Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
W moim mężu są dwa wilki: jeden potencjalnego ojca drugi ratownika (jeśli wiecie co mam na myśli XD)No mój też chce brać udział, ale mówię mu, że ma stać przy głowie
U nas te opory jego są związane z tym, ze na początku naszej znajomości nie wszystko "działało tak jak powinno". I on się do tej pory stresuje, ze to się wydarzy. Wtedy mieliśmy na początku taką przeprawę, że kiedyś mi powiedział, ze się dziwi, ze go nie zostawiłam.
Sugerujesz ze mógłby wtedy dobierać się od tyłu?tak, mój mąż jest na mnie zawsze napalony. Nawet jakbym siedziała z głową w kiblu i wymiotowała z zielonym odcieniem twarzy i potarganymi włosami
Ja tez nieEj ja nie zeozumiałam
Albo nie da rady bo będzie się tak o mnie martwił, albo nawet powieka mu nie drgnie XDEj ja nie zeozumiałam
Na szczęście zawsze dowiózł na czas, ale kilka razy było blisko XDA ma już jakiś poród za sobą?
zacząłby gadac, że może mi wyczyścić ząbki po wymiotach - if you know what i meanSugerujesz ze mógłby wtedy dobierać się od tyłu?
Ja miałam przed zajściem w ciążę... Powiem że ból makabryczny, nie miałam żadnych leków podawanych wcześniej. Przyjęto mnie do szpitala, poszłam na zabieg i wypisali mnie ze szpitala. Kazali wstrzymać się ze staraniem jeden miesiąc. Badanie miałam w styczniu a ostatni okres w marcu.Ja nie z pozytywnym testem, ale chciałam tylko napisac, że zapisałam się na badanie hsg i już mnie z nerwow brzuch rozbolałCzy któraś z Was miała podawany lek przy tym badaniu dożylnie?
