Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[Święta92]

Ja liczę że dostanę okres o zajde w kolejną ciążę

Nie mowilas ze chcesz tylko 1 dziecko? ja chyba mam teraz owulacje bo tak mnie boli, sluz płodny. Takze nawet na meza nie patrzę

 

[Maluszek001]

Ja liczę że dostanę okres o zajde w kolejną ciążę

Ja jestem po cesarce, więc raczej nie wskazane tak szybko

 

[Beti.mama]

Ja mam problem ale tylko z jednym nadgarstkiem. Ostatnio też się obudziłam w nocy, bo mnie bolał. Jak bylam z młodą u fizjo to mówiła że to pewnie od złego podnoszenie i pokazała jak mam podnosić. Ale nadgarstek dalej boli. Właśnie muszę ją umówić znowu na wizytę kontrolną, to się zapytam co mam zrobić

Często właśnie jest problem z jednym nadgarstkiem, tym którego więcej się używa, a u mnie są oba ortezy też muszę przez to 2 kupić przez pewien czas gorzej było faktycznie z prawym, a teraz gorzej z lewym U Ciebie pewnie będzie ten zespół de Quervaina, bo to często młode matki mają, a ja już wcześniej miałam problemy z nadgarstkami tylko nie na taką skalę, dlatego dodatkowo mam ten zespół cieśni nadgarstka. W sumie gubię się już co jest co, ale mi przeskakuje coś w tej ręce w nocy i to jest właśnie od luzu w stawach, czy coś takiego i muszę to wzmocnić u fizjo i ćwiczeniami, a w ciągu dnia mam ból nadgarstka promieniujący w okolicę kciuka i problem z podnoszeniem, czy wyginaniem rąk. I o ile jest to związane stricte z hormonami ciążowymi i podnoszeniem dziecka to powinno samo minąć, obawiam się jednak, że u mnie już wcześniej te nadgarstki były zbyt mocno przeciążane i tak łatwo nie pójdzie

 

[gość _199]

Nie mowilas ze chcesz tylko 1 dziecko? ja chyba mam teraz owulacje bo tak mnie boli, sluz płodny. Takze nawet na meza nie patrzę

To zależy od ilości snu ogólnie zawsze chciałam trójkę, ale jak mówię jak jestem wyspana , a mały grzeczny to chce kolejne, a jak ma jazdy to chce poczekać

Ja jestem po cesarce, więc raczej nie wskazane tak szybko

Ja też, ale będę karmila jeszcze z półtora roku, więc okresu nie będzie, bo biorę tabletki jednoskładnikowe.

 

[Vaness]

Robię, robię. Ja nie z tych matek co o siebie nie dbają, więcej kasy teraz idzie na moje leczenie niż dziecka najpierw wizyta u chirurga ręki, diagnoza zespół cieśni nadgarstka i zespół de Quervaina, póki co zalecona tylko fizjoterapia (jak nie pomoże to zastrzyk sterydowy, ale fizjo to odradzała, a w ostateczności operacja ). Także chodzę do fizjo co 2 tygodnie (na częściej mnie nie stać i nawet bym nie mogła, bo chłopak co drugi tydzień ma zmianę w pracy do 18), ćwiczę w domu póki co na sucho, bo dopiero zamówiłam taśmy rehabilitacyjne do ćwiczeń, mam opaski takie z apteki, ale muszę jeszcze kupić specjalne ortezy. Jak mi fizjo założyła tejpy, to pierwszy raz nie budziłam się w nocy, ale niestety ręce często w wodzie i już następnego dnia musiałam zdjąć, a te moje opaski niby też pomagają, ale cisną zbyt mocno i jeszcze dzisiaj zdjęłam je koło 7 jak się młody obudził, bo zazwyczaj już nie zasypia jak mi go chłopak do łóżka daje, a dziś zasnął, ja też i już 2h snu bez opasek wystarczyły i miałam problem, żeby małego podnieść

aż smutno mi się zrobiło i refleksyjnie
kurde jednak my kobietki to jesteśmy niesamowite i mamy niesamowitą siłę
ja co prawda schorzenie ginekologiczne bo musiałam wyczekać i stracić po drodze 2 istotki ale podziwiam też mamy z chorymi kręgosłupami, nadgarstkami itd bo to Wasza codzienność jesteście mega

 

[gość _199]

