reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Tak czytam tu ośmioro rodzenstwa, tu szóstka, wow! Jakbym była bogata to bym minimum czwórkę dzieci chciała urodzić 🤭 ale że jednak na razie sie na to nie zanosi to może ewentualnie będzie kiedyś drugie 😂
U mnie jeszcze dwóch braci. Była nas trojka ale mama zawsze się śmieje ze nadrobiliśmy jakby było nas conajmniej kilkoro ;D ile my się biliśmy w czasach szkolnych. To teraz dopiero jej współczuję co z nami miala ;D
 
reklama
Jejku ja tak samo. I słyszałam, że jak urodzę dziecko to będzie lepiej. Wcześniej miałam tak bolesne, że jak mają być jeszcze gorsze to ja dziękuję i się wymeldowuje z tej imprezy 🥵
Tez slyszalam ze po porodzie są łagodniejsze. I szczerze ? To mam dużo duzo gorsze. Kiedyś to maks 3 dni bez bólu, wszystko moglqm zrobic j wogole jej nie odczuwałam. A teraz to conajmniej tydzien. Pierwsze 3 dni to łamie mi plecy, brzuch i nogi z bólu a leje się jak ze świni;D doslownie porażka mam nadzieje ze to się jeszcze ustabilizuje
 
Tak naprawdę co fizjo to tez inne zdanie. Jedni mówią że można a drudzy ze nie. A ja np nie wyobrażam sobie katować małej noszeniem i wożeniem na totalnie płasko bo sie podciąga i dźwiga wkolo glowe o soe denerwuje...
I jakos nie czuje zebym robila jej krzywdę.
Kiedyś nie chodzili po fizjo i dzieci się wychowały ;D
A z ciekawości sie zapytam w poniedziałek swojej fizjo bo mamy kontrolna to dam znać co powie
moja mamcia też tak mówi 😂
no ja dzisiaj nosiłam jak się da i podnosiłam jak się da żeby tylko przestał marudzić i płakać, oczywiście się jej nie przyznam bo mi znowu nagada po co mam tego słuchać i się denerwować jakie to plafusy dziecku nie wyrosną albo garby....
 
Jeśli chodzi o noszenie to moja nie ma opcji żebym ją nosiła na płasko w dzień, jedynie jak ją usypiam to wtedy pieluszka, smoczek i noszę na dzidziusia 😁. A tak to przodem do świata, tak jakby na siedząco albo w pionie.
 
My mloda wozimy juz kilka dni w spacerówce i to na wpolsiedzaco. Wtedy jest względy spokoj bo wszystko widzi. Myślę że krzywdy tym sie nie zrobi tymbqrdziej ze spacer to godzina dwie. A nie cały dzień... zresztą u mnie moja bardzo lubi leżeć na kolanach na wpolsiedzqca lub nosic sie juz na rękach przodem do świata. Bo na płasko jest ryk. Wiec mysle ze teraz dzieciaki są na tyle stabilne ze krzywda im się nie stanie
No ja bardzo chcialam zostac jeszcze przy gondoli, ale co to za przyjemnosc dla dziecka i dla mnie, jak on caly spacer placze. Wolalam jednak skonsultowac z nasza rehabilitantka, bo ona go juz zna i wie, w jakiej jest formie-a ona stwierdzila, ze zdecydowanie powinnismy sie przesiasc, jesli Mlodemu pasy nie beda przeszkadzaly. Ale w nosidle u nas tez jest rewelacja, wiec licze na sukces. Dam jutro znac.
 
No ja bardzo chcialam zostac jeszcze przy gondoli, ale co to za przyjemnosc dla dziecka i dla mnie, jak on caly spacer placze. Wolalam jednak skonsultowac z nasza rehabilitantka, bo ona go juz zna i wie, w jakiej jest formie-a ona stwierdzila, ze zdecydowanie powinnismy sie przesiasc, jesli Mlodemu pasy nie beda przeszkadzaly. Ale w nosidle u nas tez jest rewelacja, wiec licze na sukces. Dam jutro znac.
Daj znac koniecznie. Wkoncu spacer to ma być a nie ciqgle darcie sie:D
 
dzwoniłam do Pedi dzisiaj i powiedziała, że może wystąpić + upały nie pomagają a w szczególności jak dziecko cały dzień marudzi albo płacze
Kupki robi, jedzenie marudzi ale zjada na kilka razy, nie widzę też odwodnienia
Kazała nam obniżyć termoforem i podać leki
miał badania moczu, morfologii, cep, żelazo, ferrytyna i glukozę wszystko w normie ale to było przed
w każdym razie jak nie spadnie to mamy jechać na dyżur nawet w nocy
zaraz go budzę na jedzenie jak nie spadnie poniżej 38 to podam czopka a jak znowu nie spadnie to dyżur
nie wiem może wirus jakiś 🤷‍♀️ ciągle wszystko do budzi wkłada
I jak maly?
 
U nas dzis w nocy 8 pobudek ;(( wybudzanie z płaczem i 6 butelek wypitych po 30,40ml. Niczym nie szło uspokoić. Nie wiem czy to upały czy zęby ale po dzisiejszej nocy to mam serdecznie doac
 
reklama
Do góry