reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
Nie no trzymam kciuki żeby cos sie zadzialo 😁😁 zobacz Beti moze juz rodzi a wczoraj marudzila, ze nic sie nie dzieje!!
Nie rodzę 🤪 ale co jakiś czas mam lekkie skurcze, więc teraz idę spać żeby mieć siły jakby się w nocy zaczęło! Już położna u mnie była i druga jeszcze jest po kontaktach, więc nie mogę narzekać 😁
 
Dziewczyny, za zgodą administratorki i założycielki forum - Ani Ślusarczyk, wklejam Wam linki do rozmów ze specjalistami, które odbędą się niedługo:

22.02.21 r. Kiedy warto skonsultować się z gastrologiem dziecięcym - tu możesz zadać pytania https://www.babyboom.pl/forum/temat/kiedy-pojsc-z-dzieckiem-do-gastrologa-22-02-21-webinar.112434/

27.02.21 r.W jakich obszarach pomoże nam psychiatra dziecięcy?
https://www.babyboom.pl/forum/temat/kiedy-skorzystac-z-pomocy-psychiatry-dzieciecego.112435/

20.02.21 r.Jak wygląda nastoletnia depresja z perspektywy rodziców i dlaczego trzeba zadbać o siebie. Liczba miejsc jest ograniczona, więc próbujcie się zapisać Link do: DZIEŃ OTWARTY 20.02.2021 – ON-LINE | Forum Przeciw Depresji

4.02 została nagrana rozmowa, która się przyda każdej z nas, a może być impulsem, żeby zadbać o własne zdrowie. Dr n. med. Filip Dąbrowski opowiadał o badaniach, o których powinnyśmy pamiętać oraz rozmawialiśmy o tym, jak podczas pandemii wyglądają porody, przebywanie z dziećmi itd. Oto link:
https://www.babyboom.pl/forum/temat...ii-rozmowa-z-ginekologiem-poloznikiem.112436/

A tutaj znajdziecie link do programu Mamo, zaopiekuj się sobą: https://www.babyboom.pl/rodzina/psychiczna-rownowaga

Pozdrawiam Was serdecznie,

Gabriela Nowak
 
Ostatnia edycja:
Idz do szpitala do izby przyjec i powiedz na recepcji ze przychodzisz z objawami przedporodowymi (skurcze) ALBO ze nie czujesz ruchow dziecka o 24h .. powinni zrobic. Ja wczoraj bylam, powiedzialam ze mialam skurcze regularne rano, mialam ktg i usg z przeplywami, i sprawdzali rozwarcie.
Po wczorajszym wkurzeniu, szukaniu optymalnego rozwiązania i wylaniu hektolitra łez (chyba zmęczenie, hormony i jakikolwiek problem to niezbyt dobre połączenie), zauważyłam, że powinnam była mieć wykonane USG ze względu na graniczną wartość AFI.
Pojechałam z rana z powrotem z bojowym nastawieniem. Spędziłam na IP 5h, ale "dostałam" znowu KTG oraz USG i badanie na fotelu. W USG wszystko w porządku, liczba wód się unormowała, w KTG nawet jakieś skurcze się pojawiły i rozwarcie szalenie się zwiększyło z "opuszka palca" na "palec". Mam mieć jeszcze KTG w sobotę, a w poniedziałek mam się zgłosić na indukcję, jeśli się nic nie będzie działo :( Pewnie pójdę jeszcze w piątek do lekarza prowadzącego, bo możliwe, że w sobotę oprócz KTG nie będę miała nic więcej wykonane :/
Nie masz się co martwic. Ja tez mialam mieć swoje pierwsze ktg 7 dni po terminie... gdzie niby powinno byc co 2 3 dni... dobrze ze mala zdecydowała się wyjsc wczesniej niż ten czas
W większości przypadków pewnie wszystko będzie ok. Ale nie chciałabym być tym procentem, gdzie brak nadzoru skończy się tragicznie. Szczególnie, że moja mama mi "przypomniała", że rodziła po terminie, nie miała skurczy i była pod obserwacją w szpitalu, a mimo to skończyło się na zielonych wodach płodowych i CC w ostatnim momencie. Brat pomimo ciężkiego stanu wyszedł z tego bez szwanku, ale różnie mogło być.
Dziewczyny, u nas juz po ❤️ Sara urodzila sie o 1.30 w nocy. Przyjechalam na izbe z 3cm rozwarciem, po godzinie bylo 5cm 😁 napisze wiecej pozniej.

nie moge uwierzyc ze dopiero co byla w brzuszku ❤️
Gratulacje!
Kurde nawet nie wiesz jak ja tęsknię za moim brzuszkiem i za ciąża... z jeden strony się cieszę że mały już jest ze mną, a z drugiej uwielbiałam mój ciążowy brzuszek i ogólnie całą ciążę
emoji2.png
na początku ciąży oprócz lekkich mdłości nie miałam żadnych problemów, potem odrzuciło mnie raptem od kilku rzeczy i tylko ta zgaga... reszta to nie było nic
emoji1.png
nie miałam mega parcia na pęcherz, plecy bolały tylko jak się źle położyłam i ogólnie ciążę wspominam jako coś cudownego
emoji2956.png
Mnie to już smutno czasem, że brzuszka już nie będzie. Ale mam nadzieję, że maluszek poza brzuszkiem da nawet więcej radości.
Dziewczyny,potrzebuje słów otuchy. Termin miałam 14.02, jestem 40+3.
Ja 40+4 i na poniedziałek planowana indukcja, jak się mała nie zdecyduje :/


@Beti.mama, a tak się bałaś, że się nic nie będzie działo :) Trzymam kciuki by pobyt w szpitalu był mało uciążliwy i żebyś mogła już niedługo powitać synka :)
 
U mnie bez zmian, już nie jestem sama na sali, 2 dziewczyny doszły, ktg hałasuje, więc nici że spania do tego wody wciąż lecą, a toaleta na drugim końcu korytarza :/
 
reklama
Do góry