień, więc mogłam to wykorzystać. Jak mi karzą wracać do biura to pójdę na zwolnienie bo nie dam rady wysiedzieć
 
Do góry