reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe 2020

reklama
No ja to znowu warzywa i słodkie. Mówię najlepsze były by pomidory w czekoladzie. :p więc w zasadzie to nic specjalnie zachcianki mi nie mówią.

@Paryżanka, czy ty odczuwasz takie było belki, czasem tak czasem nie i czasem jakby taki silniejszy ten bombelek?
Tak :D głównie wieczorami jak sobie leżę. W ciągu dnia tak nie odczuwam pewnie przez napięty harmonogram :p
 
Tak :D głównie wieczorami jak sobie leżę. W ciągu dnia tak nie odczuwam pewnie przez napięty harmonogram :p
To ja już teraz jestem pewna, że to mój glutek. Są takie pory w ciągu dnia kiedy czuje te bo belki częściej. I takie gdy wcale pewnie wtedy śpi. :p


Słuchajcie ale się wkurzylam. Zjeb**sobie cały gar zupy na dwa dni :( już była prawie gotowa i jak zawsze wyjelam pojemnik z ryżem, otworzyłam, wyjelam paczkę, zerknelam, był to ryż brązowy. Rozerwalam plastikowy woreczek i hyc do zupy. Ale myślę. Jedna mało będzie wezmę druga... I hyc do zupy... A patrzę a po wierzchu zaczynają pływać jakieś czarne cosie ja patrzę a to robale!!! Ja pierd.... Patrzyłam w pudełko nic ni wylo. Torebki nie oglądałam jakoś super bo to ryż brązowy i wygladalnormalnie ... Zaglądam do szafki! Wyciągam przed chwilą włożone pudełko.. A tam jakby się sklonowaly! Biegał po całym pudelku!!! I to nie były wolki tylko jakieś zupełnie inne pierwszy raz takie widziałam n oczy... Nosz... K..... Jestem wściekła... Miała być pyszna zupka z młodymi warzywami, z marchewka, a teraz muszę gotować druga z mrożonek :( no masakra teraz będę siedziała do północy żeby to poogarniac :( masakra... Już się zryczalam okropnie :(
 
Hej Dziewczyny:)
Gratulacje dobrych wieści z wizyt:) ja już w czwartek, nie mogę się doczekać. I oczywiście z mężem się wybieram [emoji16]
Jeśli chodzi i problemy z korzystaniem z toalety- mam to samo. Strasznie mnie to męczy, nigdy tak nie miałam.. a biała wydzielina owszem jest, ostatnio czytałam że czym dalej w ciąży tym więcej, powoli zaczynam się bać [emoji85]
Plecy, a dokładniej lędźwia bolą mnie prawie cały czas- na nic masaże, czy leżenie na boku. Czuję się jak stara baba przez to. Reszta objawów poszła w las, nawet już drzemki popołudniowe są niepotrzebne [emoji41]
 
O kurde taż bym się wkurzyła!!! Ja ostatnio przegląd w szafie robiłam i podejrzane mi się wydały grzyby suszone i wywaliłem cała torebeczkę bez sentymentów.. szkoda twojej roboty[emoji53]
To ja już teraz jestem pewna, że to mój glutek. Są takie pory w ciągu dnia kiedy czuje te bo belki częściej. I takie gdy wcale pewnie wtedy śpi. [emoji14]


Słuchajcie ale się wkurzylam. Zjeb**sobie cały gar zupy na dwa dni :( już była prawie gotowa i jak zawsze wyjelam pojemnik z ryżem, otworzyłam, wyjelam paczkę, zerknelam, był to ryż brązowy. Rozerwalam plastikowy woreczek i hyc do zupy. Ale myślę. Jedna mało będzie wezmę druga... I hyc do zupy... A patrzę a po wierzchu zaczynają pływać jakieś czarne cosie ja patrzę a to robale!!! Ja pierd.... Patrzyłam w pudełko nic ni wylo. Torebki nie oglądałam jakoś super bo to ryż brązowy i wygladalnormalnie ... Zaglądam do szafki! Wyciągam przed chwilą włożone pudełko.. A tam jakby się sklonowaly! Biegał po całym pudelku!!! I to nie były wolki tylko jakieś zupełnie inne pierwszy raz takie widziałam n oczy... Nosz... K..... Jestem wściekła... Miała być pyszna zupka z młodymi warzywami, z marchewka, a teraz muszę gotować druga z mrożonek :( no masakra teraz będę siedziała do północy żeby to poogarniac :( masakra... Już się zryczalam okropnie :(
 
O kurde taż bym się wkurzyła!!! Ja ostatnio przegląd w szafie robiłam i podejrzane mi się wydały grzyby suszone i wywaliłem cała torebeczkę bez sentymentów.. szkoda twojej roboty[emoji53]
Kurde nawet się nie spodziewałam bo kupiłam ten ryż dwa ty godnie temu! I żeby uniknąć wolkow to wyjmuje z kartonikiw czy torebek i wkładam do szczelny h pojemników. Ale czytałam że była jakaś wadliwa partia i nie jestem jedną która trafiła na to g.... Masakra... No taka pyszna zupka miała być. :(
 
Hej dziewczyny,
U nas wszystko jak najlepiej :)
Prenatalne badania wyszły bardzo dobrze, ryzyko niskie.
Maluszek rozwija się prawidłowo.
Datę teraz mam ustalona na 28/01/20
Widziałam rączki, stopki, słyszałam serduszko ❤ Na pierwszym zdjęciu dostałam kopniaka, a na drugim pokazuje, że jest mu w brzuszku ok, czyli była pełna komunikacja :D
Lekarka mówiła że jest prawie całkowicie pewna, że to chłopak, ale jeszcze się pod tym nie podpisze ;)
Pozdrawiamy Was wszystkie i gratulujemy dzisiejszych pozytywnych wizyt ❤
 

Załączniki

  • 20190722_181227.jpg
    20190722_181227.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 125
No i drugie zdjęcie coś mi się nie chce prawidłowo dodać:(
W każdym razie Maleństwo jest chyba zadowolone z warunków mieszkalnych:D
Ja byłam póki co na wszystkich usg z mężem:)
 
reklama
Hej dziewczyny,
U nas wszystko jak najlepiej :)
Prenatalne badania wyszły bardzo dobrze, ryzyko niskie.
Maluszek rozwija się prawidłowo.
Datę teraz mam ustalona na 28/01/20
Widziałam rączki, stopki, słyszałam serduszko ❤ Na pierwszym zdjęciu dostałam kopniaka, a na drugim pokazuje, że jest mu w brzuszku ok, czyli była pełna komunikacja :D
Lekarka mówiła że jest prawie całkowicie pewna, że to chłopak, ale jeszcze się pod tym nie podpisze ;)
Pozdrawiamy Was wszystkie i gratulujemy dzisiejszych pozytywnych wizyt ❤
Ogromne gratulacje! Piękny dzidziutek ♥️
 
Do góry