reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

lutowe mamy 2019

na kiedy termin??


  • Wszystkich głosujących
    101
@ForgetMeeNot obecnie to niczego niestety nie można być pewnym. Ale tak samo może być gdy przepracujesz do 7miesiąca. W trakcie macierzyńskiego kierownictwo się zmieni i Ci podziękują. I wtedy znów być może będziesz żałować, że zamiast skupić się w tym magicznym okresie na sobie i maluchu byłaś ciągle zaganiana pracą. Oczywiście nie życzę Ci tego, ale jak coraz bardziej czujesz zmęczenie to rozważ to l4. A jeżeli nadal masz siły i ochotę pracować to to rób i nie patrz na to co kto mówi. Nawet lekarz, ty znasz siebie najlepiej i sama wiesz czego potrzebujesz by być szczęśliwą [emoji14]

@raz_dwa_trzy świetnie, że wszystko poszło po twojej myśli. Teraz odpoczywaj. I wszystkiego dobrego z okazji rocznicy! Dużo miłości i samych dobrych dni! [emoji8]

Gratuluję udanych wizyt!
 
Ostatnia edycja:
reklama
@karolina921 dziękuję bardzo [emoji2]
@ForgetMeeNot to samo sobie pomyślałam. Tak jak Karolina napisała, jeśli coś ma się zmienić to moze się zmienić przez ten rok jak będziesz z Maluszkiem w domu. Sama czujesz najlepiej do kiedy pracować :) wszędzie są przecież ludzie,którzy mają dzieci i to zrozumieją. (tak przynajmniej nakazuje mi myśleć moja naiwność). Ja tylko muszę sobie znaleźć jakąś aktywność, coś zacząć robić, bo nie potrafię siedzieć na tyłku w domu. Jakiś fitness, poszukam jakiegoś kursu czy coś innego, żebym miała czas jakoś zorganizowany :)
 
Macie racje dziewczyny, ja to wszystko rozumiem. I wszystkie laski jakie znam,które pracowały do 7-8 m-ca mówią,że teraz na pewno zrobiłyby inaczej. Byłam dzisiaj u tej pani doktor, zupełnie mi obcej, ale mam Allianz i byłam tam,gdzie mają dobre USG. Z dzidziulem wszystko okej (i chyba już na pewno chłopak, nawet moje oko widziało siusiaka ewidentnie [emoji14] ), moje ciśnienie trochę za wysokie, ale to chyba emocje. Kupię sobie dzisiaj ciśnieniomierz i będę to kontrolowała. Dodatkowo pani zrobiła mi posiew bo "mam w pakiecie,więc czemu nie" :) dalej coś mi siedzi na żołądku, aż mnie głowa boli cały dzień :/ ehh... Jakieś rady na to?
Hehe ja ciśnienie miałam wczoraj u giną 1) 164/70 i puls 70 a za 2) 162/65 i puls 65 taki stresik .... powiedział też że mam kontrolować bo jak nie to szpital wróciłam do domu mierze i 130/60 i puls 70 także tak ;).
 
Hehe ja ciśnienie miałam wczoraj u giną 1) 164/70 i puls 70 a za 2) 162/65 i puls 65 taki stresik .... powiedział też że mam kontrolować bo jak nie to szpital wróciłam do domu mierze i 130/60 i puls 70 także tak ;).
O widzisz, to miałaś większe niż ja :D też niezły nerwus z Ciebie. Właśnie ja muszę kupić dzisiaj ciśnieniomierz i mierzyć dwa razy dziennie :) ja miałam wczoraj 144/85 a później 138/83 także spadało. Ginekolog mówiła,że w ciąży naturalnie powinno spadać i ciężarne mają niskie ciśnienie, i że taka norma to 135/90 , jak jest to pierwsze powyżej 140 to trzeba już uważać bardzo...
 
