No dokładnie. Wiadomo, różne są dzieci, trzeba posprzątać, czy obiad ugotować, ale dziecko jadące w wózku z telefonem? Serio? To po co ten spacer, bo nie rozumiem. Tak jak smok, niektórzy to te smoki wciskają tylko dziecko buzię otworzy. Moja kuzynka w basenie ze smokiem pływała jak miała ze dwa lata. No ludzie. Co jej się w tym basenie działo, że musiała smoka mieć? Dlatego ja chciałam, żeby Ida smoka nie miała, ale ten kciuk jeszcze gorszy

Starsza córka miała smoka do 10 mca, jak zaczęła ząbkować to odrzuciła smoka, z tym, że ona miała tylko do usypiania w domu.