reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2022

Trzymam kciuki 😊 daj znać po wizycie
Daj trochę energii 😊 bo ja dziś nie mam siły gotować jak pomyślę że ma być 33 stopnie
Szczerze. Sama tez bym nie miała ochoty gotowac przy tylu stopniach 😵🥵
Mąż na dniach ma kupic bilety do pl to bede zdychać z wami i nie robić nic 🤣

W ogóle co sie wczoraj stało. Najmlodszy tak upadl na dworze ze przy upadku oderwał sobie prawie połowę paznokcia u dużego palca u stopy i kawałek skóry.. Bylam w szoku bo akurat miał tak obcięte ze nawet kawałek na Zewnątrz opuszka nie wystawał... Na szczęście od razu oderwal sie caly i tylko lekko sie Trzymal co oderwałam bo tak pozostałoby emergency.


Jak nie siniaki. Zadrapania to teraz to😵

A jakis czas temu biegając wokol hustawki.. deska spadła i on wbiegł w ten sznur ktory zaczepił mu sie wokol szyji i pociagnelo go to Do Tyłu na moich oczach.. Jezu jaka mial szramę na szyji..opekane naczynka.. Od razu w sekunde go uwolnilam ale szok ****** ze Tak sie stało.. Została teraz tylko jedna hustawka z Siedziskiem.
I jak ja mam nie przewidywać co sie moze stac by czemus zapobiec.. Bo mąż.. Nadopiekuncza jestem.
A spadaj

Czasem sa tak glupie wypadki ze glowa mała
 
reklama
Cześć dziewczynki, u mnie kolejny dzień walki z mdłościami.
U was to chociaż się dzieje, tu obiadki tam śniadanka pyszne, a ja tylko leżę w wyrze.
Przyjemnego dnia ❤️
 
Cześć dziewczynki, u mnie kolejny dzień walki z mdłościami.
U was to chociaż się dzieje, tu obiadki tam śniadanka pyszne, a ja tylko leżę w wyrze.
Przyjemnego dnia ❤️
u mnie też walka ale zauważyłam że jak wypije trochę mleka to mi pomaga 😆 i jak zjem normalnie śniadanie chwile mnie muli ale później ustaje 😁
Miłego ❤
 
Ja dziś do kitu. Jeszcze kilka dni temu martwiłam się bo mdłości co raz rzadziej. A tu od wczoraj wieczorem masakra. Dobrze że takimi falami pół godziny mdli i chwila spokoju. A na a dodatek od rana w gratisie migrena. Potworny ból głowy. Wzięłam paracetamol i nic nie lepiej. A ja w pracy siedzę. Uffg. Byle do 15.
 
u mnie też walka ale zauważyłam że jak wypije trochę mleka to mi pomaga 😆 i jak zjem normalnie śniadanie chwile mnie muli ale później ustaje 😁
Miłego ❤
To dobrze, może znalazłaś sposób. Ja niestety mam jadłowstręt i jak czuję chleb to już mam odruch wymiotny.
 
Hej dziewczyny,
W sumie nie wiem co mam myśleć.. jeszcze do wczoraj nie mogłam jeść nic innego jak bułki z masłem lub serkiem, patrzeć na jedzenie nie mogłam, a dzisiaj to nawet zupe zjadłam. Co prawda gardło mnie trochę boli i czuję się jakby mnie rozkładało, ale zastanawia mnie brak objawów.. :( nie pamiętam jak to było z synem w ciąży i ile to trwało. Zaczęłam 7 tydzień..
Ja też się zastanawiałam czy wszystko ok, że za dobrze się czuję a od połowy 7 tygodnia zostałam rozłożona na łopatki. Dzisiaj nawet nie byłam w stanie pójść do pracy. U mnie co prawda ciąża z komplikacjami więc cieszę się że objawy są, ale to jest bardzo indywidualne. Jak czujesz że Cię zaczyna rozkładać, to płucz gardło wodą z solą i zrób inhalację, mnie to szybko postawiło na nogi i nie martw się objawy przyjdą w najmniej spodziewanym momencie ;-)
 
Hej dziewczyny :) ja dziś skończyłam 7 tydzień równo, co prawda terminu jeszcze nie mam wyznaczonego bo jestem po iv a lekarz w klinice nie wyznaczył i zrobi to ten który będzie prowadził mi ciążę to wszystkie kalkulatory mówią, że będzie to luty :)

Mam pytanie... Czy Wy też nie macie apetytu? Jem ile mogę ale wiem, że jem mało ogólnie słabo się czuję w ciąży przez to że mało jem... Odrzuca mnie od jedzenia na maksa, nie mogę na nie patrzeć 😑 też tak macie? Boję się, że dzidzi coś się stanie, że mało dostarczam kcal z pożywieniem :(
Też nie mam apetytu, odrzuca mnie od jedzenia, zmuszam się bo jak nie zjem to jest mi niedobrze. Jeśli mało jesz to staraj się wybierać te najbardziej wartościowe posiłki. Spróbuj z zupami, mi jakoś najlepiej wchodzą. Nie martw się, na początku ciąży jest dopuszczalna nawet mała utrata wagi. Jak zaczniesz mocno chudnąć to konieczne zgłoś to lekarzowi, na pewno coś na to zaradzi
 
reklama
Kochana ja doskonale Cię rozumiem... Poronilam we wrzesniu 2019 a w październiku zaszlam znów w ciążę. Mam z niej synka rocznego. I wiem jaka ciąża była ciężka, jak analizowałam każde ukłucie, każde ciągnięcie czy drobny ból. Przez koronę i brak dostępu do lekarzy, ciąża była trudna dla mnie pod względem psychicznym, bo strach nie opuszczał mnie nawet na chwilę. Szczerze, to miałam myśli, żeby pójść do psychoterapeuty, poprosić o pomoc w uspokojeniu myśli... Teraz jestem w kolejnej ciąży i tym razem mam podejście takie, że co by się nie działo, przecież i tak nie mam na to wpływu więc pozostaje mi jedynie być dobrej myśli i pić meliske 🤣😁🙈
Zazdroszczę podejścia, chciałabym sobie przemówić do rozumu ale jakoś nie mogę. Pierwsze badanie USG źle wyszło, czekam teraz na kolejną wizytę, ale nie czuję się najlepiej. Niby wiem że nie mam na to wpływu ale myśli szaleją...
 
Do góry