Lutowe mamusie 2022

[Sojka]

Dziewczyny które rodziły - chodziłyście do szkoły rodzenia ? Jeśli tak to warto ?

Chodziłam, moim zdaniem strata czasu ale może źle trafiłam...

 

[Butterfly.]

Teraz Jak byłam na usg Pani dr opowiadała tu jest główka,rączki, serduszko bije... I dojrzała coś między nóżkami heh Ale stwierdziła, że na tym etapie to jeszcze za wcześnie. A mój mąż to od samego początku twierdzi że to synuś będzie

U mnie lekarz wczoraj że stawia na chłopaka mojemu jak powiedziałam to micha się przez cały dzień cieszyła ale mówiłam mu żeby spokojnie się nie nakręcał

 

[Butterfly.]

Dziewczynki, któraś pytała o detektor. Nie wydaje mi się, że pora dnia ma znaczenie. Grunt, żeby baterie były naładowane bo wtedy działa znacznie lepiej. Ja znalazłam przed chwilą pokazuje 165-170 uderzeń

A z jakiej firmy masz detektor ?

 

[wiola0904]

A z jakiej firmy masz detektor ?

Solonilne b kochana

 

[wiola0904]

Dziewczyny które rodziły - chodziłyście do szkoły rodzenia ? Jeśli tak to warto ?

Ja nie chodziłam i bardzo żałuję. Niestety akurat jak mi wypadł 20 tydzień ciąży i mogłabym się zapisać to zaczęła się fala koronawirusa w tamtym roku i położne wraz ze szkołami rodzenia się pozamykały. Jeśli masz możliwość pójścia stacjonarnie to ja bym poszła, jeżeli nie, to na yt polecam kanał urofizjoterapeuty Joanny Mróz. Ma odcinki poświęcone szkole rodzenia.
Moim zdaniem jeżeli szkoła rodzenia jest prowadzona przez fajna położna to można się wiele ciekawych rzeczy dowiedzieć, np o technikach oddechu łagodzących ból podczas skurczy, o masażu krocza, żeby uniknąć pęknięcia i nacięcia, o tym jak ważna jest współpraca na sali porodowej z położna, no i przede wszystkim o połogu, a on potrafi być wyjątkowo ciężki dla wielu mam.

 

[DiamentAW]

U mnie lekarz wczoraj że stawia na chłopaka mojemu jak powiedziałam to micha się przez cały dzień cieszyła ale mówiłam mu żeby spokojnie się nie nakręcał

Ja też wczoraj na prenatalnych dowiedziałam się, że na 60%chłopak. Mąż ciągle mówił, że chce córkę. Ale jak mu powiedziałam że chyba chłopak to że on tak naprawdę chce chłopaka… I bądź tu mądry. A najlepiej jak najmłodszy brat męża 12 lat powiedzieliśmy że dziewczynka to prawie się popłakał, chodził w te i z powrotem, łapał się za głowę i mówił sam do siebie: dziewczynka, jak to dziewczynka, nie może być dziewczynka, ona nie gra w piłkę itd.itp. Mieliśmy ubaw. Jak powiedzieliśmy że żartowaliśmy to dopiero poprawił mu się humor Ciekawe, czy faktycznie tak wczesne „zgadywanie” ma sens. Oglądam ciągle filmik z tego USG i faktycznie coś tam jest, ale to może coś innego akurat widać, może pępowina… 16 sierpnia mam normalną wizytę to może coś dokładniej będzie wiadomo

 

[DiamentAW]

U mnie przez ostatnie 2 tyg bardzo dużo się działo. Na forum wchodziłam raz dziennie nadrobić te 15 stron bo 2 dni 30 stron to ciężko by było. Odpisywać to już wogóle nie miałam czasu. A tyle się tutaj działo złych i dobrych rzeczy. Od poniedziałku powinno być spokojniej to powinnam bardziej się udzielać.

 

[DiamentAW]

A to moje zdjęcia z wczorajszych prenatalnych. Też wszystko dobrze. Z profilu to ma mój orli nos a pierwsze zdjęcie to jak sprawdzał płeć. Niby coś widać między nóżkami, ale czy to na pewno to…? Pisałyście też o brzuszku. Ja niestety mam swój, a od początku ciąży troszkę się powiększył i zmienił kształt, i jest bardziej tkliwy. Więc od miesiąca chodzę w ciążowych ubraniach. No i musiałam legginsy ciążowe kupić, bo wszystko za ciasne, lub mnie uwierało i bardzo denerwowało. Bardzo się tego wstydziłam, bałam się też zapeszyć ciąże, ale jak narazie wszystko z dzidzią w porządku, więc już mi mniej głupio. No i słyszę, że u niektórych też już brzusio widać No i też jestem 35+, mam nadzieję, że teraz pierwsza donoszona ciąża. Myślałam, że jestem w mniejszości, a tu taka miła niespodzianka jest nas więcej

 

[DiamentAW]

A to moje zdjęcia z wczorajszych prenatalnych. Też wszystko dobrze. Z profilu to ma mój orli nos a pierwsze zdjęcie to jak sprawdzał płeć. Niby coś widać między nóżkami, ale czy to na pewno to…? Pisałyście też o brzuszku. Ja niestety mam swój, a od początku ciąży troszkę się powiększył i zmienił kształt, i jest bardziej tkliwy. Więc od miesiąca chodzę w ciążowych ubraniach. No i musiałam legginsy ciążowe kupić, bo wszystko za ciasne, lub mnie uwierało i bardzo denerwowało. Bardzo się tego wstydziłam, bałam się też zapeszyć ciąże, ale jak narazie wszystko z dzidzią w porządku, więc już mi mniej głupio. No i słyszę, że u niektórych też już brzusio widać No i też jestem 35+, mam nadzieję, że teraz pierwsza donoszona ciąża. Myślałam, że jestem w mniejszości, a tu taka miła niespodzianka jest nas więcej

 

[Usunięty użytkownik 203733]

Cześć dziewczynki. Witam się z rana czuję się ok i oby tak zostało. Czekam jeszvze az jadłowstręt minie i może zacznę cieszyć się ciąża dziś na śniadanie zjadłam winogrono i wypiłam herbatę owocowa. Póki co o jajkach w majonezie nawet nie myślę
Przyjemnego dnia