Często właśnie jest problem z jednym nadgarstkiem, tym którego więcej się używa, a u mnie są oba ortezy też muszę przez to 2 kupić przez pewien czas gorzej było faktycznie z prawym, a teraz gorzej z lewym U Ciebie pewnie będzie ten zespół de Quervaina, bo to często młode matki mają, a ja już wcześniej miałam problemy z nadgarstkami tylko nie na taką skalę, dlatego dodatkowo mam ten zespół cieśni nadgarstka. W sumie gubię się już co jest co, ale mi przeskakuje coś w tej ręce w nocy i to jest właśnie od luzu w stawach, czy coś takiego i muszę to wzmocnić u fizjo i ćwiczeniami, a w ciągu dnia mam ból nadgarstka promieniujący w okolicę kciuka i problem z podnoszeniem, czy wyginaniem rąk. I o ile jest to związane stricte z hormonami ciążowymi i podnoszeniem dziecka to powinno samo minąć, obawiam się jednak, że u mnie już wcześniej te nadgarstki były zbyt mocno przeciążane i tak łatwo nie pójdzie

Współczuję ci. Ja miałam kiedyś złamany nadgarstek, to też lata musiałam chodzić w specjalnej opasce, bo mnie bolało, takie okropne są te urazy w nadgarstkach. Tak samo jak kolana.

 

[gość _199]

aż smutno mi się zrobiło i refleksyjnie
kurde jednak my kobietki to jesteśmy niesamowite i mamy niesamowitą siłę
ja co prawda schorzenie ginekologiczne bo musiałam wyczekać i stracić po drodze 2 istotki ale podziwiam też mamy z chorymi kręgosłupami, nadgarstkami itd bo to Wasza codzienność jesteście mega

Ja zawsze mówię, co mnie nie zabije to mnie wzmocni. W pierwszej ciąży histeryzowalam, że bardzo tyje, jakieś +5kg do 12 TC i to było moje zmartwienie. Jak już okazało się po chwili na wizycie, że dzidziuś nie żyje, to swój wygląd miałam totalnie w dupie.
Dzięki temu teraz siebie jako tako akceptuje, bo ważniejsze, że mam żywe dziecko, jak to kobieta czasami narzekam, ale nie becze w poduszkę, że mam rozstępy itp. grunt, że mały jest ze mną.

 

[Maluszek001]

Często właśnie jest problem z jednym nadgarstkiem, tym którego więcej się używa, a u mnie są oba ortezy też muszę przez to 2 kupić przez pewien czas gorzej było faktycznie z prawym, a teraz gorzej z lewym U Ciebie pewnie będzie ten zespół de Quervaina, bo to często młode matki mają, a ja już wcześniej miałam problemy z nadgarstkami tylko nie na taką skalę, dlatego dodatkowo mam ten zespół cieśni nadgarstka. W sumie gubię się już co jest co, ale mi przeskakuje coś w tej ręce w nocy i to jest właśnie od luzu w stawach, czy coś takiego i muszę to wzmocnić u fizjo i ćwiczeniami, a w ciągu dnia mam ból nadgarstka promieniujący w okolicę kciuka i problem z podnoszeniem, czy wyginaniem rąk. I o ile jest to związane stricte z hormonami ciążowymi i podnoszeniem dziecka to powinno samo minąć, obawiam się jednak, że u mnie już wcześniej te nadgarstki były zbyt mocno przeciążane i tak łatwo nie pójdzie

Mi raz coś tylko przeskoczyło w nadgarstku. Nie mam żadnego promieniujacego bólu. Tylko jak wygne nie tak rękę to mnie boli... Niby da się życ, ale czasami jest to uciążliwe, dlatego zapytam o to fizjo. Waga dziecka z dnia na dzień większa, to raczej samo nie przejdzie ważyłam ją teraz we wtorek to już 6700

 

[gość _199]

ważyłam ją teraz we wtorek to już 6700

Zazdro. Mój 9 musi mieć więcej cardio.

 

[Maluszek001]

To zależy od ilości snu ogólnie zawsze chciałam trójkę, ale jak mówię jak jestem wyspana , a mały grzeczny to chce kolejne, a jak ma jazdy to chce poczekać

Ja też, ale będę karmila jeszcze z półtora roku, więc okresu nie będzie, bo biorę tabletki jednoskładnikowe.

Hahaha to ja zawsze chciałam dwójkę, ale jestem tak w młodej zakochana, że mogłabym mieć więcej już sobie nawet wymyśliłam w którym miesiącu bym chciała urodzić(tylko nie wiem w którym roku) pozostaje namowic mojego i oczywiście liczyć że się uda przy pierwszej owulacji