Witamy się z rana. Właśnie pije kawkę . I mam dzisiaj zamiar umyć okna w 1 pokoju i kuchni a co z tego wyjdzie się okaże :p. Gratuluję rocznic i wizyt. Trzymam kciuki za wizytujace . Nie wiem jak ja wytrzymam do 18.09 :errr: bo czuje się nie ciążowo wcale , ruchów jeszcze nie czuje i znowu będę mieć milion myśli czy wszystko jest ok do kolejnej wizyty. Ehhhh trzeba sie czymś zająć . Jeszcze jakbym znala plec moglabym poszperac w zakupach a tak doopa blada :baffled:. No nic , nie zanudzam :sorry: i życzę wszystkim spokojnego dnia . Buziole:)
 
O widzisz, to miałaś większe niż ja :D też niezły nerwus z Ciebie. Właśnie ja muszę kupić dzisiaj ciśnieniomierz i mierzyć dwa razy dziennie :) ja miałam wczoraj 144/85 a później 138/83 także spadało. Ginekolog mówiła,że w ciąży naturalnie powinno spadać i ciężarne mają niskie ciśnienie, i że taka norma to 135/90 , jak jest to pierwsze powyżej 140 to trzeba już uważać bardzo...
O właśnie mówił mi o tym rozkurczowym że jest bardzo ważne . Też mam 2 razy dziennie mierzyć rano i wieczorem . Ale weź tu bądź spokojnym jak dziś na dzień dobry moja prawie dwulatka zrobiła sobie w misce psa myju myju . Tzn kubkiem że stołu sobie głowę polała i przyszła z mokrą do pokoju i mówi mama Zuziu myju myju ... No i zachowaj spokój i to do wieczora :p.
 
O właśnie mówił mi o tym rozkurczowym że jest bardzo ważne . Też mam 2 razy dziennie mierzyć rano i wieczorem . Ale weź tu bądź spokojnym jak dziś na dzień dobry moja prawie dwulatka zrobiła sobie w misce psa myju myju . Tzn kubkiem że stołu sobie głowę polała i przyszła z mokrą do pokoju i mówi mama Zuziu myju myju ... No i zachowaj spokój i to do wieczora :p.
Hahahahaha [emoji23] zawsze się boje,że w takich chwilach nie będę potrafiła zachować się jak normalna, opanowana matka i po prostu zacznę się śmiać [emoji23]
 
@pszczolka81 Daj tu córkę, niech mi syna przeszkoli. Co tam, że woda z psiej miski. :) On nie cierpi mieć zmoczonej głowy. Włosy myjemy mu z mężem we dwoje - jedno myje, drugie trzyma, żeby nie uciekł z wanny.

Szalejecie z tym ciśnieniem. :( Kontrolujecie koniecznie.
 
Dziewczyny uważajcie z tym ciśnieniem, bo jeśli się będzie to powtarzać to trzeba przyjmować leki. Ja tak miałam w ostatniej ciąży. W tej o dziwo ciśnienie bardzo niskie jak na mnie, bo 110/70 :)

@sumergosum moja córka też nie lubi moczyc głowy i jedyny sposób to moczenie ręki, a potem jej głowy, bo inaczej jest ryk jakby ja ze skóry obdzierali. Spłukiwania jest bardzo żmudne, ale przynajmniej nie płacze :D
 
reklama
Macie racje dziewczyny, ja to wszystko rozumiem. I wszystkie laski jakie znam,które pracowały do 7-8 m-ca mówią,że teraz na pewno zrobiłyby inaczej. Byłam dzisiaj u tej pani doktor, zupełnie mi obcej, ale mam Allianz i byłam tam,gdzie mają dobre USG. Z dzidziulem wszystko okej (i chyba już na pewno chłopak, nawet moje oko widziało siusiaka ewidentnie [emoji14] ), moje ciśnienie trochę za wysokie, ale to chyba emocje. Kupię sobie dzisiaj ciśnieniomierz i będę to kontrolowała. Dodatkowo pani zrobiła mi posiew bo "mam w pakiecie,więc czemu nie" :) dalej coś mi siedzi na żołądku, aż mnie głowa boli cały dzień :/ ehh... Jakieś rady na to?
Dziewczyny, szczególnie te w pierwszej ciąży. Korzystajcie!!!! To serio wasze ostatnie chwile, gdzie możecie skupić się w 100% na sobie, zadbać tak nawet do lekkiej przesady, porozpieszczać siebie itd. Po pojawieniu się dziecka, nawet jak będziecie mieli pomoc bliskich to i tak zawsze już dziecko będzie tym punktem centralnym, wokół którego w mniejszym lub większym stopniu będzie kręcić się życie.
W kolejnych ciążach też już nie będzie czasu na skupianiu się na sobie i dzidzi w brzuszku, bo jednak biegający starszak wokół będzie bardziej absorbujący.
Także dabajcie o siebie, rozpieszczajcie się, bo jesteście w jedynym i niepowtarzalnym momencie swojego życia!!!!
 
Do góry