Dlatego mój mąż go dokarmia jak ja staram się go przetrzymać bo mały się tak drze a ja płaczę razem z nim. Ja już nie wiem co robić, bo on jest trochę grubiutki ale jak chce jeść to ja dziecku nie dać?u nas w dzień też karmienie co 2,5 godziny 120ml, czasami wypije 90ml jak przyśnie przy butli. W nocy je co 3-4 godziny całe 120ml. Mi mówili żeby dawać mu tyle ile chce bo widocznie tyle potrzebuje. Nie wyobrażam sobie jaka byłaby awantura jakby nie dostał
reklama
Postaram się prywatnie szybciej załatwić mu ta wizytę, żeby nie przepadła mu ta szczepionka i dziękuję za odpowiedź, bo w przychodni nic się nie dowiedziałam na ten temat.Ja tez bym nie glodzila. Potrzebuję więcej jedzenia nie jest automatem, ze zje 120 i juz. A wcale nie jest jakos ponad norme. Po czym stwierdzila nadpobudliwosc? Na rotawirusy przepadnie mu jedna dawka.
Chciałam dodać jakieś jego zdjęcie, ale za każdym razem wyskakuję, że plik jest za duży.
Sylwia99
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 926
Waga wyjściowa 19 lutego miała 3680 g, 6 tyg później 5150 g.Jejku, wszyscy sie martwia czy dzieciaczki nie za malo przybieraja, a ja mam odwrotna sytuacje po ostatniej wizycie u pediatry. Dokladnie w skonczonym 5 tygodniu synek wazy 4340 gram, czyli przez ostatnie 2 tygodnie przybral 720 gram Karmimy sie glownie mm, bo cycek jest juz raczej z potrzeby bliskosci i odciagam dobowo jakies 100 ml i daje w butelce. Jak przybieraja Wasze maluchy tylko na mm?
Ps. To moj skarbek
kwiatek250
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2020
- Postów
- 2 757
Wiem, że łatwo się mówi, ale zanim nie sprawdzisz, postaraj się nie nakręcać i nie denerwować za wczasu...Właśnie sama się w tym gubię już, staram się mu liczyć te karmienia ale jak wpadnie mąż do domu to go dokarmia jak nie widzę, bo on twierdzi, że nie będzie dziecka głodził, bo mały cały czas płacze ( aż głosik traci już) jest niespokojny, nie chce spać to raz mu da 60ml raz 90ml a ja potem głupieje bo nie wiem kiedy i ile dać mu na następne karmienie.
Podiatra twierdzi, że mały jest nadpobudliwy i dała mi skierowanie do neurologa. Miała go wczoraj zaszczepić ale właśnie przez tą nadpobudliwość powiedziała, że zaszczepi go dopiero po wizycie u neurologa, tylko, że wizytę mam dopiero 18 maja i nie wiem czy to nie będzie za późno na szczepienie? ( Mały jutro kończy 7 tygodni) jutro będę dzwoniła, żeby się umówić prywatnie.
Poza tym nastraszyła mnie, bo Bartek urodził się z dość dużym krwiakiem na głowie, który fakt faktem schodzi po mału ale powiedziała, że może robi mu się tam guz co go uciska i dlatego jest taki niespokojny. Ja osiwieje
Sylwia99
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 926
Przytnij trochę zdjęcie i będzie ok.Postaram się prywatnie szybciej załatwić mu ta wizytę, żeby nie przepadła mu ta szczepionka i dziękuję za odpowiedź, bo w przychodni nic się nie dowiedziałam na ten temat.
Chciałam dodać jakieś jego zdjęcie, ale za każdym razem wyskakuję, że plik jest za duży.
Tu bym jeszcze z mezem ustalila ile dokladnie go karmicie. Ciezko ustalic ilosc karmien jesli nie wiesz ile jest dodatkowych... a mysle ze jednak mozna dzieciaczka przyzwyczaic do zbyt duzycj porcji ale mysle ze dobrze robi ze dokarmia - ja bym tez nie ograniczala jesli dziecko chce jesc. Tylko Ty musisz wiedziec tez ile maly je.Właśnie sama się w tym gubię już, staram się mu liczyć te karmienia ale jak wpadnie mąż do domu to go dokarmia jak nie widzę, bo on twierdzi, że nie będzie dziecka głodził, bo mały cały czas płacze ( aż głosik traci już) jest niespokojny, nie chce spać to raz mu da 60ml raz 90ml a ja potem głupieje bo nie wiem kiedy i ile dać mu na następne karmienie.
Podiatra twierdzi, że mały jest nadpobudliwy i dała mi skierowanie do neurologa. Miała go wczoraj zaszczepić ale właśnie przez tą nadpobudliwość powiedziała, że zaszczepi go dopiero po wizycie u neurologa, tylko, że wizytę mam dopiero 18 maja i nie wiem czy to nie będzie za późno na szczepienie? ( Mały jutro kończy 7 tygodni) jutro będę dzwoniła, żeby się umówić prywatnie.
Poza tym nastraszyła mnie, bo Bartek urodził się z dość dużym krwiakiem na głowie, który fakt faktem schodzi po mału ale powiedziała, że może robi mu się tam guz co go uciska i dlatego jest taki niespokojny. Ja osiwieje
Dziękuję, mam nadzieję, że uda mi się jutro szybciej załatwić ta wizytęWiem, że łatwo się mówi, ale zanim nie sprawdzisz, postaraj się nie nakręcać i nie denerwować za wczasu...
Ja mam to samo ostatecznie wysylam mezowi na facebooku, i sciagam to wyslane Bo msg facebookowy redukuje jakoscPrzytnij trochę zdjęcie i będzie ok.
Przytnij trochę zdjęcie i będzie ok.
Załączniki
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 437 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: