Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
220km 6h? Przexiez to 2h jazdy
yyy nie jest mi do śmiechu bo już nie wiemy co mamy zrobić z tymi pasami220km 6godzin to bardzo długo ,,my 450km to w 6godzin pokonujemy a jechaliśmy też jak były malutkie całkiem i jak miały rok 2latka
Jak wkładasz do spacerowko to sprobuj na poczatek nie przypinać pasami. Ale oczywiście pod twoja kontrola ja tak robiłam na początku. Dopiero jak przekonała się do spacerowki to zaczęłam zapinac w pasy.yyy nie jest mi do śmiechu bo już nie wiemy co mamy zrobić z tymi pasami
jesteśmy tak wykończeni tym że tym razem będę stanowcza u neurolog wspominałam jej o tym to zignorowała to że przejdzie mu że może pamięta że był owinięty pępowina i ma traumę zapomni aha prawie 6 ms i nadal nie minęło
Niektóre dzieci tak mają i musi dorosnąć nic Nie zrobisz. Moja kuzynka wymieniła fotelik na inną kobylke i jak ręką odjął. Było młodemu nie wygodnie. My chcemy w góry jechać na narty juz sie boje 10h podróżyyyy nie jest mi do śmiechu bo już nie wiemy co mamy zrobić z tymi pasami
jesteśmy tak wykończeni tym że tym razem będę stanowcza u neurolog wspominałam jej o tym to zignorowała to że przejdzie mu że może pamięta że był owinięty pępowina i ma traumę zapomni aha prawie 6 ms i nadal nie minęło
poprzednio starsza obrzygała każdy kawelek samochodu Hanka juz sie tez podciąga do siadu
masakra kiedy te dzieci tak rosnąPozwalasz jej jeździć w spacerówce na pol siedząco? U mnie juz jak mocno marudzi to jej podnosze teoche i jak reka odljalHanka juz sie tez podciąga do siadu
hmmmJejku wspooczuje mocno tych przerw podczas jazdy... My sporo jeździmy, tu do łodzi, tu do Wawy itp i chyba bym się załamała. A o dziwo np cała podróż do Wawy praktycznie potrafi przespać, a to z 4h zwykle minimum. Podobno jak dzieci wariują takie małe w fotelikach to może to być powiązane z choroba lokomocyjna, może wybadajcie w tym kierunku?
Aha i dziewczyny polecam naturalny środek przeciw komarom. Olejek eteryczny lawendowy + z trawy cytrynowej rozpuścić w wodzie (50 kropli jednego i drugiego na butelkę wody 150ml), wymieszać i pryskać np na framugi okien albo drzwi co jakiś czas. U nas działa. Tylko olejki muszą być naturalne.można też spryskać np wózek od zewnątrz przed spacerem. Tylko nie dziecko bo olejków nie powinno się stosować na skore
o tym nie pomyślałam ale w sumie z tych objawów to jest tylko mega spocony. podpytam może pediatre jak wrócimy a od dzisiaj potrenuje go w spacerówce z pasami może przezwycięży to w sobie Mój był dwa razy owinięty, a super jeździ więc teoria z dupy.yyy nie jest mi do śmiechu bo już nie wiemy co mamy zrobić z tymi pasami
jesteśmy tak wykończeni tym że tym razem będę stanowcza u neurolog wspominałam jej o tym to zignorowała to że przejdzie mu że może pamięta że był owinięty pępowina i ma traumę zapomni aha prawie 6 ms i nadal nie minęło
no właśnie przekręcę ja do siebie i zaczniemy od dolnych bo to jednak wiercipięta chwilą i gleba
U nas tez wiercipieta. Ale bezpieczniej sie czuje jak jest w spacerówce niz wlasnie byla w gondoli. A przyzwyczajałam najpierw bez pasów bo tez byl krzyk. A teraz pasy często robia za gryzaka ;Dno właśnie przekręcę ja do siebie i zaczniemy od dolnych bo to jednak wiercipięta chwilą i gleba
