Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[Święta92]

Ja nie smaruje niczym. Bo nie wyciagam jej z gondoli więc ciałko ma przykryte od słońca. Muszę jakis zamówić z dobrym składem, mineralny wrazie co jak nie będziemy mógłby unikać słońca na plaży

Ten zamowie

 

[Sylwia99]

U nas podobnie, mam świadomość, że większość robimy źle, bo chociażby na insta widziałam u jakiejś fizjoterapeutki jak nosić, przekładać na brzuszek itd. ale jakbym miała wszystko precyzyjnie robić, to bym się bała w ogóle go dotknąć albo musiałabym robić to z instrukcją Na szkole rodzenia nam pokazywali jak przekazywać sobie niemowlę, jak przewijać, jak obracać na brzuszek i wtedy totalnie nie wyobrażałam sobie stosowania tych technik przy dziecku, bo nad każdym ruchem musiałam się zastanawiać. Myślę, że nikt nie robi tego wszystkiego idealnie i nie ma to większego wpływu na rozwój dziecka

Pewnie u mama fizjoterapeutka a daj spokój, kto idealnie wszystko robi

 

[Masza30]

Ten zamowie

Ja ten mam Jest spoko tylko strasznie ciężko go rozsmarować

 

[Beti.mama]

Pewnie u mama fizjoterapeutka a daj spokój, kto idealnie wszystko robi

Sprawdziłam, bo coś mi się wydawało, że to nie ta mama i widziałam to u FizjoMommy, tamtej nawet nie obserwuję

 

[Beti.mama]

Ja ten mam Jest spoko tylko strasznie ciężko go rozsmarować

Zastanawiam się właśnie nad nim, ale póki co zamówiłam "ochronny parasol od słonka" firmy MomMe, mam nadzieję, że dobrze się będzie rozsmarowywać, bo nie cierpię jak się krem maże

 

[Tola90]

Ja wlasnie tez na razie niczym nie smarowalam, a mloda sie wygrzala dzisiaj - w samym bodziaku byla na spacerze. Na poczatku miala jeszcze spodnie ale jej sciagnelam bo sama mialam ochote zdechnac w dlugich legginsach

 

[olga.1]

tak śledzę Was i widzę te same problemy. My dzisiaj po fizjo. Karuzela do wyrzucenia znad łóżeczka.
U mnie wiodąca prawa strona łóżeczko stoi środkiem głowy do ściany więc jest dostęp z obu stron i obu stron podchodzimy nie ustrzegło nas to przed asymetrią.
fizjo kazała zaopatrzyć się w poduszkę headpro albo mimos ale nie bez przerwy żeby spał tylko kilka razy dziennie i zabierać, reszta płaski materac. Generalnie dziecko już w wieku 3 ms powinno leżeć na prosto, mój to tylko lewa, prawa.
generalnie chyba wszystko źle robię i mam się dokształcić z m.in podnoszenia Link do: Poradnik opieki i pielęgnacji małego dziecka – Polskie Stowarzyszenie NDT-BOBATH
miałam wrażenie, że ona to robi tak wolno ja to rach, ciach i pielucha zmieniona a ta do mnie, że to nie worek kartofli ok. Właśnie siedzę i się dokształcam.

Szkoda ze takich rzeczy nie mowia wcześniej. I nie pokazują na oddziałach noworodkowyvh. Myślę że to powinno byc w standardzie. Wtedy czlowiel by uniknąć późniejszych wizyt u fizjo.

 

[rosenberg]

To my od początku zmieniamy mu stronę co kilka dni, gdzieś słyszałam, żeby tak robić, ale i tak preferuje stronę prawą. Myślę, że to nic złego, pewnie będzie praworęczny

My co jakiś czas też zmieniamy stronę właśnie, ale na pewno więcej niż co kilka dni ale fizjo nam mówiła, że stronę preferowana może mieć przez cały okres niemowlęcy

 

[rosenberg]

tak śledzę Was i widzę te same problemy. My dzisiaj po fizjo. Karuzela do wyrzucenia znad łóżeczka.
U mnie wiodąca prawa strona łóżeczko stoi środkiem głowy do ściany więc jest dostęp z obu stron i obu stron podchodzimy nie ustrzegło nas to przed asymetrią.
fizjo kazała zaopatrzyć się w poduszkę headpro albo mimos ale nie bez przerwy żeby spał tylko kilka razy dziennie i zabierać, reszta płaski materac. Generalnie dziecko już w wieku 3 ms powinno leżeć na prosto, mój to tylko lewa, prawa.
generalnie chyba wszystko źle robię i mam się dokształcić z m.in podnoszenia Link do: Poradnik opieki i pielęgnacji małego dziecka – Polskie Stowarzyszenie NDT-BOBATH
miałam wrażenie, że ona to robi tak wolno ja to rach, ciach i pielucha zmieniona a ta do mnie, że to nie worek kartofli ok. Właśnie siedzę i się dokształcam.

Mi trochę pokazywali w szpitalu przed wypisem, była u nas wtedy właśnie tamtejszą fizjo, a kilka rzeczy też pokazała położna. Wszystko spoko, ale te chwyty, obroty sprawdzały się przy dziecku 1-2 miesiące... Teraz już po prostu nie jestem w stanie w taki sposób go obracac bo primo jest za duży na moje malutkie rączki i secundo mój Fifi jest strasznie, ale to strasznie żywiołowy... Jak jest na przewijaku to dosłownie energia go rozsadza, odpycha się nóżkami, przewraca sam na boczki, dupa mu ciągle tańczy, śmieje się jakby mial przygodę życia za każdym razem z takim aktywnym maluchem te wszystkie chwyty są praktycznie niewykonalne, przecież dziecko robi się też coraz silniejsze. Jak mu zmieniam pieluchę i bym go miała leciutko niczym piórko i powoli przekręcać to by mnie zdążył już pięć razy kopnąć i obrócić się z powrotem na plecy i przy okazji na bank osiurać albo i gorzej. Także bralabym to wszystko na poprawke...

My jutro też mamy fizjo, także już się nie mogę doczekać aż mi te wszystkie chwyty na nim pokażą na żywo

 

[rosenberg]

Jak znajdziecie jakiś fajny filtr, który dobrze się rozsmarowuje to dajcie znać my wciąż szukamy