Lutowe mamusie 2022

[agabaj92]

a nie wydaje C się, że jest weekend? Że ludzie mają życie prywatne, spotykają się że znajomymi, że coś robią, jeżdżą, spędzaja aktywnie czas a nie spędzaja dnia na internetach? . To po pierwsze. Po drugie, napisze jako osoba, która jest tutaj na prywatnym forum lipcowych mamuś 2020, że teraz jesteśmy na samym początku, piszemy o wizytach i tym co lekarze mówią. Wiemy mniej więcej czy mamy już dzieci, gdzie mieszkamy. Z biegiem czasu, gdy ciąża zacznie być starsza, będziemy mieć znacznie więcej tematów do rozmów a myślę, że na priv będziemy mieć znacznie więcej tematów związanych z życiem intymnym, domowym itd.
Także Dziewczynki, ja uważam, że jak na grupę, gdzie jesteśmy na bardzo wczesnym początku a niektóre dziewczynki dopiero co dołączyły to i tak jest tutaj bardzo dużo rozmów i przede wszystkim nie wiem o jakim wsparciu mówisz ale uważam, że jako bardzo obce (jeszcze) sobie osoby, potrafimy dać sobie wiele ciepłych słów. Więc przepraszam, że tak niemiło napisze, ale jeśli tak super na styczniowulych to co tutaj robisz?

Tu się z Tobą zgodzę. Grupa dopiero początkuje, część jeszcze napewno dotrze dziewczyn, część może odejść czego nie życzę żadnej. Ja sama jeszcze u lekarza nie byłam i nie udzielam się za dużo. Poczekajmy jeszcze do końca miesiąca max myślę i wtedy można pomyśleć o wątku zamkniętym, za którym też jestem za.

 

[Coffe18]

a nie wydaje C się, że jest weekend? Że ludzie mają życie prywatne, spotykają się że znajomymi, że coś robią, jeżdżą, spędzaja aktywnie czas a nie spędzaja dnia na internetach? . To po pierwsze. Po drugie, napisze jako osoba, która jest tutaj na prywatnym forum lipcowych mamuś 2020, że teraz jesteśmy na samym początku, piszemy o wizytach i tym co lekarze mówią. Wiemy mniej więcej czy mamy już dzieci, gdzie mieszkamy. Z biegiem czasu, gdy ciąża zacznie być starsza, będziemy mieć znacznie więcej tematów do rozmów a myślę, że na priv będziemy mieć znacznie więcej tematów związanych z życiem intymnym, domowym itd.
Także Dziewczynki, ja uważam, że jak na grupę, gdzie jesteśmy na bardzo wczesnym początku a niektóre dziewczynki dopiero co dołączyły to i tak jest tutaj bardzo dużo rozmów i przede wszystkim nie wiem o jakim wsparciu mówisz ale uważam, że jako bardzo obce (jeszcze) sobie osoby, potrafimy dać sobie wiele ciepłych słów. Więc przepraszam, że tak niemiło napisze, ale jeśli tak super na styczniowulych to co tutaj robisz?

czy ja się odniosłam do dzisiejszego dnia ? Grzecznie się pozegnalam a dziewczyny przedemna ( kilka nie jedna) pisały ze co tu wchodzą to cisza wiec nie musisz tak niemiło pluć jadem w moim kierunku . Dużo zdrowia i powodzenia życzę .
i jak wcześniej napisałam trzymam kciuki za każda z Was .

 

[wiola0904]

Tu się z Tobą zgodzę. Grupa dopiero początkuje, część jeszcze napewno dotrze dziewczyn, część może odejść czego nie życzę żadnej. Ja sama jeszcze u lekarza nie byłam i nie udzielam się za dużo. Poczekajmy jeszcze do końca miesiąca max myślę i wtedy można pomyśleć o wątku zamkniętym, za którym też jestem za.

Dokładnie. Ja u lekarza byłam ale to dopiero początek 8tc więc różnie może być, zwłaszcza, że mam poronienie za sobą. Przed nami jeszcze niespokojny czas, potem z każdym tygodnie będzie coraz bezpieczniej i rozmów wiecej

 

[FitMum]

Myślę, że tu nie chodzi o to, ze napisałaś cicho tylko, że smutno. A z doświadczenia wiem, że na wątku zamkniętym dziewczyny bardziej się otwierają i tematy same wskakują

Watek czy zamkniety czy otwarty ma prawo miec ciche dni. Nie kazdy zyje forum jak tamta osoba ktora nie ma co czytać


A ze też zawitał smutek to czy był on celowy. Życie
Niektóre osoby są wręcz okropne.

Zamiast po prostu przejsc to jeszcze pozegnanie rodem. Wbije wam szpile bo teraz mogę

 

[Kinia1991]

Hej mamuski
Co tu taka cisza dziś dla mnie to będzie nerwowy tydzień w oczekiwaniu na wizytę. Próbuje gotować obiad ale zaczyna mnie odrzucać od mięsa jak w poprzednich ciążach, zupe zjadłam a do ziemniaków wezmę sam sos albo zrobię jajko sadzone

Ja wizytę mam we wtorek. Dziś jak wstałam miałam dużo energii, pojechałam na zakupy, ogarnęłam mieszkanie. Na moje zatwardzenie wczoraj na moczylam śliwki. Dziś zjadłam i wypiłam a po ok godzinie wszystko zwróciłam.. to było moje pierwsze rzyganko w ciąży boję się że teraz będzie tak codziennie

 

[FitMum]

U nas też się rozkręci ja mogę się pochwalić że dziś mam dużo energii byłam z córką na spacerze. Ugotowałam rosołek a na drugie danie mięsko z udek z rosołu podsmazylam na patelni z cebulką i przyprawami do tego ziemniaczki i surówka (będzie na 2 dni) umyłam podłogi i ogarnęłam dom a teraz będę chyba piec jabłecznik

Chce tam byc!
Albo nie. Dzis waga z 64 wskazywała 65.6 także koniec z dogadzaniem sobie

 

[_white_wall]

Ja wizytę mam we wtorek. Dziś jak wstałam miałam dużo energii, pojechałam na zakupy, ogarnęłam mieszkanie. Na moje zatwardzenie wczoraj na moczylam śliwki. Dziś zjadłam i wypiłam a po ok godzinie wszystko zwróciłam.. to było moje pierwsze rzyganko w ciąży[emoji1785] boję się że teraz będzie tak codziennie [emoji3064]

super produktywny dzień [emoji123]

nie życzę Ci tego z całego serca! u mnie od ponad 3 tyg codzienne wymioty także wiem jak to jest [emoji28] męczy strasznie

 

[_white_wall]

ciekawa jestem jak to u mnie wygląda, nie ważyłam się od miesiąca [emoji85] ale mam wrażenie, że schudłam, zobaczymy

Chce tam byc! [emoji1]
Albo nie. Dzis waga z 64 wskazywała 65.6 także koniec z dogadzaniem sobie [emoji1787][emoji1787][emoji1787]

 

[Lusia04]

Chce tam byc!
Albo nie. Dzis waga z 64 wskazywała 65.6 także koniec z dogadzaniem sobie

W ciąży można sobie dogadzać ile masz wzrostu? Ja już nie wchodzę na wagę bo mogłabym przestać jeść

 

[Ja_niagara]

U mnie póki co waga stoi w miejscu, a jem dla dwoje