O matko, to widzę szkoła mojej prowadzącej... Znaczy, że powinnam się cieszyć, że będę miała ktg 5, a nie 7 dni po terminie?Ciążę prowadziłam prywatnie, to NFZ dużo nie kosztowałam do tej pory. Wkurzona jestem nadal strasznie, bo mi opowiadał jak to wcześniej niż 7 dni po terminie to nie powinno być powtórnego KTG i takie są zalecenia, a jednak jego koleżanka po fachu z tego szpitala 3 dni wcześniej miała inne zdanie (i mój lekarz prowadzący). Nie ma opcji bym tyle czekała, więc kombinuję co zrobić.
