Carolajna32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2015
- Postów
- 5 406
Hej.
U nas nigdy nie było problemu z ciemieniuchą ale pamiętam, że siostra miała straszną i nic nie działało.
Podobno są jakieś specjalne płyny/szampony.
Mój młody zasnął przed 22. Spał do 3 a później dopiero po 5 zasnął. O 6 mnie zwlókł z łóżka, zjadł i teraz odsypia
A ja się ogarniam do pracy.
Miłego dnia.
P.S. co do pieluszek bo ostatnio był temat to przetestowałam Chicco i na pierwszy rzut oka nie za fajne, z wierzchu lekko sztywne ale w użyciu są fantastyczne, polecam.
U nas nigdy nie było problemu z ciemieniuchą ale pamiętam, że siostra miała straszną i nic nie działało.
Podobno są jakieś specjalne płyny/szampony.
Mój młody zasnął przed 22. Spał do 3 a później dopiero po 5 zasnął. O 6 mnie zwlókł z łóżka, zjadł i teraz odsypia
A ja się ogarniam do pracy.
Miłego dnia.
P.S. co do pieluszek bo ostatnio był temat to przetestowałam Chicco i na pierwszy rzut oka nie za fajne, z wierzchu lekko sztywne ale w użyciu są fantastyczne, polecam.