Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[MimiiMalwina]

U mnie przez ostatnie dwa dni mały zrobił się bardzo spokojny, znaczy się czuje jego ruchy ale znacznie delikatniej niż wcześniej chyba faktycznie miejsca już nie ma w brzuszku ale za to ma bardzo często czkawkę

O mój też ma często czkawke.

 

[Tola90]

dziewczyny ja jutro 39+7 czyli kończymy terminem a KTG nie miałam ani razu bo ze względu na covid nie wpuszczają na oddzial!;D zastanawia mnie czego dowiem się jutro na wizycie. Chciałabym żeby ktg bylo zrobione bo wtedy wiem czy cos sie zaczyna dziać i czy z małą ok. Ale troche się obawiam ze będą musieli mnie polozyc juz na oddzial bo inaczej nie ma opcji. A bez ktg chodzić do samego końca to trochę chyba nie zbyt bezpieczne. Takze dla mnie jutrzejszy dzień jest decydujący;D
A z drugiej strony nie szukałam ktg na własną rękę bo po to jest poradnia i lekarz żeby się tym zająć. Po to jest opieka nad ciężarna;D

Mozna sie zalamac jak nfz pracuje przy covidzie. Jak to jest mozliwe ze nie robia rutynowych badan bo covid !?

 

[Tola90]

O mój też ma często czkawke.

Moja mala tak samo

 

[olga.1]

My jutro wizyta wiec zobaczymy co doktor powie. I czy wogole skieruje nas na ktg. Jak do jutra sie oczywiście nic nie wydarzy bo dzis mega twardy brzuch od rana ze ciezko chodzić. Ciagnie mnie cały brzuch jakos w dół i boli kregoslup. Ale nie potrafię sprecyzować czy to typowy skurcz czy tylko takie twardnienie ;D

 

[Kinia009]

U mnie dziś Maluszek siedzi bardzo nisko i czuję że się tam rozpycha i to tak konkretnie oby to był jakiś znak że już się szykuje do wyjścia co do ktg to u mnie w szpitalu też mają taką zasadę że dopiero w dniu terminu porodu wykonują (położna mi powiedziała że to jakieś nowe wytyczne mają) ale czy to prawda to nie wiem

 

[kwiatek250]

Ja dziś miałam kontrolną wizytę (do której teoretycznie miało już przecież nie dojść ). Pani doktor przeszczęśliwa, że ciągle mnie widzi w dwupaku!! Zrobiła mi Echo dzidziusia, i tak przepływy, serce, wody, witalność, wszystko super. Moja kluseczka już waży 3400gr, więc już się boję, ile będzie ważyć, jeśli urodzi się w terminie lub z tydzień po....!!! gbs negatywny!!! No i najważniejsze, partner może być ze mną przy porodzie (tylko musi mu wyjść negatywny test na Covid!), a potem przychodzić popołudniami w godz. 14.00-20.00, więc cudnie, na razie nie ma ograniczeń, no chyba, że Macron wprowadzi zamknięcie/lockdown...
Jeśli do 25lutego jeszcze nie urodzę, to 25 mam przyjść na KTG i ogólne badania i będą decydować, co ze mną zrobią. Czytałam, że wykupujecie czasem pokoje 1-osobowe. U mnie w szpitalu jest tak, jeśli chcę 1-osobowy pokój, to proszę o to w dniu porodu, jeśli jest wolny, to go dostaję (płaci się za to wtedy dodatkowo, chyba, że ma się prywatne dodatkowe ubezpieczenie, to ono to pokrywa), jeśli są wszystkie zajęte, to dostaje się 2-osobowy pokój i nie ma dyskusji. Liczę na 1
I moja dzidzia też ma często czkawkę...

 

[kwiatek250]

Tez mnie ten temat niepokoil, wiec sie dopytalam, jak to jest.
ja jutro jade na sciagniecie szwu i mam nadzieje, ze cos sie ruszy w ciagu tygodnia.

Powodzenia jutro na ściągnięciu szwu!!!, naprawdę myślisz, że szybko urodzisz po ściągnięciu..., bo wiesz, ja też tak myślałam Trzymaj się!!! i napisz jak było.

 

[kwiatek250]

U mnie teraz właśnie różnie, jeden dzień jakiś glutek, a inny dzień w ogóle niewiele tego śluzu, wydaje mi się, że wcześniej miałam więcej

U mnie podobnie jest, albo śluz z małym glutem, albo zupełnie nic.

 

[atagacza]

Hejo Ja dzisiaj po wizycie (37+4). Miałam KTG - zapis w porządku. Niestety trochę się zmartwiłam, bo na USG wyszło, że brzuszek za mały. Wymiar na 35 tydzień, więc 3 tygodnie mniejszy. W czwartek mam się stawić na KTG znowu i obserwować ruchy dziecka. Jakby nagle zaczął się mniej ruszać to mam jechać na izbę
U nas też śnieżyca od samego rana, jechałam 2 godziny na wizytę - 25 km odległości

 

[kwiatek250]

Hejo Ja dzisiaj po wizycie (37+4). Miałam KTG - zapis w porządku. Niestety trochę się zmartwiłam, bo na USG wyszło, że brzuszek za mały. Wymiar na 35 tydzień, więc 3 tygodnie mniejszy. W czwartek mam się stawić na KTG znowu i obserwować ruchy dziecka. Jakby nagle zaczął się mniej ruszać to mam jechać na izbę
U nas też śnieżyca od samego rana, jechałam 2 godziny na wizytę - 25 km odległości

Może maluszek źle się ułożył i nie dało się zrobić prawidłowego pomiaru?