reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2022

Część dziewczyny. Podziwiam te z Was, które mają tyle energii. U mnie dziś cały dzień pada deszcz, leżę w łóżku i oglądam seriale 🙂 ale muszę się zmobilizować i wyskoczyć do miasta, bo za tydzień jedziemy na wesele i muszę dokupić parę rzeczy. A przede wszystkim kupić miętowe gumy do rzuciła bo ostatnio jak mnie mdliło w pracy to mi bardzo pomogły.
A w kwestii żywienia to ja od dłuższego czasu staram zdrowo się odżywiać. Sama piekę chleb czy szynkę do chleba. Teraz dużo warzyw i owoców mam od rodziców z ogrodu. Praktycznie nie jadłam słodyczy, nie mam na nie ochoty. Wolę np suszone owoce, morele czy śliwki. Jak na razie nie mam żadnych zachcianek 🙂
 
reklama
Ja ważyłam 73 kg dzień przed zrobieniem testu, nie jestem wysoka jakość przesadnie gruba tez, noszę ubrania 38wiec tragicznie nie jest. Teraz ważę 70, i może być jeszcze mniej bo nie dam rady nic jeść. Cały czas podziwiam wasze zdjęcia obiadów, jak mówicie o zachciankach.. ja musiałam odstawić słodycze no na sam widok mi się nie dobrze robi. Normalnego obiadu też nie zjem, a w pracy się zmuszam żeby jakoś przetrwać
jakbym czytała o sobie. Ja też mam ciągłe mdlosci, mam ochotę wymiotować w nocy a nad ranem już ledwo śpię B jest m tak niedobrze. Mam ochotę na jedzenie ale jak zaczynam jeść to już nie jest tak miło bo jedzenie mi rosnie. Przez ostatni tydzień schudłam prawie 4kg bo tak wymiotowałam...
Ciągle jestem zmęczona😒🙄
 
Część dziewczyny. Podziwiam te z Was, które mają tyle energii. U mnie dziś cały dzień pada deszcz, leżę w łóżku i oglądam seriale 🙂 ale muszę się zmobilizować i wyskoczyć do miasta, bo za tydzień jedziemy na wesele i muszę dokupić parę rzeczy. A przede wszystkim kupić miętowe gumy do rzuciła bo ostatnio jak mnie mdliło w pracy to mi bardzo pomogły.
A w kwestii żywienia to ja od dłuższego czasu staram zdrowo się odżywiać. Sama piekę chleb czy szynkę do chleba. Teraz dużo warzyw i owoców mam od rodziców z ogrodu. Praktycznie nie jadłam słodyczy, nie mam na nie ochoty. Wolę np suszone owoce, morele czy śliwki. Jak na razie nie mam żadnych zachcianek 🙂
Ooo ja również staram sie nie jesc sklepowego pieczywa. . W czasie lockdown wlasne pieczenie było na wage złota 😄 i ogólnie ja mało chleba pochłaniałam.. A Teraz to przeginam 🤣🤣🤣🤣🙄
Bułeczka z pasta np tunczyk avocadk jaja majo jogurt to niebo w gębie 🤣
Straszne to ciagle myślenie o jedzeniu 🤣

 
Dokładnie. Ja u lekarza byłam ale to dopiero początek 8tc więc różnie może być, zwłaszcza, że mam poronienie za sobą. Przed nami jeszcze niespokojny czas, potem z każdym tygodnie będzie coraz bezpieczniej i rozmów wiecej:)
Ja dopiero też idę w 8 tc ale pod koniec. Dokładnie, po 12 tc będzie już pewniej trochę
 
A Ja tam jem to na co mam ochotę i kiedy ją mam 😋a kawę to bym mogła z wiaderka pić 😂
Kawa dla mnie teraz jest nie do przełknięcia a przed ciążą piłam 3 dziennie 😂
Ooo ja również staram sie nie jesc sklepowego pieczywa. . W czasie lockdown wlasne pieczenie było na wage złota 😄 i ogólnie ja mało chleba pochłaniałam.. A Teraz to przeginam 🤣🤣🤣🤣🙄
Bułeczka z pasta np tunczyk avocadk jaja majo jogurt to niebo w gębie 🤣
Straszne to ciagle myślenie o jedzeniu 🤣

Ty chyba masz za dużo energii bo pracujesz i jeszcze tyle czasu w kuchni spędzasz 😊
 
Ja jestem na mazurach i też nie jest jakoś mega super przez te mdłości. Od rana mdłości, jak się rozruszam jest ciut lepiej, wieczorem znowu mdłości. Męczą strasznie... Plamienia dzis już nie mam, mam nadzieję, że to jednorazowe było.
 
reklama
Myślę że nie ma co pisać na ten temat 😊 jak komuś nie pasuje nasza grupa nie musi czytać ani się udzielać 😊 dziewczyny poczekamy jeszcze chwilę i też będziemy wkraczać w ten pewniejszy okres 😊
dokładnie, nie ma co już drążyć tematu. Ja też uważam że teraz dla nas jest gorący okres i najważniejszy zarazem. Musimy trzymać się razem i się wspierać. Każdej z nas zycze dużo zdrówka, spokoju i szczęśliwego zakończenia z całego serduszka. Przyjdą kolejne tygodnie, miesiące ciąży dopiero bedzie tu gwarno i wesoło 😊💓
 
Do góry