Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[Beti.mama]

kurde a u nas przeszło obok i prawie nie padało w nocy ma być 21 u nas a w mieszkaniu mam 25 bo klimatyzator chodził do południa. staram się żeby dużej różnicy nie było żeby się nie rozchorował na razie jest spoko. a u Was co tak zalewa aż tak padało?

No lało ostro, ściana deszczu, ciemno w domu. Światło o 14tej musiałam świecić wczoraj miało padać i tak przeszło, że nic nie było, dopiero dzisiaj, a garaże to zawsze przy większym deszczu są zalane, studzienki nie nadążają z odprowadzaniem wody. Siostra mi wysłała zdjęcie, że piwnice im zalało i halę garażową też, a na stadionie auta zalane prawie po kolana chłopak mi przed chwilą zdjęcia pokazywał z okolic to jeszcze większe hardcory były, nawet radiowóz wyciągali z wody

 

[Beti.mama]

Mój śpi pod kołderką, nie lubi ubranek i najlepiej mu się śpi w wersji saute.

Każde dziecko ma swoje upodobania, mój z kolei zaraz by się rozkopał, więc wolę mu jednak ubranko założyć i wtedy bez przykrycia. Nie budzi się w nocy, więc chyba mu dobrze. Chociaż podobno niemowlak prędzej da znać, że mu zimno niż za ciepło, więc kto wie

 

[gość _199]

Każde dziecko ma swoje upodobania, mój z kolei zaraz by się rozkopał, więc wolę mu jednak ubranko założyć i wtedy bez przykrycia. Nie budzi się w nocy, więc chyba mu dobrze. Chociaż podobno niemowlak prędzej da znać, że mu zimno niż za ciepło, więc kto wie

A to mój lubi jak ja go czynsz okrywam, wtedy się tak wtula i uśmiecha przez sen, szczególnie jak jest to coś miękkiego. Jak się rozkopie to zaraz płacz.

 

[Święta92]

Każde dziecko ma swoje upodobania, mój z kolei zaraz by się rozkopał, więc wolę mu jednak ubranko założyć i wtedy bez przykrycia. Nie budzi się w nocy, więc chyba mu dobrze. Chociaż podobno niemowlak prędzej da znać, że mu zimno niż za ciepło, więc kto wie

U mnie luźny bodziak na 80 cm żeby miala przewiewnie ja spie tylko w spodenkach i nic więcej starsza córka tak samo. Okna otwarte ale dla mnie w domu jak jest 25 stopni to się topie jak masło tersz była burza więc trochę chłodku leci przez okno ale i tak gorąco

 

[rosenberg]

Tylko ja mam sypialnie od wschodu wiec od 5 rano pali słońce przez szybę, a salon mam od zachodu więc resztą dnia jest tam nagrzana, w efekcie mieszkanie nie ma jak się wychłodzić i jest jak w szklarni.

Jak o tym piszesz to topie się jeszcze bardziej niż teraz, teraz mieszkamy od północy i ja już umieram

 

[rosenberg]

kurde a u nas przeszło obok i prawie nie padało w nocy ma być 21 u nas a w mieszkaniu mam 25 bo klimatyzator chodził do południa. staram się żeby dużej różnicy nie było żeby się nie rozchorował na razie jest spoko. a u Was co tak zalewa aż tak padało?

W Krakowie też taka ogromną nawałnica przeszła, u nas akurat tylko padało i wiało, ale w innych dzielnicach pozalewalo całe ulice. U nas jest dużo ulic niżej niż reszta np pod wiaduktami i zawsze są na nich jeziorka po ulewach.
Niby się zrobiło chłodniej na zewnątrz, ale ciężko nam to mieszkanie wywietrzyć
Mlody śpi w body na krótki rękaw albo jeśli się schłodzi tak jak dzisiaj to w takim cieniutkim body na długi rękaw bo teraz nie jest przykrywany, a łóżeczko jest obok okna, które mamy na noc otwarte.

 

[Beti.mama]

U mnie luźny bodziak na 80 cm żeby miala przewiewnie ja spie tylko w spodenkach i nic więcej starsza córka tak samo. Okna otwarte ale dla mnie w domu jak jest 25 stopni to się topie jak masło tersz była burza więc trochę chłodku leci przez okno ale i tak gorąco

U mnie pokazywało w sypialni 27-28 stopni, ale teraz w salonie jest znośnie, a jestem w samej bieliźnie. No 25 stopni to też dla mnie za gorąco, zwłaszcza na takim małym metrażu, ale nie idzie zbić tej temperatury

 

[sandra0777]

A wogole nie chce leżeć na brzuchu, wytrzymuje jakąś chwilę? Moja w zasadzie to tak od niedawna dłużej wytrzymuje i nawet jest zadowolona ale takie jej sesje robię po 3,4 minuty. Może spróbuj nosić go tak na samolota na chwile żeby się przyzwyczajał, albo połóż na swoich kolanach gdzie jedno kolano przy pupie jest niżej i pokaż mu jakąs zabawkę która lubi.
Kiedy zazwyczaj układasz na brzuszku?

Dzisiaj wlasnie nosilam na samolot-bardzo lubi i pieknie glowe trxyma. Na kolanach tez troche wytrzyma-tak ok 1 minuty i placz, ale na brzuchu odrazu placz. Juz na rehabilitacji prosilam, zeby mnie korygowali, bo moze cos zle robie-ale podobno dobrze i i tak jest placz i nie ma lezenia (bo to jest ryk, a nie marudzenie)

 

[sandra0777]

U mojej siostry dzieciaki nie cierpiały leżeć na brzuszku bo od razu był ryk i wrzask. Oczywiście próbowała tak jak Ty ale raczej nic nie pomagało. Z tego co pamiętam to w ogóle nie raczkowały. Ale z chodzeniem nie było problemu. Teraz są w wieku 8 i 4 lata i są mega sprytne dzieciaczki więc glowa do góry nie wszystkie dzieci lubią leżeć na brzuszku

Cudownie to przeczytac, dziekuje Ci bardzo!!! Bo mi fizjo powiedziala, ze bez lezenia na brzuszku nic dalej nie bedzie robil, wiec dlatego tak mnie to martwi.
Bede dalej probowac, ale juz bez takiej spinki.

 

[marta18691]

Co się dzieje z tą pogodą jakiś grad wielki i zalane miasta