raz_dwa_trzy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2016
- Postów
- 1 412
U mnie podglądanie maluszka u nowego lekarza prowadzącego 25.07, a prenatalne w 12t równo ,czyli 8.08. teżU mnie będzie 8.08, czyli 12 t 3 d.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie podglądanie maluszka u nowego lekarza prowadzącego 25.07, a prenatalne w 12t równo ,czyli 8.08. teżU mnie będzie 8.08, czyli 12 t 3 d.
Ja na podglądzik idę za dwa dni! Mam nadzieję, że wszystko jest ok. A 8.08 będziemy obie się stresować. Ja aż do wieczora bo dopiero o 19:40 mam.U mnie podglądanie maluszka u nowego lekarza prowadzącego 25.07, a prenatalne w 12t równo ,czyli 8.08. też
To Ty na tym forum "starszyzna" jestes jesli chodzi o wiek ciazy
Tutaj w UK mowia, ze badania prenatalne daja % prawdopodobienstwa, ale nie wykluczaja wad
Nie sadze, ze jestem wredna czy uszczypliwa, raczej szczerze I w slowach nie przebieram. Jesli Cie zranilam kiedys moja wypowiedzia to przepraszam, nic nie pisalas, trzeba bylo mnie od razu do pionu ustawic
A co L4 to sa ludzie, ktorzy biora, bo jest taka potrzeba, a sa tacy co biora dla wygody I pieniedzy.
Boję się że zapesze i beda na mnie patrzeć z politowaniem@EmiliaS to niedlugo juz!!! Ja tez cierpie na nerwice takze do wizyt/wynikow to ja minuty a nie godziny odliczam takze rozumiem jak to ciezko, bylam nie do zycia od 6 do 10 tygodnia, jak dyszka skoczyla to jest juz super
A Ty? Upalow juz chociaz nie ma
@Stokrotenka23 stres to jest pierwszy I najwazniejszy powod, zeby brac zwolnienie, a czemu chcesz tyle czekac zanim powiesz? Teraz najwazniejsze zeby sie nie stresowac czy jest jakis powod, ze musisz czekac az do 3 miesiaca?
Nic nie zapeszysz, a teraz pierwsze tygodnie najwazniejsze, zeby sie nie stresowac, a czemu mieliby patrzec z politowaniem? To chyba tylko ktos kto albo nie byl nigdy sam w ciazy, albo nie mial zony, siostry czy znajomej w ciazy...Boję się że zapesze i beda na mnie patrzeć z politowaniem
ale pomijając stres to trzeba mieć na uwadze że inna kobieta wlasnie ze względu na dojazd czyli wygodę bedzie chciala pojsc na L4.
Nic nie zapeszysz, a teraz pierwsze tygodnie najwazniejsze, zeby sie nie stresowac, a czemu mieliby patrzec z politowaniem? To chyba tylko ktos kto albo nie byl nigdy sam w ciazy, albo nie mial zony, siostry czy znajomej w ciazy...
a moze w pracy daloby rade cos wymyslec, zeby bylo Ci latwiej? Wiekszosc pracodawcow jest bardzo wyrozumialych I pomaga swoim pracownicom w ciazy, nie wiem co robisz, ale moze daloby rade gdybys pracowala z domu? Albo mogla np skrocic godziny? Zeby np nie jechac w korkach z czy do pracy
Co do komunikacji to ani ciazy ani mamie nie zaszkodzi, oczywiscie kiedy kobieta dobrze sie czuje, inna bajka jak jest sie oslabionym czy ma mdlosci