U nas też jest lekarz z certyfikatem ale operuje na tym najnowszym sprzęcie [emoji16][emoji1787] wiem, że w razie wątpliwości, gdy wyjdzie coś nieprawidłowego, to wysyłają na górę na usg ale jeśli ok to na tym starym sprzęcie [emoji85]
Zresztą to chyba zależy od szpitala/przychodni. Podobnie jak z posiłkami, są szpitale, gdzie posiłki są jak w hotelach a są takie gdzie strach jeść. Ja mieszkam na wsi, miasteczko obok to malenka mieścina więc też nie oczekuje cudów. Z pewnością w większych miastach jest większy wybór, zarówno placówek gdzie przyjmują na nfz, jak i prywatnych lekarzy. U nas w okolicy nie ma w promieniu 50km dobrego ginekologa. Prywatnie dojeżdżam 75km do gina.