Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[gość _199]

Dziewczyny planujecie swojego malucha zapisać do żłobka?
no mnie siostra zabiła dzisiaj pytaniem ale rzeczywiście sprawdziłam i jest tak że teraz już sklada się aplikacje na przyszły rok
coraz bardziej myślę o przejściu na wychowawczy on jest taki malutki

Tak ja daję do żłobka, ale nie wiem czy jak skończy rok, czy jak będzie miał półtora, bo akurat na spokojnie skończę studia.
Dzwoniłam już do żłobka który jest najlepszy w mieście i nie ma jakoś długich zapisów, mogę w każdej chwili go zapisać.

 

[olga.1]

Dziewczyny planujecie swojego malucha zapisać do żłobka?
no mnie siostra zabiła dzisiaj pytaniem ale rzeczywiście sprawdziłam i jest tak że teraz już sklada się aplikacje na przyszły rok
coraz bardziej myślę o przejściu na wychowawczy on jest taki malutki

U nas tez raczej mala od roku pójdzie do żłobka. Niestety nie mamy możliwości zostać z nia a babcie dalej tez pracują . Takze zlobek zostaje. Chyba ze znajde jakas naprawde fajna zaufana opiekunkę to przetrzymam w domu

 

[Vaness]

Tak ja daję do żłobka, ale nie wiem czy jak skończy rok, czy jak będzie miał półtora, bo akurat na spokojnie skończę studia.
Dzwoniłam już do żłobka który jest najlepszy w mieście i nie ma jakoś długich zapisów, mogę w każdej chwili go zapisać.

to fajnie masz w Warszawie to jakaś masakra jest ja musze wrócić do pracy. kurcze zastrzegalam się że raczej wrócę.

U nas tez raczej mala od roku pójdzie do żłobka. Niestety nie mamy możliwości zostać z nia a babcie dalej tez pracują . Takze zlobek zostaje. Chyba ze znajde jakas naprawde fajna zaufana opiekunkę to przetrzymam w domu

u mnie tak samo pomimo że teściowa jest blisko to jest po dwóch zawałach, ma cukrzycę i metody wychowawcze co najmniej dziwne ale ma 70 lat co się dziwić.
trochę się boję z nią zostawić.
a mama odpada nadal pracuje co prawda na emeryturze ale nadal no i 50 km do niej
no chyba nie mam wyjścia ale teraz papiery składać??? szok!

 

[olga.1]

to fajnie masz w Warszawie to jakaś masakra jest ja musze wrócić do pracy. kurcze zastrzegalam się że raczej wrócę.

u mnie tak samo pomimo że teściowa jest blisko to jest po dwóch zawałach, ma cukrzycę i metody wychowawcze co najmniej dziwne ale ma 70 lat co się dziwić.
trochę się boję z nią zostawić.
a mama odpada nadal pracuje co prawda na emeryturze ale nadal no i 50 km do niej
no chyba nie mam wyjścia ale teraz papiery składać??? szok!

Z tymi papierami to jestem w szoku. Zacxelam się zastanawiać czy nie zacząć się tez interesowac ;D
Z drugiej strony papiery złożyć to nie problem a będziesz miala pewne miejsce w żłobku. Zrezygnować zawsze można. A dostać się później moze byc problem

 

[gość _199]

Z tymi papierami to jestem w szoku. Zacxelam się zastanawiać czy nie zacząć się tez interesowac ;D
Z drugiej strony papiery złożyć to nie problem a będziesz miala pewne miejsce w żłobku. Zrezygnować zawsze można. A dostać się później moze byc problem

Tylko zalezy czy to państwowy czy prywatny. Ja daję do prywatnego, w państwowym pewnie dłużej trzeba czekać.
Mogę już ewentualnie wpłacić 250 zł wpisowego i mam miejsce zaklepane.
Tylko pytanie czy mi się opłaca dawać dziecko do żłobka i wrócić do peacy, skoro kosztuje 900 zł + dojazdy do pracy, a ja zarobię 2tys i mi zostanie kilka groszy, bo nie ma co się oszukiwać, że za 800 zł świat się zwojuje, a dziecko będą wychowywać przedszkolanki.

 

[KarolinaAnna.K]

Ja planuję przejść na wychowawczy, chociaż na rok. Staram się pieniędzmi, które teraz otrzymuję, gospodarować tak, by połowa zostawała. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

[Święta92]

U nas oczekiwanie na żłobek państwowy to 1.5 roku ja z mezem mam ugadane, że siedze 3 lata w domu. Mi to za bardzo nie pasuje więc planuje dac mloda do prywatnego żłobka od września 2022 czyli będzie miała tak rok i 8 miesięcy zobaczymy czy maz sie na to zgodzi bo on panicznie boi sie żłobków

 

[rosenberg]

Dziewczyny planujecie swojego malucha zapisać do żłobka?
no mnie siostra zabiła dzisiaj pytaniem ale rzeczywiście sprawdziłam i jest tak że teraz już sklada się aplikacje na przyszły rok
coraz bardziej myślę o przejściu na wychowawczy on jest taki malutki

Raczej nie, przynajmniej na razie, jak dla mnie roczne dziecko jest trochę za małe na żłobek. Mój bratanek poszedł tak wcześnie to żłobka i nie odnajdywał się tam w ogóle, był wcześniakiem i właśnie był bardzo malutki. Ja bym chciała minimum do 2giego roku życia z dzieckiem siedzieć, zobaczymy jak wyjdzie.

 

[Vaness]

Ja planuję przejść na wychowawczy, chociaż na rok. Staram się pieniędzmi, które teraz otrzymuję, gospodarować tak, by połowa zostawała. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Też tak myślałam ale wiem jak jest jeszcze jak byłam w ciąży i chodziłam do pracy w sumie do końca 6 ms to w innym zespole zrobili niby restrukturyzacje stanowisk i zwolnilo dwie dziewczyny na wychowawczym więc wolałbym nie ryzykować bo jednak mam dobrą pracę i robię to co lubię

 

[Vaness]

Raczej nie, przynajmniej na razie, jak dla mnie roczne dziecko jest trochę za małe na żłobek. Mój bratanek poszedł tak wcześnie to żłobka i nie odnajdywał się tam w ogóle, był wcześniakiem i właśnie był bardzo malutki. Ja bym chciała minimum do 2giego roku życia z dzieckiem siedzieć, zobaczymy jak wyjdzie.

Hmm no właśnie obawiam się tego że mój to wczesniak i może być dla niego za wcześnie zastanawiamy się z Mężem nad opcja on po moim macierzyńskim pol roku wychowawczego i potem ja albo na odwrót tak żeby miał 2 latka.